Najlepsze Świąteczne Filmy, Świąteczne Bajki, Akcja Celebruj Chwile (plus wyniki rozdania)



Witajcie :)

To mój ostatni post w tym roku. :) Wracam w styczniu, prawdopodobnie drugiej połowie. Życzę wszystkim wesołych, radosnych, zaczarowanych świąt, w gronie samych życzliwych osób. Ogromu ciepła i spokoju ducha oraz wiele serdeczności. W Nowy Rok natomiast mnóstwa uśmiechu i dobrej zabawy. Trzymajcie się przyjaciele, przesyłam uściski. ;*

Jeśli macie ochotę wiedzieć co tam u mnie, będę obecna na Instagramie. :) Jako ostatni post w roku 2015 przygotowałam dla was listę najlepszych według mnie świątecznych filmów oraz bajek. Na końcu znajdziecie również wyniki Świątecznego Rozdania, zapraszam. :)




NAJLEPSZE ŚWIĄTECZNE FILMY



1. Grinch: Świąt Nie Będzie, Familijny, Fantasy, Komedia (2000) klik

Grinch: Świąt nie będzie: Głównym atutem tego filmu są świetnie przygotowane kostiumy, które zachwycają kolorystyką jak i stylem. Motyw mięknącego serca złego bohatera, za sprawą uroczej dziewczynki potrafi być rozczulający. Fajny film dla całej rodziny łącznie z tymi najmłodszymi. :)



Farmona Hair Genic Szampon do Włosów Acai & Volume


Witajcie

Nie wiem czy wiecie, ale mam kryzys. Ciągle chodzę lekko przeziębiona, jesienna chandra dopadła mnie właśnie teraz, nic mi się nie chce, a nadchodzące święta jak co roku bardziej mnie stresują niż cieszą. Nawet zdjęcia do recenzji w ogóle nie chcą się udać, mimo kolejnych podejść. Dlatego musicie mi wybaczyć moją małą ostatnio aktywność blogową. Niedługo chyba czas na urlop. Jednak dzisiaj chciałam jeszcze podzielić się z wami moją opinią o szamponie Farmony. Zapraszam. :)



Farmona Hair Genic Szampon do Włosów
Acai & Volume


Farmona Hair Genic Szampon do Włosów Acai & Volume

Na opakowaniu: "Szampon nadający objętość przeznaczony do pielęgnacji włosów cienkich i płaskich, oparty na innowacyjnej formule łączącej w sobie wzmacniające właściwości ekstraktu z jagód acai z dodającym objętości kompleksem Absolute Volume Boost. Dzięki lekkiej, pozbawionej silikonów formule doskonale, oczyszcza włosy i skórę głowy, zmniejszając ryzyko opadania włosów u nasady. Jednocześnie nadaje im blask i sprawia , że są lekkie sprężyste i pełne objętości. "

Ode mnie: Problem oklapniętych, pozbawionych objętości  włosów, zdecydowanie nie jest mi obcy. Moja fryzura często aż prosi się o większe uniesienie, a ja usilnie staram się jej pomóc. Czy szampon od Farmony był dobrym sprzymierzeńcem w tej walce? :)



Lily Lolo Mineralne Cienie do Powiek Choc Fudge Cake & Pink Chamagne - Recenzja, Swatche, Makijaże


Witajcie :)

Instagramy, Facebooki i ogólnie Internety roją się od pięknych zdjęć i filmików z ozdobami świątecznymi, choinkami i dekoracjami. To wszystko absolutnie cudownie rozświetla rzeczywistość, ale ja się pytam gdzie jest śnieg?! Rozumiem, że w tamtym roku nie było, bo przecież "wina Tuska" ^^ , ale że w tym? Ktoś powinien coś z tym zrobić. No nic pozostaje nam mieć nadzieję na ośnieżone święta, a jeśli mowa o iskierkach, to mam dla was kolejną recenzję pięknie mieniących się cieni od Lily Lolo. Tym razem Choc Fudge Cake oraz Pink Champagne.





Lily Lolo Mineralne Cienie do Powiek
Choc Fudge Cake & Pink Champagne 




Opis: " Mineralne Cienie do powiek są naturalnymi kosmetykami o sypkiej konsystencji, zawierające kolorowy pigment, który zapewni ci długotrwały efekt. "

Ode mnie: Całkiem niedawno opisywałam dla was cienie Golden Lilac i Pixie Sparkle, jeśli jesteście ciekawi zapraszam do tamtego posta. Natomiast dzisiaj zaprezentuję wam szampański róż oraz absolutnie zjawiskowy  brąz przechodzący w fiolet. :)



Moje pierwsze soczewki. I od razu kolorowe! Czy było warto? Zdjęcia przed i po :)


Cześć


Jej, od kiedy wczoraj dorwałam w końcu najnowszy dodatek do Simsów najchętniej bym się od nich nie odrywała. A tu tyle obowiązków, no i oczywiście jeszcze blog. Jednak tutaj zawsze piszę do was z największą przyjemnością więc moje nowe miasto i simy jeszcze chwilę poczekają. :) Dziś zapraszam was na prezentację kolorowych soczewek oraz moje wrażenia z używania i odczucia z tym związane. :)




Szafirowe Soczewki Fresh Look  & Płyn Unika Plus & Akcesoria




Zestaw, który dzisiaj chciałam wam zaprezentować to soczewki zmieniające kolor oczu, płyn do soczewek, pojemniczki oraz szczypce. Taki pakunek otrzymałam w ramach współpracy ze sklepem internetowym Dom Soczewki. :)



Lily Lolo Pędzel do Blendowania Eye Blending Brush Recenzja


Cześć!

Pamiętacie jak w zeszłym roku pisałam wam o akcji klikania, aby nakarmić pieski ze schroniska? Akcja ruszyła ponownie i będzie trwać do 16 grudnia, a wy codziennie możecie kliknąć aby dołożyć się do miski. Klikanie oczywiście nic nie kosztuje ---> Nakram Psa z OLX. Zrobione? W takim razie z czystym sumieniem możecie teraz przeczytać recenzję pędzelka do blendowania od Lily Lolo. :)




Lily Lolo Pędzel do Blendowania
Eye Blending Brush

Lily Lolo Pędzel do Blendowania Eye Blending Brush


Opis: "Pędzelek o delikatnym, puszystym włosiu i owalnym kształcie, stworzony z myślą o rozcieraniu cieni sypkich oraz prasowanych. "

Ode mnie: Rozcieranie cieni zwłaszcza ku górze, aby zrobić przejście w naturalny sposób nigdy nie należało do najłatwiejszych zadań. Warto jednak pracować nad taką umiejętnością, zwłaszcza jeśli chcemy ozdobić powiekę ciemniejszymi barwami. Czy pędzel Lily Lolo pomógł mi w ćwiczeniach? Jak się sprawdził? zapraszam do dalszej części posta. 


Farmona Sweet Secret Orzechowy Balsam do Ciała Recenzja


Cześć :)

W chłodne pory roku mam kilka swoich wspomagających niezbędników. Do najważniejszych na pewno należy moja najdroższa hrabina, kocica Frosti, która jako naczelny przytulas w domu grzeje mnie swoim futerkiem. Po drugie nie wyobrażam sobie domowego relaksu bez porcji odpowiedniego zapachu. W dzisiejszym poście zapozują dla was właśnie te dwa niezbędniki. Natomiast ja, jak zawsze będę tylko skromnym narratorem. :) Zapraszam! 




