2 Urodziny bloga ! część pierwsza - ARCY ROZDANIE

Cześć :)

Chciałam ogłosić, że nadchodzący miesiąc będzie urodzinowym czasem mojego bloga. Z tej okazji mam w planach uraczyć was co najmniej kilkoma notkami w tym temacie. :)  To miejsce jest dla mnie wyjątkowe, cieszę się, że to już drugi rok jestem tu z wami.

Zaczynamy od części bardzo ważnej, bo podziękowania dla moich czytelników. Oczywistym jest, że są tacy stali, są też tacy którzy przychodzą i odchodzą, są Ci aktywni i uczestniczący w życiu bloga, ale są też Ci ukryci, schowani, którzy rzadko kiedy się wychylają, ale ciągle czytają. :) Wszystkim wam chciałam podziękować, bo to miejsce nie miało by sensu bez waszej obecności. Ja jestem duszą bloga, ale to wy nią poruszacie. Dlatego specjalnie dla was, czytelników kolejne rozdanie. :)


Co jest do wygrania?


W skład nagrody wchodzą:
1. Balea - żel pod prysznic, malina i trawa cytrynowa, 300 ml.
2. Essence - lakier do paznokci z limitowanej edycji Like an unforgettable kiss  nr 02 , 8ml (lakier w rzeczywistości nie jest tak metaliczny jak na banerze, jest bardziej kremowy i ma cieplejszy odcień).
3. Lovely - lakier do paznokci, z edycji Hot Trend nr 04, 8ml.
4. Lovely - matowa pomadka do ust  Extra Lasting nr 2, 6ml.
5. Essence - cień do powiek z limitowanej edycji Like an unfrogettable kiss nr 01.

Nagrody są nowe i nie używane, zwycięzca będzie jeden i zgarnia wszystko, zostanie wyłoniony drogą losowania.


Co zrobić, aby wziąć udział w rozdaniu?

Naturalny Olej z Awokado aby cera lśniła zdrowym blaskiem!

Cześć 

Maj to chyba nie był mój najlepszy miesiąc blogowania, nie chciałabym jednak wam tutaj smucić. :) Zwłaszcza, że idealnym czasem na prywatę będzie pierwszy czerwca, kiedy to mój blog będzie miał drugie urodzinki. A yeaaah! Dlatego to co mam do powiedzenia o planach blogowych i prywatnych znajdzie wtedy swoje ujście. Dziś natomiast zapraszam was na recenzję prawdziwego naturalnego bogactwa, a mianowicie oleju z awokado. :)



Naturalny olej z awokado zimnotłoczony 


Informacja na opakowaniu" Olej z awokado z łatwością wnika w skórę i intensywnie nawilża również jej głębsze warstwy. Jest jednym z najcenniejszych olejów kosmetycznych ze względu na zawartość siedmiu witamin - A, B, E, H, K, PP, F. Jest źródłem takich substancji jak: magnez, mangan, żelazo, fosfor, potas, cynk, sód, a także nienasyconych kwasów tłuszczowych i protein. Wykazuje dużą zgodność z naturalnymi lipidami skóry i wyraźnie wpływa na poprawę jej elastyczności. tworzy na skórze ochronny film, dzięki czemu skóra sucha i zniszczona regeneruje się i nie traci  wilgoci."

Wolą wstępu: Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem kupna kolejnych olei naturalnych, głównie z myślą o pielęgnacji twarzy, ale też włosów. Nie byłam jeszcze pewna jakie oleje zamówię, ale kiedy trafiłam na stronę elamo.pl, która kusi bardzo przystępnymi cenami, postanowiłam wypróbować między innymi dosyć popularny olej z awokado i zastosować go głównie na twarz. Jakie zaobserwowałam efekty? 


CELEBRUJ CHWILE: Podsumowanie szóstego sezonu: Wiosna & Wielkanoc

Cześć!

Końcówka maja to idealny moment aby ukoronować Panią Wiosnę podsumowaniem akcji Celebruj Chwile. Akcji, która ma na celu dostrzeganie małego- wielkiego piękna które nas otacza, atmosfery jaką niosą za sobą dni kalendarza. Akcja, która łączy blogerki wspólnie łapiące piękne momenty warte celebracji. :) Szósty rozdział naszej wspólnej akcji, celebruje Wiosnę oraz towarzyszącą jej Wielką Noc, mam wielką przyjemność zaprosić was w podróż po podsumowaniu pełnym ciepła, zaangażowania i inspiracji! Zaczynamy :)




1. Beata Nowak: Zaczniemy od posta Beaty, która pisząc go miała raczej zepsuty humor, a mimo to potrafiła tak pięknie docenić czas kiedy zakwitają kwiaty, wszystko budzi się do życia, ptaki pięknie przygrywają. Przy okazji  pierwszy dzień wiosny to urodziny mamy Beaty, moja droga mojego taty również! :)

Recenzja Pomadka Essence Like un Unforgettable Kiss czyli dlaczego nie kupię kolejnej.

