Hej :)
Jak pewnie niektórzy wiedzą od bardzo długiego czasu nie mogę znaleść normalnej pracy. Nawet jak ostatnio chwaliłam się wam, że rozmowa kwalifikacyjna poszła mi zaskakująco dobrze to i tak nikt potem nie oddzwonił. Zaczynam się zastanawiać czy nie mam napisane na czole LOSER. :D W każdym razie dzisiejszy bohater notki trafił do mnie właśnie za sprawą poszukiwania pracy. Do tej pory na każdą rozmowę robiłam sobie na paznokciach klasyczny, schludny french. Jednak wymyśliłam, że taki spokojny lakier, który praktycznie nie rzuca się w oczy też będzie idealny. Tak oto trafił do mnie Wibo Chic Matte nr 2 :)
WIBO Chic Matte nr 2 Lakier do Paznokci
MOJA OPINA:
Kolor: Jest dosyć niejednoznaczny ale najczęściej widzę w nim po prostu jasną szarość. Ta szarość jednak doprawiona jest nutką beżu. Kolor jest jasny i z kategorii nude. Na początku wydawało mi się, że będzie po prostu nudny... Ale, że miał się nie rzucać za bardzo w oczy to właśnie taki był mi potrzebny. Okazało się jednak, że kiedy już pomalowałam nim płytkę, odcień niezwykle mi się spodobał. Paznokcie wyglądają w nim rzeczywiście bardzo schludnie, ale też delikatnie i świeżo. Zdecydowanie dłoń prezentuję się w tym odcieniu korzystnie, a przez to że jest taki niejednoznaczny, ma to COŚ. No i takie kolory pasują chyba do większości stylów/ ubrań :)
Wykończenie: Lakier ma wykończenie matowe, nie potrzebny nam żaden specjalny top coat. Po trzech dniach noszenia kolor według mnie przestaje być matowy a wykończenie robi się zwykłe, kremowe z połyskiem. Zaobserwowałam już taki proces wiele razy kiedy na przykład stosowałam matowy top coat na innych lakierach, trzymał parę dni, a potem paznokcie wyglądały już normalnie. Też tak macie z matami?
Konsystencja: W sam raz. Muszę też zaznaczyć, że naprawdę szybko schnie. Jakieś 10 /15 minut i właściwie można wykonywać normalne czynności. U mnie to całkiem nieźle.
Krycie: Na zdjęciach widzicie dwie warstwy co uważam za bardzo dobry wynik jak na tak jasny lakier :)
Pędzelek: Raczej w porządku, dosyć cienki, ścięty prosto.
Zmywanie: Bez problemu.
Trwałość: Na wszystkie swoje lakiery nakładam przezroczysty top coat dla trwałości. Tutaj tego nie zrobiłam, żeby nie stracić matu. Lakier trzymał się bardzo ładnie. Piątego dnia pojawiły się starte końcówki.
Butelka: Mówiłam już, że podobają mi się te graniastosłupowe butelki od Wibo? Ładne są. :)
Parę słów ode mnie: Już kiedyś to mówiłam, ale dla mnie lakiery Wibo to loteria. Ostatnio recenzowałam lakier z kolekcji Extreme Nails taki turkusowy i pisałam, że jest bardzo fajny. Potem kupiłam z tej samej kolekcji czerwony i był tragicznym glutem. Dlatego nie ręczę za inne egzemplarze z serii Chic :) Ręczę tylko za ten opisywany wyżej numer 2. Jest naprawdę fajny i zaskakująco dobrej jakości.
Krycie: Na zdjęciach widzicie dwie warstwy co uważam za bardzo dobry wynik jak na tak jasny lakier :)
Pędzelek: Raczej w porządku, dosyć cienki, ścięty prosto.
Zmywanie: Bez problemu.
Trwałość: Na wszystkie swoje lakiery nakładam przezroczysty top coat dla trwałości. Tutaj tego nie zrobiłam, żeby nie stracić matu. Lakier trzymał się bardzo ładnie. Piątego dnia pojawiły się starte końcówki.