Farmona Sweet Secret Orzechowy Balsam do Ciała
Muffinki Orzechowe z Karmelem


Farmona Sweet Secret Orzechowy Balsam do Ciała



Na opakowaniu: "Słodka uczta dla ciała i zmysłów! Wyjątkowy kosmetyk do pielęgnacji ciała o delikatnej, aksamitnej konsystencji i kuszącym zapachu został stworzony z myślą o tym, by rozpieszczać zmysły i ciało. Powstał na bazie orzechów macadamia i karmelu, dzięki czemu skutecznie pielęgnuje skórę, a do tego obłędnie pachnie, pozostawiając długotrwały, urzekająco słodki zapach. Regularne stosowanie Orzechowego balsamu do ciała daje uczucie wypielęgnowanej, jedwabiście gładkiej i pachnącej skóry. Bogata receptura delikatnie pieści ciało, doskonale nawilża, odżywia i regeneruje skórę, przywracając jej aksamitną gładkość i sprężystość, a wyjątkowo apetyczny , zniewalająco słodki zapach  dodaje energii i pobudza do działania, zapewniając doby nastrój. "


Ode mnie: Bardzo lubię przeróżne rodzaje orzechów, co prawda niestety najbardziej lubię te z dodatkami, na przykład słone pistacje lub orzechy w paprykowej posypce... ale przecież w odpowiednich ilościach czasem można sobie pozwolić. Dzisiaj będzie jak najbardziej o orzechach, ale w kosmetycznym balsamie do ciała. Czy moja skóra go polubiła? :)


Fotomix XX Podróż przez Jokolandię, Listopadowa


Cześć!

Listopad miał tak krótkie dni, że cały przeleciał mi jakby między palcami. Bałam się nawet, że tak niewiele zrobiłam, że ciężko będzie mi dla was sklecić porządną podróż, a nie chciałabym jej zapychać tylko fotkami jedzenia czy  np. kosmetyków, które i tak widzicie w postach. Jednak jak zabrałam się za pisanie okazało się, że znalazło się parę przyjemnych zdjęć i mam nadzieję, że was nie zawiodą. No to jedziemy! 



Listopadowa Podróż przez Jokolandię


Stacja I: Udało mi się odwiedzić rodziców i zobaczcie co znalazłam w swoim dawnym pokoju. Tę bombkę z cekinów zaczęłam tworzyć całe lata temu. Jako nastolatka mój zapał zwykle był wielki i potężny, ale też słomiany, dlatego nigdy jej nie skończyłam. :] 



Lily Lolo Mineralne Cienie do Powiek Golden Lilac & Pixie Sparkle - Recenzja, Swatche i Makijaże


Cześć :)
 
Ależ listopad szybko mi zleciał, z całą moją miłością do jesieni to właśnie ten miesiąc jest jednym z trudniejszych dla mnie. W listopadzie nie ma już barwnych liści na drzewach, światła praktycznie brak, a dzień wydaje się taki krótki. Czekam, aby jak najszybciej spadł puszysty śnieg i rozświetlił, a jednocześnie rozweselił krajobraz. Jeśli mowa o kolorach mam dla was dzisiaj coś bajkowego. :) Zapraszam na recenzję cieni mineralnych Lily Lolo.




Lily Lolo Mineralne Cienie do Powiek
Golden Lilac & Pixie Sparkle



Lily Lolo Mineralne Cienie do Powiek Golden Lilac i Pixie Sparkle



Opis: " Mineralne Cienie do powiek są naturalnymi kosmetykami o sypkiej konsystencji, zawierające kolorowy pigment, który zapewni ci długotrwały efekt. "

Ode mnie: Mineralne cienie do powiek chodziły za mną od dawana. Marzyły mi się mieniące się, roziskrzone barwy, które same w sobie sprawiają, że spojrzenie staje się magiczne. Czy ten kosmetyczny sen się ziścił? Jak pracuje się z takimi cieniami? 



Nowości u Joko zakupy kosmetyczne & współpace & wygrane & nowości modowe

Cześć!

Czy oglądał ktoś może wczoraj finał The Voice od Poland? Z szacunkiem dla Krzysia, ale do tej pory rozpaczam, że to nie boski Tobiasz zajął pierwsze miejsce. Zakochałam się od kiedy usłyszałam go po raz pierwszy w utworze Crazy, słucham go codziennie,  (gdyby ktoś chciał  klik). Oczywiście potem tylko zachwycał coraz bardziej, na przykład wczoraj w występie z chłopakami, miałam ciary. :) Dobra, o Tobiaszu mogłabym napisać esej, ale dzisiaj miały być przecież nowości miesiąca listopada! :)




ZAKUPY


1. Wellness & Beauty, Krem do Rąk, ok 12 zł, Rossmann
Bardzo spodobało mi się, że jest to krem do rak z pompką. Stoi sobie przy zlewie w łazience dzięki czemu kremowanie rąk zaraz po umyciu wchodzi mi w nawyk. :) 

2. Daniele Laroche, Krem po Oczy, 21 zł,  sklep internetowy- kosmetykinaturalne.pl
Trochę byłam zła, bo cały sklep jest teoretycznie z kosmetykami naturalnymi, nie było składu tego kremu na stronie, ale uwierzyłam, że pasuje do reszty. Niestety naturalny nie jest, ale na całe szczęście bardzo się polubiliśmy, ratuje moje oczy po beznadziejnym kremie z Alterry, więc mu wybaczam. 

3. Ava, Krem do Twarzy, 18 zł, sklep internetowy- kosmetykinaturalne.pl
Z marką Ava do tej pory niekoniecznie się lubiliśmy, ale dałam jej jeszcze raz szansę i na razie jest sympatycznie. :)

4. Ziaja, Tonik do Twarzy, ok 8zł, Rossmann
Jak na razie jestem zaskoczona zapachem, który wydaje mi się mocno perfumowany, co dla mnie jak na kosmetyk do twarzy jest w ogóle niepotrzebne, a osobiście mi wręcz przeszkadza.  

5. Argiletz, Glinka Czerwona w Tubce, 24 zł, kosmetykinaturalne.pl
Mój absolutny hit. Gotowa glinka czerwona w składzie tylko z wodą. Nie trzeba nic samemu rozrabiać, bierzesz tubkę i gotowe. Kocham <3. 


Wosk Yankee Candle Gingerbread Maple

Cześć :)

Mój dzień jest dzisiaj dosyć intensywny. Niedługo wybywam na fitnessy. Swoją drogą wczoraj oczywiście zapomniałam, że zmieniła się godzina i przyszłam na zajęcia godzinę później, brawo Joko. :] Później miałam iść na mecz Korony Kielce, ale jednak życie to wybory i idę ze znajomymi w miasto. :D Ale wiecie co? Zdążę jeszcze napisać dla was notkę! A yeah. 




Yankee Candle Gingerbread Maple 
tłum. Piernik & Klon a raczej syrop klonowy



Wosk Yankee Candle Gingerbread Maple


Czym są woski Yankee Candle? Woski zapachowe w formie małych tart możesz palić w specjalnie kupionym w tym celu kominku. Jednak świetnie sprawdzą się również włożone do szafy, pojemników z pościelą czy bieliźniarek. Wybór zapachów jest ogromny, woski mają też różną intensywność, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Możecie zamówić je na przykład na goodies.pl

Jak kojarzy wam się piernik i syrop klonowy? Wcześniej raczej nie łączyłam tych dwóch pyszności, syrop klonowy kojarzył mi się głównie z naleśnikami. Piernik natomiast bardziej łączę z polewą czekoladową. Po wosku spodziewałam się na pewno słodkiego zapachu, trudno żeby było inaczej. Wydawało mi się, że będzie tu dominować piernik. Jak było w rzeczywistości? Zapraszam dalej. :) 

Akcja Celbruj Chwile NOWY SEZON Zima & Święta


Cześć!

