Bardzo mi miło, że moje posty filmowe cieszą się waszą sympatią. Staram się choć raz na miesiąc takie tworzyć, ale wymyślenie ciekawego motywu i to jeszcze takiego, w którym naprawdę czuję się mocna nie jest takie oczywiste :) Także dzięki, że doceniacie. A dziś będzie znowu typowo kosmetycznie bo zapraszam was na recenzję lakieru. W bardzo dziwnym kolorze zresztą ;)
Lakier do Paznokci nr Pro Brudny Pomarańczowy z Drobinkami nr 53
Moja Opinia:
Kolor: Musicie przyznać, że jest dziwny prawda? Po pierwsze wybierając ten lakier kierowałam się zdjęciem na stronie sklepu i miałam nadzieję dostać brąz. W mojej głowie była wizja, w której lakier przypomina czekoladową polewę z kolorowymi dodatkami. Jednak kiedy zobaczyłam lakier na żywo okazało się, że jest... rudy. Może to moja wina, bo nie zwróciłam uwagi na nazwę lakieru (brudny pomarańczowy) a kierowałam się zdjęciem. To już oceńcie same.
Konsystencja: Bardzo mi odpowiada, jest w sam raz.
Krycie: W przeciwieństwie do jego białego poprzednika spisał się w porządku. Wystarczyły dwie warstwy do pełnego krycia.
Trwałość: I tak jak w wypadku poprzednika, wydaje mi się, że lakier utrzymuje się dłużej niż inne :)
Pędzelek: Zwykły, ścięty na prosto.
Zmywanie: Tak, dobrze myślicie. Bez męczarni nie ma szans.
Buteleczka: Bardzo zwykła, nie zawiera, żadnych napisów, żadnego logo, żadnych informacji. Wolałabym żeby była na niej nazwa.
Generalnie ciemny kolor jakością bije na głowę swojego białego poprzednika (recenzja). Także jest to naprawdę porządny lakier. Jednak nie jest to mój kolor, spodziewałam się czegoś innego.
Konsystencja: Bardzo mi odpowiada, jest w sam raz.
Krycie: W przeciwieństwie do jego białego poprzednika spisał się w porządku. Wystarczyły dwie warstwy do pełnego krycia.
Trwałość: I tak jak w wypadku poprzednika, wydaje mi się, że lakier utrzymuje się dłużej niż inne :)
Pędzelek: Zwykły, ścięty na prosto.
Zmywanie: Tak, dobrze myślicie. Bez męczarni nie ma szans.
Buteleczka: Bardzo zwykła, nie zawiera, żadnych napisów, żadnego logo, żadnych informacji. Wolałabym żeby była na niej nazwa.
Generalnie ciemny kolor jakością bije na głowę swojego białego poprzednika (recenzja). Także jest to naprawdę porządny lakier. Jednak nie jest to mój kolor, spodziewałam się czegoś innego.
I jeszcze obrazek ze strony allepaznokcie.pl w konfrontacji z rzeczywistością. Oraz podpowiedź czemu myślałam, że otrzymam polewę czekoladową :D
PS. Dziwne nie znaczy dla mnie gorsze, ale ten kolor zdecydowanie mi się NIE podoba. Nie mogłam go nosić. A może jednak jest wśród was ktoś, komu nasz mały "dziwaczek" przypadł do gustu? :)
A tak w ogóle lubicie lakiery z drobinkami?
A tak w ogóle lubicie lakiery z drobinkami?
