Byłam wczoraj w kinie na Igrzyskach Śmierci w Pierścieniu Ognia. Początek się dłużył i zastanawiałam się gdzie te Igrzyska tak właściwie? Jednak okazało się, że film był po prostu bardzo długi i wspomnianej rozgrywki się doczekałam. Ogólnie nie sprawdza się myśl, że kontynuacja zawsze jest gorsza od części pierwszej ;) Ja tu o filmie a przecież przyszłam wam powiedzieć kto mi ostatnio spłatał psikusa. Zapraszam.
Intensywny Szampon Stymulujący Wzrost Love 2 Mix Organic
"Szampon stworzony do pielęgnacji wszystkich rodzajów włosów i skóry
głowy. Przyjemnie pachnie i działa rewitalizująco dzięki naturalnym
składnikom, które wchodzą w jego skład. Zapobiega wypadaniu włosów i
stymuluje ich wzrost, odżywia je i regeneruje"
~* ~*~*~*~*~*~
Moja opinia:
Nie będzie o właściwościach wzmacniających włosy. Nie napiszę też o wpływie produktu na porost jak zapewnia rosyjski producent. Szampon testowałam około 10 dni....
Od jakiegoś czasu zaczęłam czuć lekkie swędzenie skóry głowy. Nie odstawiłam jednak od razu szamponu, żeby się przekonać czy to aby na pewno on jest sprawcą nieprzyjemnego uczucia. Upewniłam się kiedy zauważyłam, że wzmożone swędzenie występuje właśnie w trakcie i zaraz po użyciu tego kosmetyku.
Niestety w ten oto sposób pierwszy raz w swojej włosowej karierze dorobiłam się niechlubnego łupieżu :]
Jeśli chodzi o samo opakowanie jest dla mnie średnie. Podoba mi się oryginalna czerń butelki w kosmetyku tego typu z charakterystycznym logiem przypominającym serce. Nie podoba mi się, że nie mam pojęcia ile produktu zostało do końca i że otwór jest zbyt mały, oraz że trzeba trząś butelką żeby wydobyć szampon.
Zapach jest tu dość kontrowersyjny. Chili & Pomarańcza...Zauważyłam że wzbudza skrajne emocje i albo ktoś go bardzo lubi albo wręcz nie cierpi. Ja nie wyczuwam w nim nuty chili, dla mnie pachnie jak Czekolada z pomarańczą. Czemu? Nie mam pojęcia...ale jak myślę o tym w ten sposób to od razu woń jest przyjemniejsza ;)
Podsumowując: Zastanawiam jak to się stało, że ten szampon spowodował u mnie łupież. Moja skóra głowy raczej nie zapewnia mi takich "atrakcji" i bez zbędnych buntów zawsze przyjmowała to co na nią kładłam. Nie pamiętam też, żebym czytała u którejś z was o podobnym przypadku związanym z tym szamponem. Większość dziewczyn bardzo go sobie chwali i dlatego właśnie ja w ten produkt zainwestowałam. Zostawiam was niestety z tą zagadką.
Cena: 12,90 za 360 ml. Produkt kupiłam w sklepie internetowym Skarby Syberii.
Cena: 12,90 za 360 ml. Produkt kupiłam w sklepie internetowym Skarby Syberii.
Skład : Aqua with infusions of Organic Citrus Aurantium
Dulcis (Orange) Fruit Extract (organiczny wyciąg z pomarańczy), Organic
Capsicum Frutescens Fruit Extract (organiczny ekstrakt papryczki Chili),
Cocamidopropyl Betaine, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Glutamate, Guar
Hydroxypropyltrimonium Chloride, Theobroma Cacao Seed Extract, Panax
Ginseng Extract, Benzyl Alcohol, Sodium Chloride, Benzoic Acid, Sorbic
Acid, Parfum, Citric Acid, Lycopen, Caramel.
Ps. No dobra to teraz niech ktoś mi powie jak się pozbyć tego psikusa w postaci łupieżu a jednocześnie nie stosować naszprycowanych chemią szamponów? Nie mam doświadczenia, bo nigdy nie musiałam z tym walczyć. :]
Narazie myślę o pokrzywie?
Narazie myślę o pokrzywie?