Ależ was pewnie zaskoczyłam tym postem, sa sa sa. W zakładce o Akcji Celebruj Chwile zainteresowani mogli przeczytać, że potrzebuję od niej odpoczynku. W związku z ciągłymi sygnałami od was, że czekacie żywo na powrót moje serce zmiękło <3. Wracam więc z waszą ukochaną akcją i lekko zmienionymi zasadami. Łączmy się na święta!



Zima & Święta

Kolorowe prezenty zdobione wymyślnymi kokardami, moc życzeń i dobrych słów, najpiękniejsze choinki ubrane w barwne bombki, święty Mikołaj w kominku, korowód reniferów na niebie. Roziskrzony puch na ziemi, wielkie płaty śniegu spadające z nieba, puchate rękawiczki i szaliki, wojny na śnieżki i zacne bałwanki. To wszystko przed nami. Jeśli masz ochotę celebrować razem z nami wybierz swoje tematy!




  Aby wziąć udział,  należy sobie wybrać jeden lub kilka tematów do zrealizowania na swoim blogu. Jest naprawdę sporo, głównie są to te z tamtego roku, ale myślę że tak będzie w sam raz. :)


Lily Lolo Pędzel do Cieni Eye Shadow Brush Recenzja

as 
Witajcie!

Całkiem niedawno w Kielcach otworzyli świetną knajpkę/pub gdzie można przyjść ze znajomymi i oddać się grze w rozmaite gry planszowe tudzież pograć w gry komputerowe połączone siecią. :) Właście wczoraj spędziłam taki wieczór w wyborowym towarzystwie i muszę przyznać, że tego mi brakowało. Graliśmy w Jungle Speed, polecam wciąga maksymalnie. :) Dzisiaj dla odmiany jest spokojnie i w domu, ale za to mogę napisać dla was moją opinię na temat pędzelka do makijażu oczu Lily Lolo. :)




Lily Lolo Pędzel do  Nakładania Cieni 
Eye Shadow Brush


Lily Lolo Pędzel do Cieni Eye Shadow Brush


Opis: Idealny kształt pędzelka oraz jego delikatne, sprężyste włosie zapewnia precyzyjną aplikację cieni sypkich, jak i prasowanych.


Ode mnie: Dawno, dawno temu kiedy jeszcze byłam nieuświadomionym podlotkiem wydawało mi się, że pędzle kosmetyczne przeznaczone są tylko dla osób wybitnie uzdolnionych makijażowo, ewentualnie mocno doświadczonych. Teraz wiem, że tak naprawdę są to narzędzia zdecydowanie ułatwiające zabawę z kolorami nawet amatorom. O jednym z takich pomocników dzisiejszy post. :)


Recenzja Farmona Sweet Secret Migdałowy Peeling do Ciała


Cześć :) 

Czy ktoś z was był już na ostatniej części "Igrzysk Śmierci"? Zamierzam się wybrać do kina za kilka dni i mam nadzieję na wrażenia godne zakończenia historii. Może nie jestem jakąś mega fanką tej serii, zwłaszcza że najbardziej podobała się pierwsza część, potem było średnio.  Jednak i tak uważam ją za dobrą, głównie ze względu na oryginalność fabuły i moje zamiłowanie do fantastyki oczywiście. :) Jeśli ktoś już widział końcowe zmagania, dajcie znać. Tymczasem zapraszam was na prze słodką recenzję kosmetyczną. :)



Farmona Sweet Secret Migdałowy Peeling do Ciała
Słodkie Trufle i Migdały


Farmona Sweet Secret Migdałowy Peeling do Ciała

Na opakowaniu: "Słodka uczta dla ciała i zmysłów! Wyjątkowy kosmetyk o przyjemnej, aksamitnej konsystencji i zniewalającym, słodkim zapachu został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała dla osób które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwilę przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura, na bazie ekstraktu ze słodkich trufli i migdałów nie wysusza skóry poprawiając jej kondycję i wygląd. Łagodne środki myjące i peelingujące drobinki oczyszczają skórę, usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Regularne stosowanie Migdałowego peelingu do mycia ciała zapewnia uczucie wypielęgnowanej i aksamitnie gładkiej skóry, a zniewalająco słodki zapach uwalnia od stresu, wycisza i relaksuje. "

Ode mnie:  Faza na jadalne zapachy w moim wypadku przełącza się na tryb "chcę teraz i już" właściwie zaraz z nadejściem pierwszych jesiennych chłodów, a potem długo, długo trwa. A mówi się, że organizm myśli o jedzeniu, żeby ogrzać się tłuszczykiem na zimę. Co ja mam powiedzieć, kiedy nawet nos domaga się swego? :D Posiłkuję się w tej desperacji kosmetykami! Przynajmniej od nich się nie tyje. :) Czy słodkie trufle i migdały okazały się smaczne?



Jesienno - Zimowa Szafa u Joko

Hej!

Pogoda za oknem to zdecydowanie już nie kolorowa, słoneczna jesień, a ta raczej mroczna i szara. Moim zdaniem i jedna i druga ma swój urok i klimat. Zapewne jest to kwestia dyskusyjna, ale jedno jest pewne, trzeba się ubierać jeszcze cieplej! :) Zapraszam was więc w ten wietrzny wieczór na kolejny post z serii Szafa u Joko. :) 



Jesienno - Zimowa Szafa u Joko

1. KLIK Bardzo lubię wymowne napisy na bluzach o ile zgadzają się z moim aktualnym światopoglądem na pewne kwestie. W tym wypadku odbieram przekaz jako " naprawdę myśl sobie o mnie co chcesz".
2. KLIK No bo kotek. :)
3. KLIK Chyba wszyscy wiemy, że na tym blogu kochamy zwierzątka.
4. KLIK Podoba mi się, że mimo serduszek wcale nie jest za bardzo przesłodzona, zapewne dzięki połączeniu z granatem. 




Hoł hoł hoł... ŚWIĄTECZNE ROZDANIE ! :D

Cześć :)

Jak wiecie bardzo nie lubię przyspieszać czasu, raczej mogłabym mianować się smakoszką chwili. Dobrze więc zdaję sobie sprawę z tego, że do świąt jeszcze sporo czasu w kalendarzu. Jednak rozdania rządzą się innymi prawami i muszę ogłosić je już teraz, aby prezent mógł potem powędrować prosto pod choinkę szczęśliwca. :) Co więcej kto śledzi mojego bloga na bieżąco, ten miał możliwość zagłosowania w ankiecie i tym samym miał wpływ na to co pojawi się do wygrania. :) Chciałam wam powiedzieć, że ankietą sugerowałam się silnie, ale musiałam pamiętać o własnym budżecie, jednak mam nadzieję, że to co wybrałam was nie zawiedzie. Zapraszam! 