Pozdrawiam
Strasznie nie lubie tych podłużnych fafrocli, nie wiem jak je fachowo nazwać :c jednak jakby nie one lakier byłby naprawdę w porządku! szczerze mówiąc nie przepdam za drobinkowatymi lakierami, jednak czasem znajduje perełki, które chce już zaraz i natychmiast i robię wyjątki od reguły :D
OdpowiedzUsuńJa całkiem lubię wszelkie drobinki, ale tutaj spodziewałam się zupełnie czego innego :D
UsuńTak jak Ola nie przepadam za nitkami w lakierach. Nie wiem dlaczego, ale ich nie lubię - ciężko mi je rozłożyć i mam wrażenie, że wyglądają chaotycznie. Kolor jest rzeczywiście zgoła odmienny na Twoim zdjęciu i różni się sporo od tego ze sklepu. Myślę, że firma powinna to poprawić, bo to wprowadza w błąd (nawet jeśli nazwa wskazuje na kolor) i mnie na przykład zniechęciłoby do przyszłych zakupów - a co jeśli na zdjęciu jakiś lakier by mi się spodobał, a przyszedł inny? Przy mojej kolekcji poluję na konkretne odcienie, więc nawet minimalne różnice działają na mnie drażniąco :)
OdpowiedzUsuńTe nitki rzeczywiście są zbędne też wolałabym żeby ich nie było choć to nie ma już w przypadku tego egzemplarza znaczenia, bo już nigdy nie zawita na moich paznokciach. No cóż też czuję się wprowadzona w błąd tym zdjęciem promocyjnym na ich stronie. To nie miał być rudy :]
UsuńNieee, nie podoba mi się, przepraszam :( Nie chcę pisać co mi przypomina, ale nic dobrego :P:P Wybacz! :(
OdpowiedzUsuńNie wiem za co mnie przepraszasz? Mi też się nie podoba przecież :)
UsuńNo wiem, ale nie chciałam Cię dobijać :P
UsuńKolor zupełnie nie mój :/ kolor lakieru bardzo ciężko uchwycić w obiektywie :) wiem ile razy ja powtarzam zdjęcia aby zrobić takie, które odda jak najbardziej rzeczywisty kolor. Dlatego też rzadko zamawiam w sieci:) szkoda, że się okazał zupełnie inny niż się spodziewałaś :/
OdpowiedzUsuńJa wiem, ja tez zazwyczaj męczę się ze zdjęciami, ale zazwyczaj w końcu udaje mi się namierzyć ten właściwy odcień. Ale kurcze, firma ma przecież od tego profesjonalistów.
UsuńTak i to też nie mój kolor :D
myślę, że Ci profesjonaliści nie są z branży kosmetycznej i jest im wsio ryba jak wyjdzie ale sprzedawca powinien być czujny i przed publikacją sprawdzić :)
UsuńJak mam być szczera - gorszego lakieru w życiu nie widziałam. Kolor po prostu okropny, a i te drobinki w buteleczce już wyglądają niechlujnie. Tak jak poprzedniczki nie przepadam za nitkami w lakierach, szkoda, wydawać na niego nawet i te 3 złote...
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili http://meisterclif.blogspot.com/
Szczerze nie chciałam być aż tak dosadna w tej recenzji, ale ja chyba też nie widziałam :D
UsuńEfekt końcowy jakoś do mnie nie przemawia. Wygląda całkiem inaczej na fotce sklepowej niż na Twojej. Kolor także nie mój.
OdpowiedzUsuńChyba mi się jednak nie podoba ;)
OdpowiedzUsuńMało korzystny kolor :(
OdpowiedzUsuńKolor może fajnie by wyglądał.. jesienią?
OdpowiedzUsuńJa myślę, że nawet pora roku go nie uratuje :]
UsuńNa zdjęciu z internetu nawet jakoś wygląda, ale rzeczywistośc okazała się mało łaskawa :P. Brzydki kolor i te nitki nieładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńKolor ani wesoły, ani kojarzący się z tą porą roku:( smutny dla mnie. Może gdyby drobinki były jaśniejsze?!
OdpowiedzUsuńNa stronie internetowej wygląda zupełnie inaczej. A u Ciebie kojarzy mi się z .. dynią :) Ciekawy kolorek, ale ja bym dodała na niego top coat'u.
OdpowiedzUsuńZawsze kiedy wykonuje mani, nakładam bazę i przezroczysty top coat, nawet o tym nie piszę bo to dla mnie dosyć oczywiste :D
UsuńNo tak mi tak samo weszło w nawyk, czyli nic nie potrafi "pomóc" lakierkowi
UsuńKolor strasznie dziwny i chyba wogole mi sie nie podoba...
OdpowiedzUsuńKolor nie w moim guście, ale fajnie się mimo wszystko prezentuje.
OdpowiedzUsuńO matko coś strasznego !!! Nie no fatalnie wygląda ten kolor w rzeczywistości przepraszam, ale patrząc na zdjęcie ze sklepu też mogła bym się skusić , niestety rzeczywistość okazała się straszna :)
OdpowiedzUsuńNie przepraszaj, bo mi też się nie podoba :D Generalnie dosyć dosadnie to ujęłaś, ale mam takie same odczucia :)
UsuńNa stronie sklepu wygląda obiecująco, ale na paznokciach kolor kompletnie mi się nie podoba...
OdpowiedzUsuńTo nie dla mnie. Nie lubię lakierów z takimi ozdobnikami.
OdpowiedzUsuńOjej wygląda okropnie :( zdecydowanie kolor czekoladowy by uratował ten lakier
OdpowiedzUsuńTak też właśnie liczyłam, że to będzie taka czekoladka :)
Usuńniestety w mój gust też nie wpada :/ nie wiem w ogóle, kto wpadł na takie połączenie w tym lakierze? :P Może bez tych drobinek wygladałby lepiej? Sama nie wiem :)
OdpowiedzUsuńJa też nie wiem, miał być czekoladowy, a wyszło hmm.. źle, bardzo źle.