Cześć :)

Cały dzień była na prawdę ładna pogoda do momentu, w którym postanowiłam się wybrać na zakupy. Głównie spożywcze, ale chciałam zahaczyć o Rossmanna w celu zakupienia konkretnego kremu z Ava, bo nie wiem czy wszyscy wiedzą, ale właśnie zaczęła się promo na produkty do twarzy dla kobiet -40 %. Oczywiście zapomniałam, że akurat w tym Ross tej marki nie mają, a minutę po wyjściu ze sklepu zastała mnie ulewa. Swoją drogą zdziwię was, nie byłam szczególnie zmartwiona, przypomniało mi się że bardzo lubię deszcz. Zwłaszcza, że w sumie był ciepły. O nie, włącza mi się melancholijny filozof, lepiej przejdźmy do recenzji! ;)



Essence Pomadka do ust Like un Unforgettable Kiss 
03 Keep calm and kiss me




Od producenta: "Te pomadki skupią całą uwagę na ustach, wysoki połysk i głębokie nawilżenie to ich główne wabiki".

Wolą wstępu: Pomadka była w paczce, którą wygrałam kiedyś w konkursie organizowanym przez Essence, pochodzi z edycji limitowanej, która teoretycznie była w sprzedaży do marca tego roku. Aczkolwiek z własnego doświadczenia wiem, że szafy Essence w Polsce żyją własnym życiem, dla przykładu jeszcze niedawno, u mnie można było znaleść szafę pełną edycji letniej 2014 także myślę, że wciąż warto napisać tę recenzję :) . 


Recenzja Sylveco Lekki Krem Rokitnikowy czyli mój najlepszy krem do twarzy :)

Cześć!

Witam was serdecznie po dłużej przerwie. Tym razem nie będę wam zawracać głowy cyklem opowieści dziwnej treści o tym co się u mnie działo, bo po prostu za dużo tego. Połamanie z poplątaniem. Więcej po prostu dowiecie się w Podróżach przez Jokolandię. W każdym razie już jestem, za blogiem i wami tęskniłam bardzo :). Zaczynamy od recenzji genialnego kremu do twarzy od Sylveco! Zapraszam :)



Sylveco Lekki krem rokitnikowy do twarzy




Informacja na opakowaniu: "Hypoalergiczny lekki krem rokitnikowy jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju cery i zapewnia ochronę skóry z oznakami starzenia. Zawiera bogaty w witaminy i mikroelementy olej rokitnikowy, o wyjątkowym działaniu odżywczym, rewitalizującym i wzmacniającym. Ekstarkt z kory brzozy, dzięki właściwości pobudzania syntezy kolagenu i elastyny, skutecznie opóźnia proces powstawania zmarszczek. Naturalne oleje roślinne i masło karite odbudowują warstwę wodno-lipidową i w połączeniu a alatoniną zapewniają skórze szybkie ukojenie. Ekstakt z aloesu przywraca właściwy poziom nawilżenia, natomiast witamina E zabezpiecz skórę przed negatywnym wpływem środowiska. Ekstrakt z mydnicy lekarskiej ułatwia wnikanie składników aktywnych głębiej do skóry. Krem może być stosowany pod makijaż oraz na okolice przemęczonych oczu. 
Wskazania: Do pielęgnacji skóry zmęczonej, ze zmarszczkami, szarej i ziemistej, pozbawionej blasku, przesuszonej; w przypadku skóry zaczerwienionej z rozszerzonymi naczynkami."

Wolą wstępu: Produkty marki Sylveco od dawna były w sferze moich zainteresowań, aż pewnego dnia postanowiłam wykorzystać posiadane przeze mnie próbki. Ta z lekkim kremem rokitnikowym zrobiła na mnie tak duże wrażenie, że wiedziałam, iż kupię pełnowymiarowe opakowanie. Jak dalej potoczyła się ta znajomość? :) Zapraszam do dalszej części posta.


Recenzja Planeta Organica Maska do Włosów Peelingująca



Cześć!