Coroczne Świąteczne Rozdanie
  Co jest do wygrania? :)


W skład nagrody wchodzą:

1. Szczotka Tanglee Teezer Original Winterberry.
2. Czarny Zegarek z Kwiatową Tarczą.
3. Lakier do Paznokci Golden Rose Rich Color nr 20
4. Lakier do Paznokci Wibo Royal Manicure nr 1
5. Wosk Yankee Candle Frankincense
6. Gumka do Włosów Invisibobble Przezroczysto-Brokatowa
7. Pędzelek do Blendowania Cieni Essence Make me Pretty :)

Uwielbiam organizować Świąteczne Rozdania i dawać w tak magiczny czas. :) Dlatego zwycięzca dostanie również specjalnie wybraną i wypełnioną przeze mnie kartkę świąteczną, oraz małe łakociowe co nieco. :)


Recenzja Sylveco Odżywcza Pomadka z Peelingiem do Ust

Cześć

Wiecie, że chyba dopiero teraz zaczynam odczuwać ciemną stronę jesieni? Wcześniej jakoś sobie radziłam, ale wczoraj kiedy o godzinie 15.00 musiałam zasłonić już okna i odpalić światło w pokoju, bo nie było nic widać poczułam się naprawdę przytłoczona. I w ogóle jakieś takie smuteczki mnie dopadają, ale koniec marudzenia, bo jeszcze pouciekacie. Chodźcie w zamian na recenzję. :)



Sylveco Odżywcza Pomadka Peelingująca



Na opakowaniu: " Hypoarelgiczna, odżywcza pomadka, zawierająca naturalne drobinki ścierające w postaci brązowego cukru trzcinowego. Taki peeling delikatnie złuszcza i doskonale wygładza usta. W składzie pomadki znajduje się bogaty w przeciw-utleniacze  i kwasy NNKT olej z wiesiołka o właściwościach silnie regenerujących. Pozostałe oleje, wosk pszczeli  i masła roślinne pielęgnują delikatny naskórek ust, zapobiegają ich wysychaniu i pękaniu. Aktywny składnik - betulina - działa kojąco na wszelkie podrażnienia, łagodzi objawy opryszczki. "

Ode mnie: Marka Sylveco zauroczyła mnie w sobie swoim kremem pod oczy, a totalnie rozkochała za pomocą lekkiego kremu rokitnikowego. Moje zaufanie wzrosło na tyle, że kolejne produkty zaczęły wypełniać moją łazienkę i kosmetyczkę. Jak w tym wszystkim sprawdziła się pomadka peelingująca?



Chusta i Getry z Dresslink


Witajcie

W związku z wydarzeniami na świecie, chyba wszyscy wiedzą, że mam na myśli Francję <3 , nie mam dzisiaj nawet ochoty na żaden wstęp. Zastanawiałam się kiedy będzie odpowiedni moment na pisanie o tak trywialnych i błahych rzeczach jak ciuchy czy kosmetyki, ale to chyba nie o to chodzi. Czas się nie zatrzyma, biegnie dalej, dlatego z Francją w sercu swoje obowiązki trzeba wykonywać. Zapraszam was więc na najzwyklejszy w świecie post. 



Chusta i Getry z Dresslink



Niedawno pokazywałam wam torebkę, ale nie mówiłam, że razem z nią przyszyły również chustka i getry. :)
Zaczniemy sobie opowiadanie od tej pierwszej. Nasza bohaterka to chusta z bardzo delikatnego, prześwitującego materiału, a mianowicie szyfonu. Chusta jest bieluchna w czarne gwiazdki w różnych rozmiarach. 



Wosk Yankee Candle Cosy By The Fire

Cześć :)


Zanim przejdziemy do rozpisywania się nad aromatem wosku o cieplutkiej nazwie "Kącik przy Ognisku". Chciałabym zaprosić was do wypełnienia szybkiej ankiety, o ile jeszcze nie zrobiliście tego na moim Facebooku. :) Ankieta dotyczy tego, co najchętniej widzielibyście w świątecznym rozdaniu :) KLIK. Na pewno będę się silnie sugerować waszym głosowaniem. Tymczasem zapraszam was na obiecany pachnący post.


Yankee Candle Cosy by the Fire
( tłum. kącik przy ognisku)


Wosk Yankee Candle Cosy By The Fire


Czym są woski Yankee Candle? Woski zapachowe w formie małych tart możesz palić w specjalnie kupionym w tym celu kominku. Jednak świetnie sprawdzą się również włożone do szafy, pojemników z pościelą czy bieliźniarek. Wybór zapachów jest ogromny, woski mają też różną intensywność, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Możecie zamówić je na przykład na goodies.pl


Czym jest dla was kącik przy ognisku? Dla mnie to zdecydowanie mięciutka kanapa lub głęboki fotel, puchaty koc, wełniane skarpetki i kubek czegoś ciepłego, przynajmniej jeśli mowa o kominku... Bo przecież może być jeszcze żywe ognisko na zewnątrz, mocno dymiące, ale otoczone świeżym leśnym powietrzem.  Jaki tak naprawdę jest wosk Cosy by The Fire - Kącik przy Ognisku ? :)


Czarna Torebka z Dresslink :)


 Cześć!

Dnia wczorajszego, wymalowałam się swoją buraczkową szminką, zrobiłam nawet jako takie kreski na oku, ubrałam się jakoś względnie i dumna z siebie postanowiłam udać się na sesje zdjęciową. Jak to w jokowym życiu bywa nie mogło być tak pięknie i łatwo więc zaraz po wyjściu z domu spadł deszcz :] Owocem takiej oto sytuacji będą dzisiejsze średnio udane zdjęcia w torebkowej recenzji! :D Mimo to, wydaje mi się, że wszystko co miałam pokazać po prostu do-fotografowałam w domu. Chodźcie pooglądać. :)



Czarna Torebka z Dresslink



Zamawiając produkty z azjatyckich stron w większości zapewne nie liczymy na nadzwyczajną jakość, aczkolwiek każdy chciałby chyba dostać idealne odwzorowanie reklamującego obrazka. Moja torebka właśnie taka jest, a nawet podoba mi się bardziej w rzeczywistości, gdyż na zdjęciach suwak brzydko wyłaził na wierzch a u mnie normalnie jest schowany. :) Jednak przejdźmy do dalszej prezentacji.

Recenzja Farmona Magic Spa Olejek do Kąpieli Wiśniowe Szaleństwo



Cześć

Dzisiejsze Internety powitały mnie cudowną wiadomością, iż udało mi się wygrać rozdanie organizowane przez Mongę z bloga Kosmetyczne Raczkowanie. Musiałam się tym z wami podzielić, bo ogromnie się cieszę. Na pewno pokażę wam jeszcze swoją wygraną jak przyjdzie czas na post z nowościami miesiąca. :) Tymczasem zapraszam was serdecznie na recenzję kosmetyczną. Będzie pachnąco i będzie pięknie.




Farmona Magic Spa Olejek do Kąpieli
Wiśniowe Szaleństwo


  Farmona Magic Spa Olejek do Kąpieli Wiśniowe Szaleństwo


Na opakowaniu: "Wyjątkowo wydajny olejek do kąpieli o intensywnym zapachu dojrzałych wiśni pieści zmysły, a zawarte w nim składniki aktywne - kompleks nawilżający Hydralntense i prowitamina B5- pielęgnują i oczyszczają skórę, nie powodując jej wysuszenia, a orzeźwiający i delikatnie cierpki zapach soczystych wiśni uwalnia od stresu, dodaje energii i wprowadza cudowną świeżość i relaks po całym dniu, pozostawiając długotrwały efekt miękkiej, jedwabiście gładkiej i przyjemnie pachnącej skóry."