Usuńno na tym zdjęciu ze sklepu faktycznie wygląda bardziej jak czekoladowy :)
Usuńja jednak wolę lakiery jednolite bez dodatków ;)
OdpowiedzUsuńtaki troszkę dziwny ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńNiestety ale to nie moja bajka, oczywiście też nie uważam że inne znaczy gorsze , ale no jakoś nie mogę przekonać się do niego ;D
OdpowiedzUsuńTen kolor bazowy jest troszkę dziwny :), a używałaś lakieru z piaskiem? Naprawdę ciekawy efekt. Ja taki mam :) niedługo wystawię recenzję na swoim blogu :). Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńTak mam już parę lakierów z wykończeniem piaskowym, zresztą były na blogu.
UsuńKolor nie jest troszkę dziwny, kolor jest bardzo dziwny :D
powiem Ci, że jak żyję to nie widziałam takiego koloru;D
OdpowiedzUsuńO nie, kolorek nie dla mnie i w dodatku te dziwnie wyglądające drobinki :P
OdpowiedzUsuńNie byłam Joko ani w Egipcie, ani w Turcji, więc nie mam niestety porównania, ale wiesz myślałam że jednak Albania jest bardziej cywilizowana [bo jednak to dalej jest Europa] jeśli chodzi o te zaczepki, a tu takie przygody :)
UsuńJak ten lakier może Ci się podobać? To najbrzydszy lakier jaki kiedykolwiek widziałam!
OdpowiedzUsuń"ale ten kolor zdecydowanie mi się NIE podoba."
UsuńJak możesz komentować jak nie umiesz czytać?
Joko na prezydenta!:D uwielbiam Cię:D
UsuńZa głupotę będę karać! :D
UsuńI bardzo dobrze, niektórym się należy :P
UsuńDobrze nie jest, ale (będę inna od wszystkich) DRAMATU też nie ma. "Raz na ruski rok" skusiłabym się na pomalowanie nim paznokci. Tym bardziej, że bardzo lubię lakiery z różnego rodzaju drobinkami.
OdpowiedzUsuńkolor przeokrutny xd
OdpowiedzUsuńE no, aż takiej tragedii wielkiej nie ma. "Od biedy" można się nim pomalować. Ja mam coś podobnego z Lovely (ale mój mi się jednak trochę bardziej podoba :D) i też wiele osób komentowało,że niefajny.. no ale wiadomo,że różne są gusta;P W sumie nie dziwię się, że sobie go wybrałaś,bo rzeczywiście na stronie sklepu prezentował się całkiem korzystnie.Szkoda,że w rzeczywistości już nie..
OdpowiedzUsuńOjej, faktycznie różnica z kolorami duża ;O
OdpowiedzUsuńAle no nie jest taki najgorszy... hmm może faktycznie nie za piękny, ale nie taki znowu najgorszy :P
Oj niestety brąz wolę na skórze:) mi sie podobają ich lakiery holo:)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie trafił w mój gust :)
OdpowiedzUsuńA mnie ten kolor sie podoba, a do tego farfocle i pelne krycie! super!
OdpowiedzUsuńWyglada jak przeterminowany ketchup ;/
OdpowiedzUsuńHeheh, może po 10 warstwach byłby podobny do zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńfujka :)
OdpowiedzUsuńMnie też zdecydowanie się nie podoba, zarówno kolor, jak i drobinki ;)
OdpowiedzUsuńUu w ogóle nie mój typ :)
OdpowiedzUsuńWygląda trochę jak marchewka :D Haha, taka trochę dziwna marchewka ;D
OdpowiedzUsuńNa stronie sklepu to faktycznie zupełnie inny kolor:(
OdpowiedzUsuńMyślę, że gdyby nie te drobinki to na jesień wyglądałby całkiem przyjemnie, albo żeby błyskotki nie były kolorowe, tylko miedziane, lub złote. Jednak taki jak jest teraz to dość jednoznacznie mi się kojarzy:P
Jest zupełnie inny, niż ten z fotografiii... i w dodatku inny w negatywnym tych słów znaczeniu :c
OdpowiedzUsuńNie mój kolor
OdpowiedzUsuńkolor nie mój, ale nie tak że jakiś bardzo, bardzo brzydki :D
OdpowiedzUsuńrzeczywiście kiepski ten kolor, może jakby podłożyć pod niego jakiś jasny lub ciemny lakier to by wyglądał lepiej?:)
OdpowiedzUsuńHaha, okropny :D Zdjęcie na stronie jest bardzo mylące!:/
OdpowiedzUsuń