Pozdrawiam :*
Oj ja tez mam mega problem z łupieżem :( tylko,że ja nie wiem co u mnie go wywołało niestety:(
OdpowiedzUsuńo jak ja dawno w kinie nie byłam ^^ łupieżu co prawda nie miałam, ale mi duże spustoszenie babydream szampon zrobił-wypadanie garsciami, poplatanie, przetluszczenie i blabla, to mi bardzo pomogły szampony johnson's baby - wypróbowałam i już mam 4 opakowanie tak się spodobały moim włosom ;)
OdpowiedzUsuńO przynajmniej wiem że w Babydream też już nie zainwestuję :]
UsuńO, dziwne. Myślałam, że chilli raczej pomoże ewentualny łupież usunąć... Niestety ja cały czas zmagam się z łupieżem i nic, raz jest lepiej, raz gorzej. Lepiej jest zdecydowanie po szamponie przeciwłupieżowym z Alverde, ale na razie go nie mam i nie będę mieć :/ te wszystkie nizorale z kolei przesuszają mi skórę głowy jeszcze bardziej. A może peeling skóry głowy + maska na skórę z siemieniowego glutka?
OdpowiedzUsuńWłaśnie na stronie Skarbów Syberii wyczytałam, ze nie jest to jego główne zadanie, ale gdzieś tam też ma właściwości przeciw łupieżowe. No i robi się jeszcze większa zagadka. A jestem pewne, że to ten szampon, ewidentnie mnie swędziało po kontakcie z nim.
Usuń:)
mi najlepiej pomaga nizoral. niestety, ale też mam problem łupieżowy odkąd kiedyś użyłam jakiegoś Palmolive i teraz (ponad 14 lat) co jakiś czas wychodzą mi miejscami strefy "ł" ..
OdpowiedzUsuńjak trafisz na zły szampon, to wtedy już przekichane..
Kurcze, mam nadzieję, że w moim przypadku to tylko chwilowe...
Usuń:)
też byłam na tym w kinie i stwierdziłam, że przeczytam książki :) u mnie też bo niektórych szamponach zaczął padać śnieg z głowy ;/ a ten szampon miałam właśnie zamiar kupić i w sumie teraz zaczęłam się zastanawiać...
OdpowiedzUsuńJa mam tyle książek do przeczytania w kolejce że mi chyba życia nie starczy :D
UsuńJa właśnie boję się używać innych szamponów jak H&S. U mnie szybko o łupież. Ostatnio troszkę eksperymentowałam i teraz żałuję.
OdpowiedzUsuńNasze "szaleństwo" nie ma końca :D
OdpowiedzUsuńJa bym spróbowała mydełka szarego na początek :) no, a widzisz, ja używam produktu z kwasem mlekowym od Fitomedu i z początku dostałam mega wysypki, choć wszystkie bloggerki były zadowolone.. jednak nie poddałam się, stosuję dalej i chyba przeszło :)
co do łupieżu przybawam z odsieczą olejek łopianowy, i olejek z rozmarynu to napewno Ci polecam :) i peeling skóry głowy 4 łyżki cukru i 2 szamponu (dałąbym tu delikatyny green pharmacy) a co do szamponu boję się zainwestować, ale bardzo chciałąm go kupić, i bądź tu mądry gr
OdpowiedzUsuńJak mi nie przejdzie samoistnie po zmianie szamponu to chyba rozpocznę operację : Olejek łapianowy & z rozmarynu :D
UsuńO proszę! Myślałam, że znajdę hymny pochwalne, bo Love 2 mix zwykle same dobre opinie zbiera. :/
OdpowiedzUsuńCo do Igrzysk, to też miałam iść, ale chyba stanie na obejrzeniu w domowym zaciszu, oszczędzam sobie teraz i nie chcę wydawać na kino, ale nie mogę się doczekać. Książki pochłonęłam, siedziałam całą noc, bo nie mogłam się oderwać, mam nadzieję, że film mnie nie zawiedzie :)
A propos łupieżu, Skarby Syberii wstawili na fb ten szampon http://skarbysyberii.pl/pl/251-szampon-dermatologiczny-przeciwlupiezowy-dziegciowy-4607040313587.html, podobno dobry, ale to ich opinia ;)
Składu nie podali, ale to chyba coś od Babuszki Agafii, a tam przeważnie dobre składy.