Taka piękna dziś pogoda w Kielcach, że nawet wizyta u stomatologa wydawała mi się taka jakaś przyjemniejsza niż zwykle. Duży udział ma w tym pewnie moja dentystka, która jest świetna i przesympatyczna, ale też na pewno fakt, że aż z tej pogody zamiast autobusem wróciłam do domu spacerem. Co prawda moje stopy trochę pod koniec żałowały decyzji swojej właścicielki, ale zawsze znajdą się tacy co będą narzekać! Muszę przejść do dzisiejszej recenzji, bo gadam od rzeczy. 



Planeta Organica Maska do Włosów Peelingująca Morze Martwe






Na etykiecie: "Maska do masażu dla wzrostu włosów, stworzona na bazie leczniczej soli mineralnej Morza Martwego poprawia procesy wymienne w cebulkach włosowych, uaktywnia wzrost włosów, wzmacnia je, przywraca im elastyczność i zdrowy blask."

Zafascynowana Morzem Martwym jak i chęcią zapuszczenia dłuższych włosów, nie mogłam przejść obojętnie obok tej maski. Czy genialnie zapowiadające się połączenie peelingu z maską dobrze wpływa na włosy?


Wyniki Wiosennego Rozdania :D

Cześć :) 

Cieszę się, że tak wielu z was przypadł do gustu nowy wygląd mojego bloga :) Ja również bardzo dobrze się tu czuję. Jednak tematem dzisiejszej notki nie będzie wizualny aspekt a bardziej rozrywkowy. Bo czas na wyniki Wiosennego Rozdania :)






Przypomnijmy, że do wygrania był naturalny szampon Babuszki Agafii, suchy szampon Batiste, krem do rąk Balea, fiołkowe mydełko marsylskie oraz wosk Yankee Candle. Sądząc po ilości zgłoszeń nagrody przypadły wam do gustu z czego się ogromnie cieszę, gdyż starannie je wybierałam. :)

Podróż przez Jokolandię XIV


Cześć :)

Maj powitał nas piękną pogodą, jest chyba jednym z piękniejszych miesięcy, wszystko budzi się do życia, rodzi się na nowo, otoczenie totalnie się zmienia. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ptaki pewnego dnia zaczęły śpiewać, a drzewa wypuściły swoje pąki. Zanim jednak na dobre wkroczę w ten wiosenny miesiąc czas rozliczyć się z poprzednim. Macie ochotę na małą podróż? Będzie się działo! 



Kwietniowa Podróż przez Jokolandię ( fotomix 13 stacji)


Stacja I:  Szklana miska, woda, płatki kwiatów, dwa podgrzewcze i wiecie jak magicznie to wygląda? Zwłaszcza wieczorem kiedy pokój jest lekko zaciemniony. Pretty Romantic <3 Co prawda misa z płatkami towarzyszy mi od całkiem niedawna, ale postanowiłam zacząć podróż przez Jokolandię tym pięknym akcentem :) Zadziwiające, że płatki od kliku dni się nie zmieniły, ciągle wyglądają jak świeże.



Recenzja Essence Podwójny Róż Like an Unforgettable Kiss czyli urok czy tandeta?

Cześć :)

Najważniejszym newsem dnia (nie ważne, że to było wczoraj), jest fakt iż oto zaiste założyłam Instagram! Wiecie co należy z tym fantem uczynić, jeśli jesteście ciekawi co na bieżąco się u mnie dzieje to nic prostszego niż mnie zaobserwować KLIK, mój nick to of kors -  arcyjoko. Dodam, że ja również z chęcią będę śledzić co u was :) Przeczuwam nowe uzależnienie. I tą jakże nieporadną reklamą samej siebie przejdę do tego co wychodzi mi lepiej, a mianowicie recenzji. Gotowi ocenić ze mną to serduszko? :)



Essence Róż Duo Blush Like an Unfrogettable Kiss w kolorze 02 nothing but lovestoned



Od producenta: "Zgrany duet... podwójny róż zapewni cerze dotyk koloru dzięki dwóm perfekcyjnie dopasowanym odcieniom i wysokiej pigmentacji. Kombinacja jasnej moreli i wibrującej brzoskwini nada twarzy słodki wygląd. A to słodkie opakowanie w kształcie serca jest totalnie urocze. "


Róż od Essence znalazł się na mojej wishliście, którą publikowałam tutaj. Co prawda zależało mi na drugim dostępnym odcieniu, ale że ten wygrałam w konkursie to już został :) Czy spełnił moje oczekiwania?