Butelka: Mówiłam już, że podobają mi się te graniastosłupowe butelki od Wibo? Ładne są. :)
Parę słów ode mnie: Już kiedyś to mówiłam, ale dla mnie lakiery Wibo to loteria. Ostatnio recenzowałam lakier z kolekcji Extreme Nails taki turkusowy i pisałam, że jest bardzo fajny. Potem kupiłam z tej samej kolekcji czerwony i był tragicznym glutem. Dlatego nie ręczę za inne egzemplarze z serii Chic :) Ręczę tylko za ten opisywany wyżej numer 2. Jest naprawdę fajny i zaskakująco dobrej jakości.
Cena: ok. 7 zł za 8,5 ml
Dostępność: Swój kupiłam w drogerii Rossmann.
I co myślicie o takim kolorze?
Podoba wam się czy to nie wasza bajka?
Ma ktoś dla mnie pracę? Hahaha :D Bo jak tak dalej pójdzie to mi prąd odetną i z czego ja będę do was pisać?
Podoba wam się czy to nie wasza bajka?
Ma ktoś dla mnie pracę? Hahaha :D Bo jak tak dalej pójdzie to mi prąd odetną i z czego ja będę do was pisać?
Pozdrawiam :)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nowy Sezon & Nowe Tematy
Kochana lakier jest prześliczny ! :) I u mnie tak samo z tymi Wibo - totalna loteria, albo nie wypał albo hit :D
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za znalezienie pracy ! :* Jesteś po prostu tak cudowna i czeka na Ciebie tak idealna praca, że lepiej nie mówić :D
Dziękuję :* Takie słowa naprawdę bardo bardzo dużo dla mnie znaczą :*
UsuńWygląda całkiem interesująco. Nie skuszę się, bo już zbudowałam kolekcję nudziaków, ale te dwie warstwy i szybkie schnięcie robią wrażenie :) Mi też maty ścierają się po pewnym czasie do połysku. A połysk z czasem traci swoją głębię. To moment, w którym zmywam mani :)
OdpowiedzUsuńO bo właśnie się już zastanawiałam czy tylko u mnie z matami jest coś nie tak? :) Widzę, że to spotykane.
UsuńFajny, rzeczywiście taki tajemniczy i niespotykany :)
OdpowiedzUsuńOoo ładny taki delikatny kolorek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny delikates lubię lakiery Wibo.
OdpowiedzUsuńZ pracą to niestety teraz nie jest najłatwiej... :( Ale za to masz cudny lakier i przepiękne zdjęcia! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor... a z pracą ekhm przybij piątkę mam to samo :D:D nie wiem czy śmiać się czy płakać ;p
OdpowiedzUsuńJa też, niestety tutaj się śmieje, a tak naprawdę w środku przeżywam na prawdę różne rzeczy. Bardzo złe rzeczy.
UsuńKolor mi się podoba, ale sama na sobie takich nie lubię:)
OdpowiedzUsuńKochana, mam nadzieję że z praca w końcu się uda! :)
OdpowiedzUsuńLakier fajny i myślę że pasowałby do moich dłoni :) ale efekt matowy do mnie średnio przemawia, jednak wolę błyszczące, naturalne wykończenie :)
Dzięki :)
UsuńZnajdziesz pracę ;) ;* ja dorwałam dorywczą przy opiece starszego pana i jest cacy ;D
OdpowiedzUsuńDla mnie wygląda jak takie błotko ten lakier ;D
Ten lakier ma coś w sobie, ale nie jestem pewna, czy do końca mnie przekonuje. Jednak zakręcę się wokół niego i może się zdecyduję w końcu ;)
OdpowiedzUsuńTeraz mam tak okropnie połamane paznokcie, że potrzebuję właśnie takich niezbyt rzucających się w oczy lakierów :/
fajny, u Ciebie mi się podoba, ale u siebie nie przepadam za takimi delikatnymi paznokciami ;p za to pod wzorki byłby super! :D
OdpowiedzUsuńJeju ten lakier jest idealny na jesień ! <3 az go chce!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, delikatny kolorek :). Ja już postanowiłam nie kupować lakierów, bo na stałe przerzuciłam się na hybrydy :). Trzymam kciuku za znalezienie satysfakcjonującej pracy :*!