Mnie Igrzyska nie zawiodły, a ostatnio jestem coraz bardziej wybredna co do filmów. Emocje były. Też często czekam na filmy żeby obejrzeć w domowym zaciszu ze względu na fundusze także rozumiem :)
UsuńU mnie jest tak, że czasem jak trafię na nieodpowiedni szampon to po wyjściu z pod prysznica widzę na włosach łupież... wtedy się wracam i myję głowę jeszcze raz innym szamponem. Choć ostatnio bardzo rzadko się to zdarza.
OdpowiedzUsuńJa dostanę go w sobotę. Mam nadzieję, że u mnie takiego kuku nie zrobi, ale ja raczej nie mam do tego tendencji.
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą te szampony, więc też jestem zdziwiona, że takie działanie ma na Ciebie. Nie mam problemu z łupieżem, ale możesz spróbować właśnie olejków+peelingu skóry głowy. Kilka razy robiłam i jestem zadowolona (olejek+cukier) :)
OdpowiedzUsuńJak samo nie przejdzie to właśnie chyba trzeba będzie się ratować :]
UsuńGdy zobaczyłam zdjęcia to pomyślałam, że wizualnie jest podobny do szamponu DaBa, jak już przeczytałam o Twoich wrażeniach to utwierdziłam się w przekonaniu, że są podobne :D Po DaBa też dostałam łupież :/ Zmieniłam szampon i łupież sam znikł :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo liczę na to, że łupież właśnie sam zniknie po zmianie szamponu :)
Usuńmój brat zwalczył łupież Niveralizione ;)
OdpowiedzUsuńolejek łopianowy (herbata i rozmaryn) z GP ma właściwości przeciwłupieżowe ;)
Ooo, a ja go pokochałam miłością wszelaką.
OdpowiedzUsuńWiększość go bardzo lubi nie wiem czemu na mnie postanowił się tak "wyżyć" :)
UsuńSkoro najpierw powoduje swędzenie, a później jeszcze łupież, to kompletnie odpada :/ Przy mojej wrażliwej skórze głowy byłaby masakra :/
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o łupież to polecam szampon z Vichy, ponieważ radzi sobie z nim dosłownie po kilka myciach, ale niestety jest trochę drogi :)
A taką miałam ochotę na ten szampon.. szkoda,że masz po nim taką przykrą pamiątkę w postaci łupieżu:/
OdpowiedzUsuńu mnie też się nie spisał a stosowanie go skończyło się u dermatologa
OdpowiedzUsuńO proszę czyli jednak nie jestem sama!
UsuńTo ciekawe coraz bardziej jest.
ja czekam z niecierpliwością na 2 część Hobbita:p a co do szamponu, miałam z tej serii szampon z efektem laminowania i wszystko było okej, ale swego czasu używałam też szamponu z Alterry tez z "dobrym składem" i maiłam dokładnie ten sam problem-łupież. Tyle, ze ja miewam do niego tendencję, najczęściej radzę sobie z nim olejkiem z łopianem, ale wiem, ze on też nie każdemu pasuje, w każdym razie 3mam kciuki żeby udało Ci się go szybko pozbyć:)
OdpowiedzUsuńps. tak, Ivy ożywa jak Frankenstein:P
Ja Hobbitem również jestem zachwycona i z niecierpliwością czekam na kolejną część :D To już niedługo :D
Usuńo tak:D chyba jakoś 27.12 już nie mogę się doczekać;)
UsuńJa też idę na Hobbita - muszę, po prostu muszę! :)
UsuńHmm ja oglądałam pierwszą część i jak dla mnie była ok,ale nie jakaś super,szkoda,że ta kontynuacja też nie zrobiła szału ;/ A co do szamponu to kurcze wielkie oczy zrobiła jak to przeczytałam O.o Ja mam z tej serii na wykończeniu z pszenicą ,morelą i miodem szampon i jak dla mnie to ideał,a ten nawet w planach miałam kupić jako następny,ale teraz to sie szczerze zastanawiam czy nie zrezygnować...i raczej tak zrobie O.o niestety nie mam pojęcia jak możesz pozbyć się łupieżu ale poczytaj może na innych blogach kochana :*
OdpowiedzUsuńCzytałam, ze wielu osobom te szampony się podobają dlatego zakupiłam swój, też się poważnie zdziwiłam :] ale jestem pewna że to ten szampon, w końcu to podczas mycia nim czułam największe swędzenie.