Ode mnie: Muszę się wam do czegoś przyznać, ale niektórzy pewnie już to wiedzą, że jestem totalnym "kąpielo -holikiem." Czasem pobyt w wannie do dla mnie niczym atrakcja i rozrywka wieczorna. Nic dziwnego, że wszelkie umilacze kąpielowe są u mnie zawsze mile widziane, ale przecież nie każdy spisuje się tak jak bym chciała. Jak było tym razem? Czy wiśniowe szaleństwo zawróciło mi w głowie?




Wyniki Konkursu - Wygraj Zestaw Pachnących Kosmetyków

Witajcie

Konkurs, który zorganizowałam z marką Farmona, był dla mnie wyjątkowo przyjemny ponieważ ostatecznie dzięki waszym muzycznym propozycjom powstała cudowna jesienna playlista. Jeżeli ktoś szuka czegoś do posłuchania na tę porę roku, zapraszam do zapoznania się ze zgłoszeniami, na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. :) A teraz czas ogłosić to na co wszyscy czekają prawda? :)






Nowości u Joko - zakupy & współpraca & prezenty

Cześć :)

W asyście kakao, niezwykle klimatycznej świeczki i mojego niezawodnego koca of kors, postanowiłam przyjść dzisiaj do was pooglądać w wami moje nowości październikowe. :) Chyba większość z nas lubi tą specyfikę nowych rzeczy i lubi też pochwalić się koleżankom, czy znajomym co tam nowego wpadło w łapki. Dlatego chodźcie moi drodzy na zakupowe pogaduchy. :)



ZAKUPY



1. Maybelline, Mascara Lash Sensational, ok 23 zł,  na promo w Super - Pharm (cena regularna to ok 34 zł)
Skusiłam się po wielu przykładach "przed i po" w blogowych recenzjach i nie żałuję. To naprawdę świetna mascara.

2. Make Up Revolution, Sypki Cień Angelic, Minti Shop
Bardzo lubię takie jaśniutkie, lekko skrzące kolory do rozświetlenia makijażu. Odcień jest naprawdę piękny, ale opakowanie w trakcie używania ciągle mi się otwiera i wysypuje. Wrrrrrr... :]

3. Catrice, Szminka Ultimate Colour nr 420,  16,99zł, Minti Shop
Cudowny burgudnwoy kolor jakiego szukałam na jesień, a do tego pomadka o świetnej jakości, praktycznie cały dzień trzyma się na ustach nawet przy jedzeniu. Koniecznie muszę ją kiedyś zrecenzować. 

4. Eveline, Korektor Kryjąco - Rozświetlający Art Scenic,  ok 12 zł, Rossmann
Właściwe wybrałam się na poszukiwania Catrice w płynie, ale że nigdzie nie znalazłam kupiłam swój wypróbowany korektor z Eveline, który jak na moje potrzeby sprawdza się bardzo dobrze. 


Fotomix XIX Podróż przez Jokolandię, Październikowa

Witajcie!
 
Ogromnie dziękuję i ściskam za wszystkie życzenia urodzinowe jakie dostałam. Było mi bardzo miło czytać tyle dobrych słów i prawie poczułam to ciepło bijące od monitora. :) Listopad na blogu zaczniemy od fotomixu, czyli lubianej przez was Podróży przez Jokolandię. Jeśli macie ochotę zobaczyć jak minął mi październik, wybierzcie się ze mną na tę zdjęciową wycieczkę. :)



Październikowa Podróż przez Jokolandię



Stacja I: A czy Ty miałeś czadowy miesiąc? 



Halloween to już jutro! :D Co robić?


Cześć

Uwielbiam Halloween od najmłodszych lat. I będę celebrować moje ukochane święto. Proszę powstrzymać się od umoralniających mnie komentarzy i skupić się na sobie. Po prostu nie obchodzić jeśli się wam to nie podoba i nie psuć zabawy innym, bo niektórzy chyba naprawdę starają się to zrobić. Podobno noc 31 października jest zła i szatan może nas opętać, no fajnie, szkoda, że akurat jutro mam też urodziny. Diabelskie nasienie! Skoro i tak z okazji daty mojego narodzenia jestem skreślona, to chyba jedna dynia w tą czy w tą i tak nic nie zmieni ... ;) 






W tym jakże upioOornym wpisie chciałam przypomnieć wam wszystkie swoje upiorne, blogowe uczynki, a przy okazji może podrzucić wam parę dobrych pomysłów!


Rossmann Promocja -49% na kolorówkę. Co warto kupić? Co ja kupię? Terminarz promocji.


Cześć

Nadeszła oczekiwana przez wiele osób zacna promocja w drogeriach Rossmann, która obcina ceny kolorówki aż o 49 % . To dobra wiadomość dla stałych klientek, które mogą uzupełnić zapasy swoich ulubionych kosmetyków i kupić je znacznie taniej niż zwykle, ale też świetna okazja do sprawienia sobie czegoś nowego, co być może wcześniej straszyło nas ceną. Dziś zapraszam was na post, w którym bazując na testowanych przeze mnie kosmetykach pokażę wam na co warto zwrócić uwagę, przyznam się też do tego na co sama zapoluję. ;) No to lecimy!



Promocja w Rossmannie - Co warto kupić? 


2.11- 6.11- Szminki, błyszczki, pomadki, kredki do ust, lakiery do paznokci oraz preparaty do pielęgnacji paznokci.  

1. Lakier do paznokci, Wibo Chic Matte - Matowe lakiery do paznokci w bardzo ciekawej, nietuzinkowej gamie kolorystycznej. (moja recenzja)

2. Lakier do paznokci, 1 Coat Manicure - Lakier, który kryje dokładnie już po pierwszej warstwie, sprawdzone info. Chciałabym zapolować na kolorek z obrazka. :) chcę kupić.  (moja recenzja)

3. Lakier do paznokci, Sally Hansen Complete Salon Manicure - Ta seria lakierów trzyma się u mnie bardzo długo, bez startych końcówek, świetna jakość.

4. Lakier do paznokci, Manhattan Matt Effect - Matowy lakier, który również utrzymuje się dosyć długo na paznokciach. ( moja recenzja)

5. Pomadka do ust, Lovely Extra Lasting - Zużyłam już dwa opakowania właśnie w odcieniu nude. Jest to matowa pomadka, którą uwielbiam nakładać na usta wcześniej przygotowane podkładem. Kolor dzięki temu jest jaśniejszy i idealny dla mnie. :) chcę kupić.

6. Pomadka do ust, Wibo Glossy Temptation - Czyli nic innego jak następca słynnych Wibo Elisir, ale w nowych opakowaniach. Ciemniejszych kolorów nie polecam, bo są nietrwałe, ale te nudziakowe, bardzo fajne. (moja recenzja).




Recenzja Sylveco Łagodzący Krem pod Oczy

Cześć :)

Wiem, że już chwaliłam się na fanpage'u na Facebooku, ale nie każdy mnie tam śledzi (shame on you ^^). Wczoraj wieczorem dostałam cudowną wiadomość iż zostałam ambasadorką Caffisimo, w związku z czym już niedługo przywędruje do mnie piękny ekspres Cafissimo Latte w kolorze Rosso wraz z kapsułkami w różnych smakach. :) Jestem osobą, która naprawdę cały dzień ma coś gorącego w kubku, jak nie kawę to herbatę i ogromnie się cieszę, bo nie miałam własnego ekspresu. Skoro już podzieliłam się z wami swoim szczęściem to zapraszam na dzisiejszą recenzję. :)


Sylveco Łagodzący Krem pod Oczy




Na opakowaniu: " Hypoalergiczny, łagodzący krem pod oczy przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji wrażliwej i delikatnej skóry wokół oczu. W jego składzie znalazły się ekstrakty z kory brzozy, chabru bławatka oraz świetlika, które działają łagodząco i kojąco oraz zmniejszają obrzęki. Dzięki specjalnej, dobranej, bezzapachowej formule krem poprawia strukturę skóry, przywracając jej sprężystość i właściwy poziom nawilżenia. Łagodzi zaczerwieniania i objawy zmęczenia widoczne wokół oczu oraz spowalnia procesy starzenia się skóry".