OdpowiedzUsuńcóż gdyby nie mama pewnie dalej bym była bezrobotna :D więc wiesz :D są większy "luzerzy" :D co do DA miej nadzieje! też nie mam kasy na nowy sprzęt a na konsoli grać nie będę bo to nie to samo :D no i grę kupię z nadzieją, że może się uda :D
OdpowiedzUsuńKolor to nie koniecznie moja bajka, ale matowe wykończenia lubię za szybkie wysychanie :) Ale szkoda, że właśnie tak się ściera ten efekt i robią się zwyczajne :(
OdpowiedzUsuńA samą markę bardzo lubię, nigdy się jeszcze osobiście nie zawiodłam na nich. No i teraz wprowadziły cudowne nowości! ^^
A tak poza tym oglądałaś dziś the voice?
OdpowiedzUsuńWspaniały występ z piosenką say something <3 No ciaaaarryyyy. Cudo, cudo, cudo :D
Byli też 2 chłopcy których lubiłam po przesłuchaniach w ciemno (al wiadoma nie tak jak Alana! ^^) Wojtek i Daniel. I cóż no Wojtek coś tekstu zapomniał, ale cieszę się że został bo lubię jego barwę głosu :) A Daniel odpadł, ale szczerze nie za bardzo mi się podobało może to i ta piosenka, nie 'moja', o ile na przesłuchaniach ta barwa taka inna - wiesz o co chodzi ;D podobała mi się tak tu jestem na nie :D
Następny odcinek to chyba ostatnie bitwy nie? :D Będą 2 dziewczyny co też fajnie jak dla mnie wypadły na przesłuchaniach - taka blondyneczka młoda chyba z gitarą? i ta z imieniem takim nie polskim, co szuka rodziców obie od Marka nie wiem czy wiesz :D
Ale i tak do finału kibicuje po 1 Alanowi zdecydowanie i od samego początku, a po 2 właśnie po dzisiejszym odcinku Grześkowi (chyba tak się nazywa czy nie tak? :D) no z tej spaniałej piosenki w każdym razie ;)
Oglądałam bitwę Wojtka i Daniela :D Cieszę się, że przeszedł ten, co zapomniał tekstu ^^
Usuńtylko ich? :D
UsuńWiększość osób już go skreśliło w sumie przez ten błąd, a jak dla mnie reszta trenerów miała rację nie sztuką jest pomylić się i odejść a grać dalej, a Wojtek ma fajny głos więc jestem jak najbardziej zadowolona. Daniel pod koniec chyba już był za bardzo pewny siebie że przejdzie i trochę tam przedobrzył koniec..
Ej ja to w ogóle nie czaję tych imion ich :D Ale Wojtka i Daniela czaję. Jak dla mnie to piosenka ich zniszczyła, była w ogóle nie pod nich, Edzia czasem bardo źle dobiera komuś repertuar.
UsuńI o tych dziewczynach też wiem o których mówisz :) Też je polubiłam, chciałabym żeby jakoś obydwie przeszły.
Aaaa i jeszcze była taka piosenka "Nie żałuję" taka ruda dziewczyna na niej odpadła. W ogóle nie mogłam tego pojąć, ona śpiewała tak pięknie i liryczne tą piosenkę że nie czaję czemu ta druga laska przeszła. A ta druga wyskoczyła w kiecce jak to piosenki pop i tak samo śpiewała. No. Wyżaliłam się :D
dokładnie jak Wojtek sam mówił że rockowa piosenka wgl nie dla jego głosu...
UsuńDaniel no niby na piosenka taka jego bo taka musicalowa rzekłabym tak samo jak na przesłuchaniach, ale coś nie poszło mu, albo ta dziewczyna była za dobra dla nie go no nie wiem ale zagłuszała go całkowicie..
Wiesz co, tego akurat nie oglądałam za bardzo występu, bo ja zawsze mam tak ze w tv oglądam aleksja na 1, a potem dopiero od ok. 21 voice i resztę kończę na komputerze ten początek. I właśnie one skończyły śpiewać jak zaczęłam oglądać na tv, a na komputerze chyba pod koniec zaczęłam robić jeszcze coś innego bo w niedz. dopiero ten odcinek dodali i chyba się uczyłam i nie widziałam :D
a tą say something widziałaś ---> https://www.youtube.com/watch?v=5OJr7bAG8xs&list=UUz-tVpdKaxTWdEGgAoIeggQ? cudoo! ^^
A i Daniel to był z marka drużyny ten co śpiewał 'pani jesień idzie przez park' chyba coś takiego.