Usuń:)
a ja myślałam, ze to takie cudo ;/
OdpowiedzUsuńUuuu... niedobrze. Niektóre szampony nie działają na korzyść. Czasem zdarzają się jakieś nieprzewidziane skutki. Nie wiem czy to wina składników...?
OdpowiedzUsuńMam identyczne nastawienie do tego zapachu. Oczekiwałam nuty pomarańczy i się rozczarowałam.
OdpowiedzUsuńNa mojej głowie szału nie robił. Póki co z całej serii najlepiej sprawdza się wersja z pszenicą :)
O łupieżu ciężko mi coś powiedzieć... na mojej głowie nie ma miejsca. Może postaw na jakieś nawilżające maski przed myciem :)?
U mnie może skończyłoby się podobnie, ale używałam go góra 2 razy w tygodniu i nigdy pod rząd, dlatego może mnie to ominęło ;)) Jestem w trakcie drugiego opakowania i w sumie jestem zadowolona ;)) Jeśli chodzi o inny szampon, który wywołał u mnie wypadanie i łupież to Babydream, aż mam mroczki na samą myśl o nim...
OdpowiedzUsuńW komentarzach wyżej alicjamagdalena również ostrzega przed Babydream, musi być naprawdę coś z nim nie tak :]
UsuńNie pomogę z łupieżem, bo nigdy nie musiałam z nim walczyć, ale masz tyyyyyyyyyyyle blogerek które o tym piszą, że na pewno sobie coś znajdziesz :D
OdpowiedzUsuńCo do filmu... i książki. Druga część była najlepszą książką z całej sagii, moja ulubiona. Aczkolwiek pierwsza była z racji tego, że nowość to była niezła - w przeciwieństwie do filmu. Jeżeli natomiast chodzi o drugą część to moim zdaniem film jest niezły, nawet bardzo dobry podobnie jak książka, a to RZADKO się zdarza ;P
U mnie swędzenie skóry głowy, zaczerwienienie, a w rezultacie łuszczenie się skóry powoduje Cocamidopropyl Betaine, który niestety i w składzie tego szamponu się pojawia. Niestety, sprawdzonego sposobu na łupież nie mam, poza Nizoralem, który pomógł nawet mojemu psiakowi, gdy przesuszyła się skóra na jego małym ciałku i pojawił się łupież (:
OdpowiedzUsuńMyślałam przez chwilę o Cocamidopropyl Betaine bo wiem, że jest problematyczny dla wielu blogerek, ale potem w sumie doszłam do wniosku że to nie może być ten składnik, bo zawsze używałam szamponów z nim i nic mi się nie działo.
UsuńMnie tam nic nie rusza na szczęście.
OdpowiedzUsuńAle ten szampon wydaje się zachecający, nawet same opakowanie mówi kup nie :)
kosmetycznieee.blogspot.com
Przepraszam:
UsuńKUP MNIE :)
ojejku współczuje takiego problemu, ja ostatnio jak miałam podrażnioną skórę głowy, to przerzuciłam się znowu na płyn fecelle i pomogło:))
OdpowiedzUsuńaż zaczęłam się drapać xd
OdpowiedzUsuńja nigdy nie miałam łupieżu i nie jestem smutna z tego powodu (mam nadzieję, że mnie to nie spotka)...
OdpowiedzUsuńJa osobiście słabo ufam produktom do wszystkich rodzajów włosów...
Ja mam częstoproblem ze swedzeniem skóry po szamponach.
OdpowiedzUsuńniestety nie pomogę - łupież to temat który na szczęście omija mnie szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam całą trylogię, więc wiedziałam, czego się spodziewać po filmie :) Były mocne momenty, a jako, że na seans wybrałam się z zaawansowanym PMS-em, to nawet oczy mi się zaszkliły, czego się po sobie nie spodziewałam :D
OdpowiedzUsuńMoże Cię to chilli podrażniło :D Słyszałam kiedyś, że na łupież pomaga użycie kremu nawilżającego na skalp (takiego zwykłego, jak do twarzy). Nie wiem na ile to prawda, ale może coś w tym jest :) Oczywiście najlepiej to zrobić, jak się nie wychodzi, tak jak przy olejowaniu.
Mi się oczka zaszkliły i bez PMSu :D
UsuńUff, czyli wszystko ze mną w porządku :D
UsuńDla mnie też pachnie jak czekolada i pomarańcza i ja akurat ten zapach uwielbiam;) Szkoda, że szampon Ci nie posłużył, to jeden z moich ulubieńców.