Ode mnie: W mojej pielęgnacji kładę ogromny nacisk na skórę wokół oczu. To właśnie ten obszar najwcześniej się starzeje i traci swoją jędrność, dlatego staram się zapobiegać zmianom i powstawaniu zmarszczek jak tylko mogę. Krem pod oczy to absolutny punkt codzienny każdego mojego poranka i wieczora. Jak w tej roli wypadł produkt od Sylveco? :)



Recenzja Ziaja Demakijaż Mleczko Nawilżające Micelarne

Cześć

Wczoraj kurier przyszedł do mnie z paczką, na różne paczki czekam więc mnie to nie zdziwiło. Patrzę a tam dokładnie te same kosmetyki, które wybrałam do rozdania trwającego na moim blogu. Hmm... w paczce znalazł się też liścik od Farmony, aby kosmetyki umilały mi jesienne wieczory. Ale mi się miło zrobiło!  Farmona postanowiła mnie obdarować tym, co wybrałam na konkurs. No i wiecie ogromnie się ucieszyłam z tych kosmetyków, naprawdę chciałam je mieć! Jak tu nie uwielbiać takiej marki? :) Paczkę pokażę wam oczywiście w poście z nowościami pod koniec miesiąca. Jednak teraz zapraszam jeszcze na recenzję kosmetyczną. :)



Ziaja Mleczko do Demakijażu


Jesienna Szafa u Joko :)

Cześć :)

Nie raz wam już mówiłam, że bardzo się cieszę, że żyję w miejscu, w którym mamy tak widoczne cztery sezony, bo uważam, że każdy ma coś w sobie. Inna sprawa, że wolałabym żeby niektóre były krótsze (zima  a zwłaszcza towarzysząca jej brzydka plucha). Natomiast to co najbardziej uwielbiam, to ten czas kiedy pory roku się zmieniają. Zawsze wtedy przychodzi całe mnóstwo nowych aromatów, barw, inspiracji. Metamorfozę przechodzą też zwykle szafy! Dziś zaprezentuję wam więc kilka moich jesiennych, ubraniowych inspiracji/marzeń/chciejstw. :)



Jesienna Szafa u Joko


1. KLIK Luźny sweter w azteckie wzorki. Widzę go z bordowymi, albo skórzanymi spodniami.
2. KLIK Jasno różowa bluza z pięknym deseniem w kwiaty. Dziewczęco, a sportowo. Bardzo mi się podoba <3
3. KLIK Bluza w fasonie, który uwielbiam. Zwykle łączę takie bluzy z jeansami i fajną czapką. Kolor no i sówka też niczego sobie.


Woski Zapachowe Yankee Candle - Vanilla Bourbon & Citrus Tango & Pienapple Cilantro


Witajcie!

Wczoraj nadrobiłam internetowo odcinki Master Chefa. Czy może ktoś ogląda? Ja tak w skali od jednego do dziesięciu gotowaniem interesuję się na minusie ^^, ale mój facet bardzo i lubi ten program więc oglądam z nim. :) Muszę przyznać, że ta para narzeczonych, która wzięła tam udział rozłożyła mnie na łopatki. Co za oryginały. :) Ktoś oglądał? No nic zapraszam was moi drodzy na bardzo pachnącą notkę. Sezon na woski i świece w pełni więc może znajdziecie coś dla siebie. :)




 Woski Yankee Candle
Vanilla Bourbon & Citrus Tango & Pineapple Cilantro




Czym są woski Yankee Candle? Woski zapachowe w formie małych tart możesz palić w specjalnie kupionym w tym celu kominku. Jednak świetnie sprawdzą się również włożone do szafy, pojemników z pościelą czy bieliźniarek. Wybór zapachów jest ogromny, woski mają też różną intensywność, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Możecie zamówić je na przykład na goodies.pl

Lakier do Paznokci Wibo 1 Coat Manicure

Cześć

Dwa dni temu pogoda oszalała i spadł śnieg, jednak był to tylko taki kaprys, a ludzie już mówią, że zima idzie! No matko jedyna, przecież drzewa jeszcze dobrze liści nie zgubiły. Widziałam już "zimowe" posty na blogach. Poważnie. Potem ludzie się dziwią, że w sklepach od października ozdoby świąteczne ^^. Człowieki - nie ogarniesz. Ech, no nic ja zamiast myśleć o choince postaram się żyć po prostu daną chwilą ( w mojej jest początek jesieni). A was zapraszam na prezentację lakieru do paznokci. :)


Lakier do paznokci Wibo 1 Coat Manicure nr 9 


Lakier do Paznokci Wibo 1 Coat Manicure nr 9


Lakier 1 Coat Manicure to produkt, którego nazwa ma wskazywać na  jednowarstwowe, idealne krycie. Ja właściwie kupiłam go ze względu na kolor, ale przecież zboczenie zawodowe blogerki karze mi sprawdzić czy to prawda co tam naobiecywali. Zapraszam więc do oglądania obrazków i oceny odcienia, tudzież głębiej zainteresowanych do zapoznania się ze szczegółami. :)


Recenzja Nova Kosmetyki Go Cranberry Krem do Stóp

Cześć :)

Chciałabym napisać wam coś ciekawego, ale wciąż moje życie jest raczej monotonne, bo ciągle trzyma mnie choroba. Dzisiaj w sumie atrakcją wieczoru będzie mecz Polaków z Irlandią, mam nadzieje, że są tu osoby, które kibicują naszej reprezentacji? :) Nie mogę się doczekać, a tymczasem oddam się napisaniu dla was recenzji. Przed wami prawdziwy poskramiacz stópek. :)



Nova Kosmetyki Go Cranberry
Krem do Stóp 

Na opakowaniu: "Krem do stóp pomaga odzyskać piękne i gładkie stopy. Specjalnie dobrane aktywne składniki sprawiają, iż krem totalnie pielęgnuje suchą skórę stóp, powodując, że staje się ona wygładzona oraz miękka. Regularnie stosowany znacznie reguluje suchość lub szorstkość. "

Ode mnie: Wspomniałam wam już, że wśród produktów Nova Kosmetyki znalazłam prawdziwą perłę. Właśnie przyszedł czas aby wam ją przedstawić. Poznajcie krem do stóp z linii Go Cranberry. Chcecie wiedzieć czemu uważam go za świetne odkrycie? Zapraszam dalej. :)


Jesienno - Urodzinowa Wishlista! :)

Witajcie!

Jak przy każdej porze roku, tradycyjnie postanowiłam chwilę zastanowić się nad swoją wishlistą. I jak zawsze będą to rzeczy nie tylko takie, które koniecznie muszę kupić, ale też po prostu zwykłe, zwyczajne drobne marzenia. :) A, że w Halloween 31 października mam też urodziny to postanowiłam właśnie tak zatytułować swoje małe zachciewajki. To kto jest ciekawy? :D Chodźcie.