UsuńBo Wy chyba myślicie o tym co śpiewał z Wojtkiem :D
ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia, bo cóż.. doskonale wiem co czujesz.. też poszukuję pracy i nic :(
:(
UsuńTrzymam kciuki za pracę, na pewno ktoś się na Tobie pozna :*
OdpowiedzUsuńNie mogłam sprawdzić matowego top coatu dłużej niż 3 dni, bo po takim czasie zazwyczaj zmywam paznokcie. :D
A ja tak różnie, czasem nie mam czasu na paznokcie to chodzę i tydzień w jednych, oczywiście jak jeszcze jako tako wyglądają, choć do tygodnia to rzadkość. :)
UsuńAle najczęściej też noszę ze trzy dni.
Do mnie ten lakier niestety nie przemawia. Nie lubię ani beżu na paznokciach, bo jest nudny, ani matu bo dla mnie każdy mat sprawia, że lakier wygląda jak stary, który stracił blask. I w moich oczach połączenie tych dwóch rzeczy wypada niekorzystnie. Z pracą w naszym kraju niestety tak jest, że jej nie ma. W każdym razie trzymam kciuki, żebyś ją w końcu znalazła! :*
OdpowiedzUsuńSpoczko, tak myślałam, że nie każdemu się taki lakier spodoba.
UsuńDzięki :*
u mnie Wibo się ostatnio nie sprawdza :(
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim trzymam kciuki za pracę ... a lakier? Średnio mi się podoba. Kolor nie mój, wykończenie matowe z kolei bardzo lubię na swoich pazurkach.
OdpowiedzUsuńwydaje mi sie (bo też długo szukałam pracy), że gdybyś miała napisane na czole loser to prędzej dostałabyś pracę bo pracodawca stwierdziłby, że nie bedziesz miała z byt wysokich wymagań;) sama na jednej rozmowie usłyszałam, po tym jak poczytali moje CV, że mam zbyt duże doświadczenie;D paranoja jednym słowem. Trzymam kciuki żeby Ci się w końcu udało :) M.
OdpowiedzUsuńNo właśnie.. dużo prawdy w tym jest. Patrzą na moje Cv, widzą skończone studia, drugą szkołę i doświadczenie ponad dwu letnie i wszyscy myślą, że chcę nie wiadomo czego. Albo słyszałam argument " no dobrze ja pani dam pracę a pani zaraz pójdzie do lepszej" wtedy myślę really? Od ponad roku nie mam pracy człowieku, jak ja mogę chcieć lepszej, chcę cokolwiek... No ale pracodawcy chyba żyją w innym świecie i nie ogarniają.
UsuńNo a z tym zbyt dużym doświadczeniem to masakra. :]
Ciekawy kolor, faktycznie taki niejednoznaczny :) Nie miałam jeszcze matowego lakieru :)
OdpowiedzUsuńNo z pracą to u nas straszna lipa niestety. Mam jednak nadzieję, że prądu Ci nie odetną :D
Podoba mi się ten kolor, też widzę w nim połączenie szarości z nutką beżu :) Z tej serii nie miałam jeszcze żadnego odcienia, ale faktycznie z lakierami Wibo bywa różnie :)
OdpowiedzUsuńszalenie intrygujący ten kolor.Może niech blog będzie Twoim zawodowym zajęciem, życzę tego z całego serca
OdpowiedzUsuńOj to by było zbyt piękne żeby było prawdziwe :)
Usuńpodoba mi sie kolorek, lubie mat, więc pewnie się skuszę, ale jakie Ty masz genialne paznokcie! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńKolor jest cudowny. Chyba zaraz po taki popędzę do Rossmana. W domu mam dwa lakiery z Wibo - piasek jest świetny, ale drugi, zwykły, ma koszmarne krycie.
OdpowiedzUsuńWspółczuję ciągłego chodzenia na rozmowy kwalifikacyjne i braku pracy. Na pewno w końcu ktoś się odezwie. Jeśli ja w te wakacje, bez żadnego doświadczenia, znalazłam coś sezonowego, to Ty też na pewno znajdziesz :)
No właśnie z Wibo taka loteria, ale jak tylko kolor Ci się podoba, to polecam, ten egzemplarz ma fajną jakość :)
Usuńkolor cudowny! piękny kształt paznokci :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak recenzowałaś tego turkusowego i od razu poleciałam go kupić - i nie ukrywam jest to jeden z moich ulubionych lakierów od tamtej pory ;D Ten nie zachwycił mnie ;) Matową lubię przede wszystkim czerń ;D I fiolety ;)
OdpowiedzUsuńA co do pracy ... ah ja mam jeszcze zapewnioną pracę do czerwca - sierpnia . a później będzie trzeba zabrać się za szukanie czegoś w zawodzie - i przyznam że przeraża mnie to :D A za Ciebie trzymam kciuki cobyś znalazła coś ciekawego ;*
A ja pamiętam właśnie, że mówiłaś, że go potem kupiłaś, cieszę się, że Ci się podoba. Ja też go bardzo lubię, choć częściej gościł na pazurkach wiadomo latem. A ten z dzisiejszej recenzji taki właśnie jest że nie każdemu się podoba :)
UsuńKochana nie przejmuj się...trudno jest teraz o robote ogólnie a pracodawca przecież nie zatrudni osoby bardziej bystrej od niego ;) ...ja już mam nawet problem żeby sobie praktyki załatwić a co dopiero jakąś robotę na wolne dni...Trzeba to jakoś przetrzymać nie poddawaj się,ostatecznie może poszukaj w innym mieście? :*
OdpowiedzUsuńLakier ładnie wygląda na Twoich paznokciach,mnie też się podoba to opakowanie,ale kolorek to niestety nie moja bajka wyglądałby u mnie zbyt blado.
O uderzyłaś chyba w czułą strunę bo rzeczywiście coś w tym jest. Czasem się zastanawiam, czy nie zataić swojego wykształcenia lub na rozmowie nie zrobić z siebie "bardzo prostej dziewczyny" może wtedy uznają że będę dobrym pracownikiem :]
UsuńW innym mieście ciężko. Mam opcję żeby jechać do Wawy, mam tam siostrę i to z domem w którym bym się spokojnie zmieściła, ale tutaj w Kielcach jest mój S. Tu ma pracę. A dla mnie chyba ważniejsze jest być blisko niego a żyć skromnie niż żyć na dobrym poziomie ale w rozłące :)
Odcień jest bardzo ładny, ale ja pociągnęłabym go warstwa nabłyszczającego topu ;)
OdpowiedzUsuńPS. Trzymam kciuki za znalezienie świetnej pracy!
Nabłyszczający top na matowy lakier troszki mija się z celem :D
UsuńFajny, ciekawy kolorek, choć jak dla mnie wygląda troszkę jak satynowy efekt niż matowy, ale może to tylko efekt oświetlenia :)
OdpowiedzUsuńMasz rację troszkę szarości przeplata się w tym odcieniu. Ogólnie świetnie wyglądają pazurki.
Ja to samo mam np. z matami GoldenRose, które po 2-3 dniach zaczynają nabierać połysku, ale to pewnie za sprawą tego, że często coś myje, używam kremów itd i chcąc nie chcąc mat się poleruje :)
Może ze względu na kolor Ci się wydaje, że o jest trochę satynowy, bo rzeczywiście jak tak patrzę to coś z satyny ma :)
UsuńNo właśnie, te maty tak schodzą, ale powiedzmy, że te 2-3 dni to i tak nie jest taka tragedia :D
nie wiem czy coś z moimi oczami nie tak, czy z ustawieniami monitora, ale ten lakier wygląda jak ombre ! Cudowny <3
OdpowiedzUsuńŁadne pazurki, świetny kolor :)
OdpowiedzUsuńhahaha ale z nas głupki dwa;D a wiedziałam, że czegoś mi na tym blogu brakuje:D dzięki za podpowiedź :*
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor jest tego lakieru własnie takiego szukałam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Kolor całkiem nie mój i sama bym się nie skusiła, ale zrobiłaś tak ładne fotki, że przyciąga do siebie ;))
OdpowiedzUsuńKlasa i jeszcze raz klasa! :)
OdpowiedzUsuń