Jesienno Urodzinowa Wishlista




1. Maybelline, Lash Sensational, Tusz do Rzęs: (SPEŁNIONE)  Słuchajcie, nie wiem czy wy też, ale ja co chwilę natrafiam na dobre opinie o tym tuszu. Zachęcona przejrzałam sobie też Internety w poszukiwaniu zdjęć "przed i po" i powiem wam, że robią wrażenie. Chcę.

2. Catrice Camouflage, Korektor w Płynie: Ja bez korektora to jak bez ręki. Przesadzam oczywiście :D ale tak, jestem uzależniona. Bardzo chciałabym wypróbować płynną wersję kamuflażu.

3. Golden Rose, 2000 Lipstick nr 119, Pomadka: ( SPEŁNIONE) W ciemnych kolorach na ustach można spotkać mnie od święta, bo niezbyt dobrze się w nich czuję. Jednak tak STRASZNIE mi się podobają u kogoś, zwłaszcza śliwkowe odcienie, że chcę się przełamać i wymyśliłam sobie właśnie śliwkowe GR.

4. Colour Alike, Lakier Holograficzny:  (SPEŁNIONE)Jak zawsze kiedy tylko mamy tak zwany zimny sezon, czyli jesień i zimę mi nagle przychodzi ochota na błyskotki na paznokciach. Holosie o numerze 534 lub 511 byłby dla mnie idealne.



Recenjza Nova Kosmetyki, Go Argan, Olejek do Ciała Argan & Truskawka


Cześć!

U mnie bez zmian. Paskudne wirusy ciągle zamieszkują mój organizm i jak na razie chyba nie zamierzają się wynieść. Jestem chora i zakatarzona. :] Także dni mijają mi w łóżku lub pod kocem. Przynajmniej mam coś do czytania i zapałałam nową miłością do gry Tomb Raider (kto grał kiedykolwiek?) więc przynajmniej mam rozrywkę. Pożaliłam się i pomarudziłam także teraz z czystym sumieniem mogę zaprosić was na kolejną recenzję kosmetyczną. :)




Nova Kosmetyki Go Argan
Olejek do ciała Argan & Truskawka Odmłodzenie i Blask



Nigdy bym nie pomyślała, że skuszę się na olejek do ciała! Poważnie, zawsze broniłam się przed takim kosmetykiem jak tylko mogłam, ponieważ nie cierpię tłustych warstw. O ile nakładam oleje na włosy czy czasem twarz, o tyle nie wyobrażałam sobie jak można "obtłuścić" sobie całe ciało. Na samą myśl mnie odrzucało. Jednak czytając mnóstwo pozytywnych opinii o olejkach Nova Kosmetyki, kiedy miałam możliwość wyboru sobie produktów w ramach współpracy sama zdecydowałam, że chcę go sprawdzić. Raz kozie śmierć! Wiecie co z tego wyszło? Zapraszam dalej. :)


Recenzja Farmona Tutti Frutti Balsam do Ciała Kaki & Marakuja

Cześć

Oj nawet nie wiecie jak się rozchorowałam. Dosłownie boli mnie wszystko i najchętniej bym tylko leżała, jadła czekoladę i oglądała seriale. Niestety dużo rzeczy samo się nie zrobi. Także najpierw obowiązki, a potem lenistwo <3. Zapraszam was dziś Kochani, na ostatnią recenzję w tym roku z taką wakacyjną scenerią. I pomyśleć, że jeszcze niecały miesiąc temu wygrzewałam się na plaży. :)



Tutti Frutti Balsam do Ciała
Kaki & Marakuja


Na opakowaniu: "Balsam rozświetlający do ciała o zapachu kaki i marakui. Owocowa samba w rytmie słońca! Niech boski ogień przeniknie Twoje ciało! Boskim ogniem Grecy nazywali owoc kaki, który do Europy przyszedł z Dalekiego Wschodu. Dorzuć do tego równie ognistą, brazylijską marakuję, a każdy dzień będzie przepełniony sambą nieokiełznanej radości. Hej marakuja! A na dodatek ekstrakt z owoców noni i masło shea odżywiają i wygładzają skórę, a złociste drobinki rozświetlają ciało blaskiem jedwabiu."


Ode mnie: Balsam Kaki & Marakuja to zaledwie 100 ml produktu, specjalnie zaprojektowanego w tej pojemności jako wersja podróżnicza. :) Do wyboru mamy łącznie trzy wersje zapachowe, dzisiaj z chęcią zapoznam was z jedną z nich. 



Recenzja Nova Kosmetyki, Go Cranberry, Micelarny Żel do Mycia Twarzy i Demakijażu


Cześć!

Jak wam mija weekend? Bo ja wczoraj spędziłam bardzo miłe popołudnie z rodzicami. Jak się mieszka daleko od siebie to każda taka chwila jest naprawdę cenna. :) Poza tym moja mama miała wczoraj imieniny, na szczęście miałam już dla niej przyszykowany prezent w postaci książki i wcierki do włosów. :) Okazało, się że książkę już czytała haha, ja to mam pecha. Z drugiej strony to dowodzi, że chociaż wiem jaki ma gust :D No nic, zapraszam was Kochani na recenzję kosmetyczną. :)



Nova Kosmetyki Go Cranberry
Micelarny Żel do Twarzy i Demakijażu



Na opakowaniu: "Micelarny żel do mycia twarzy i demakijażu przeznaczony jest do codziennego oczyszczania . Dzięki delikatnym substancjom myjącym pozostawia skórę odświeżoną i wolną od podrażnień. Micelarne struktury doskonale absorbują tłuste zanieczyszczenia, co sprawia, że demakijaż jest wyjątkowo skuteczny. Łagodne działanie żelu nie narusza bariery lipidowej naskórka, przez co polecany jest także osobom o wrażliwej skórze. Zawarty ekstrakt z owoców żurawiny dostarcza naturalnych witamin i mikroelementów, a także wzmacnia odporność skóry. Alatonina działa regenerująco oraz łagodzi zaczerwieniania. Panthenol zmiękcza i wygładza skórę oraz wzmaga jej nawilżenie.  

Ode mnie: Micelarny żel do mycia twarzy to pierwszy kosmetyk jaki zrecenzuję dla was w ramach współpracy z marką Nova Kosmetyki. To moje pierwsze spotkanie z tymi produktami. :) Czy udane, dowiecie się czytając dalej. 



WYGRAJ ZESTAW PACHNĄCYCH KOSMETYKÓW! :)


KONKURS ZAKOŃCZONY, WYNIKI TUTAJ. (KLIK)

Witajcie!

Zaczyna nam się piękna pora roku jaką jest jesień. Ja lubię każdą porę roku, każda ma w sobie coś wyjątkowego i cieszę się, że w Polsce mamy tak różniące się aż cztery sezony. Natomiast wiem, że nie każdy darzy jesień taką sympatią jak ja, ze względu na jej melancholijny charakter. Dlatego na osłodę razem z marką Farmona przygotowaliśmy konkurs! Zgłoszenie zajmuje dosłownie chwilkę. :) A do wygrania są kosmetyki które mogą sprawić radość i zwolennikom jesieni i tym, którzy troszkę się smucą z jej nadejścia. :) Zobaczcie sami !


Co jest do wygrania?

 


W skład nagrody wchodzą:
1. Hair Genic, szampon nadający objętość, Acai & Volume (400 ml)
2. Sweet Secret, migdałowy peeling do ciała, (225 ml)
3. Magic SPA, olejek do kąpieli, Wiśniowe Szaleństwo (500 ml)
4. Sweet Secret, orzechowy balsam do ciała, (225 ml)
5. Jantar, odżywka do włosów z bursztynem, Stymulująca i Wzmacniająca (100 ml)

Nagrody są nowe, są to produkty pełnowymiarowe, a do zwycięzcy wyśle je prosto ze sklepu marka Farmona. :) Mam nadzieję, że podoba wam się taki zestaw. Wybierałam kosmetyki, które sama ogromnie chciałabym mieć. Zwłaszcza kuszą te piękne zapachy idealne na jesień. :)



Nowości u Joko - zakupy & współpraca & wygrana i pamiątki z wakacji :)


Cześć!

Pierwszy post z nowościami na moim blogu przyjęliście bardzo entuzjastycznie dlatego postanowiłam kontynuować takie wpisy. Co prawda teraz już wiem, że lepiej robić to częściej niż co dwa miesiące, bo z tych "nowości" połowę zdążyłam już zrecenzować lub zużyć. :D Jednak przez mój urlop wrzesień był dla mnie szalony, więc musicie mi wybaczyć. Mam nadzieję, że mimo wszystko wpis będzie przyjemny, a może i wam wpadnie coś w oko? :)


WYGRANA
Zacznijmy od tego, że miałam troszkę szczęścia. :)


1. Paleta Cieni Zovea  Naturally Yours
Paletkę wygrałam w rozdaniu organizowanym przez cudowną blogerkę o pseudonimie artystycznym Kosmo-Medyk, być może znacie jej bloga? Wersję paletki mogłam sobie wybrać sama dlatego z kolorów oczywiście jestem bardzo zadowolona. Zresztą w całej Naturally Yours powoli się zakochuję, widzę te wszystkie cechy, które sprawiają, że jest lepsza od paletek, które do tej pory miałam. Jednak o tym może kiedy indziej w pełnej recenzji :) Kochana dziękuję Ci raz jeszcze! :)

Recenzja Natura Siberica Szampon do Włosów Rokitnikowy z Efektem Laminowania


Hej

Jeszcze się wam nie chwaliłam, ale wczoraj miałam powrót na siłownię, a właściwie "na fitnesy" jak ja to nazywam. :) Miałam miesięczną przerwę, bo i tak we wrześniu byłam głównie w rozjazdach. Wrócić wcale nie było tak łatwo, zwłaszcza, że pogoda za oknem krzyczy "właź pod koc i pij czekoladę <3", ale jakoś udało mi się przełamać. Dzisiaj ledwo mogę chodzić takie mam zakwasy. Ale jakiż to rozkoszny ból. Polecam wszystkim. :) Tymczasem dla bloga też oczywiście znalazłam czas, dlatego zapraszam was dzisiaj na recenzję.



Natura Siberica Szampon do Włosów Rokitnikowy
z efektem laminowania





Na opakowaniu: "Niezwykły szampon z efektem laminowania oczyszcza włosy, intensywnie regeneruje ich uszkodzoną strukturę i chroni przed szkodliwym oddziaływaniem ciepła w trakcie stylizacji na gorąco. Szampon sprawia, że włosy są grubsze i mocniejsze, pokrywa włosy powłoką, która zabezpiecza przed uszkodzeniami".

Ode mnie: Nigdy nie próbowałam żadnej metody laminowania, ani u fryzjera ani domowym sposobem. Moich włosów nie określiłabym jako zniszczonych, ale na pewno są osłabione nie tylko przez chorobę tarczycy, z którą się zmagam, ale też poprzez chociażby farbowanie. Poza tym byłam zwyczajnie ciekawa jak moje włosy by zareagowały na taką metodę. Wiem, że to nie jest prawdziwy zabieg, a tylko podobny efekt, ale mam nadzieję, że z chęcią poczytacie o moich wrażeniach. :)


DIY : Jak zrobić motylki na ścianę ?


Cześć

Ostatnio zasypywałam was recenzjami kosmetycznymi, to dlatego, że przez mój urlop miałam naprawdę sporo do nadrobienia i w sumie wciąż jeszcze mam. No ale leniłam się to teraz trzeba atakować ze zdwojoną mocą. :D Dzisiaj dla odmiany mam dla was mały pomysł na odczarowanie pustej ściany, bardzo małym kosztem. Zrobiłam też mam nadzieję, przejrzysty tutorial. :)



DIY: Jak zrobić motylki na ścianę?




Obrazek wyżej przedstawia już gotowe motylki, które wiszą sobie na mojej ścianie od jakiegoś czasu. Wy możecie wykonać dokładnie takie same, lub dowolnie je modyfikować. Wytłumaczę wam jak. :)



Recenzja Farmona Tutti Frutti Szampon do Włosów



Cześć

Czy są tu może jacyś fani filmu "Więzień Labiryntu" ? Pierwsza część była w mojej ocenie fenomenalna, a w środę mam zamiar wybrać się do kina na drugą. Czy ktoś z was już widział? Mam nadzieję, że się nie zawiodę. ;) Abstrahując jednak od moich filmowych zainteresowań, dzisiaj zapraszam was na kolejną recenzję kosmetyczną. :)


Farmona Tutti Frutti Szampon d Włosów
Daily Care Argan Oil & Żurawina




Na opakowaniu: " O pięknie włosów decyduje pięć najważniejszych czynników. Muszą być czyste, gładkie, lekkie, błyszczące i łatwe do rozczesania. Dlatego komponując szampon Tutti Frutti Daily Care stworzyliśmy autorską formułę 5DTOTAL BEAUTY -nową, pięcio wymiarową technologię kompeksowej pielęgnacji włosów, opracowaną specjalnie do codziennego stosowania."

Ode mnie: Bardzo się ucieszyłam, że marka Farmona wypuściła nowe szampony w malutkiej 100 ml wersji, ponieważ w tamtym czasie przygotowywałam się na podróż. Właśnie takie kosmetyki były mi potrzebne, ponieważ leciałam tylko z bagażem podręcznym. Szampon był za mną w słonecznej Grecji. Jak się sprawdził? 



Recenzja Lovely Korektor pod Oczy Magic Pen Brillance - nigdy więcej!


Cześć

Dzisiaj zamiast brawurowego wstępu będą przeprosiny, za koszmarne zdjęcia do dzisiejszej recenzji. Zawsze staram się robić schludne, estetyczne fotki, więc zdjęcia robię zazwyczaj kiedy kosmetyk jest jeszcze nowy i ładnie wygląda. Tym razem jednak nie zakładałam, że będę recenzować ten korektor. Ale miarka się przebrała i mimo, że zdjęcia mam paskudne muszę opisać wam jak bardzo w moim odczuciu używanie tego korektora było małym koszmarkiem. Jesteście gotowi? ;)



Lovely Korektor pod Oczy Rozświetlający
Magic Pen Brillance


Lovely Korektor pod Oczy Magic Pen Brillance


Na opakowaniu: Cóż tym razem nie mam zielonego pojęcia co pisało na opakowaniu i nawet nie wiem czy kiedykolwiek pisało, bo napisy starły się w jakiś dwa dni!

Ode mnie: Zaprawdę nie wiem co mnie podkusiło, żeby na wakacje kupić sobie taką tandetę i nie sprawdzając wcześniej zabrać jako jedyny korektor na tydzień w podróż. Typowy kosmetyczny koszmar. Jeśli chcecie wiedzieć co było tak bardzo nie tak, to zapraszam do dalszej części posta.