OdpowiedzUsuńZdarzało się, że i u nas jakiś szampon powodował łupież, niestety.... Marki nie znamy, zaintrygował nas zapach:)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że i u mnie się pojawił ten okrutnik po jakimś nowo wypróbowanym szamponie, choć u mnie to przeszło na szczęście samoistnie po odstawieniu szamponu.
OdpowiedzUsuńLicze na to, że i mi tak przejdzie :)
Usuńoj szkoda że taki skutek jest u Ciebie stosowania tego szamponu, ogólnie tą serie miałam na oku bo jeszcze jej nie miałam a chciałam wypróbować , a mam zapas innej i czekałam z kupnem
OdpowiedzUsuńmam z tej marki szampon z efektem laminowania i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kina ale reszty już nie i niestety nie pomogę Ci w tej materii, bo sama mam z tym problem. Raz jest, a raz nie...
OdpowiedzUsuńNa igrzyska muszę się koniecznie wybrać. Książki przeczytałam jednym tchem :)
OdpowiedzUsuńChyba mi dałaś dobrą radę, bo sprawdzanie wszystkiego po kolei jest męką :( jeszcze jak wyskakują mi takie zgłoszenia jak te, podane w notce, to mnie po prostu szlak trafia. Jak nie mam zamiaru wszystkiego wypełnic - to się nie zgłaszam. Ja zawsze po 3 razy oglądam czy zgłosiłam się dobrze. Choćbym miała w zgłoszeniu napisać 3 razy adres bloga, to go napisze. Ale niektórzy uznają, że po co, skoro mogę na "nich wejść" i szukać bloga..
OdpowiedzUsuń:) Mam nadzieję, że pomogłam, ja nie mam wyrzutów sumienia jak tak robię :)
UsuńSzkoda, że ten szampon wywołał u ciebie łupież :/
OdpowiedzUsuńz pozbyciem łupieżu niestety nie pomogę, nie wiem co oprócz nizoralu mogłabyś zastosować.
OdpowiedzUsuńajć, zły szampon, niedobry szampon, a fe zgiń przepadnij :D
moim sprawdzonym sposobem jest nizoral :) tylko nie wiem czy jest naładowany chemią czy nie, bo zupełnie nie zwracam na to uwagi.
OdpowiedzUsuńKiedyś poleciłam koleżance wcierkę Jantar na wypadanie włosów, a przy okazji pomogło jej w łupieżu;p Nie wiem czy na każdego to działa... ;))
OdpowiedzUsuńczuję się skutecznie zniechęcona do tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńżyczę szybkiego powrotu do włosowej formy!
A myślałam, że te wszystkie "organic" są takie "naturalne"... Nienawidzę szamponów, od których swędzi łepetyna:[ Jakiegoś super sposobu na podleczenie skóry też nie znam poza wywaleniem szamponu:]
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka była na drugiej części Igrzysk Śmierci i była zachwycona, ja też już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę film :). Co prawda ksiażki nie czytałam, ale oglądałam pierwszą część :P. Szkoda, że szampon się u CIebie nie sprawdził, czytałam raczej dobre opinie o tej firmie, no ale w końcu na każdego człowieka działa coś innego! Niestety nie poradzę Ci jak pozbyć się tego ustrojstwa z głowy, bo sama na szczęście się z tym nie zmagam :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogłabym go stosować ze względu na alergię i widzę, że za dużo nie tracę. Też byłam na Igrzyskach i jestem zawiedziona. Mój chłopak przysnął na pierwszej godzinie filmu :P. Ogólnie ta część była bardzo wierna książce, aż za bardzo. Bo film to inny format i moim zdaniem mogli lepiej to przemyśleć. Skrócić ten wstęp, wydłużyć gdy była akcja na arenie. Ogólnie to mało było samych igrzysk w igrzyskach, nie wiadomo było nawet kto tak jeszcze oprócz nich brał udział. Ale wypad do kina miło wspominam, najadłam się popcornu z karmelem :D
OdpowiedzUsuńMi też się właśnie początek dłużył i się zastanawiałam kiedy te igrzyska, ale wydaje mi się, że musieli opowiedzieć o tym całym buncie żeby było wiadomo jak ta cała rewolucja ważna. Ale fakt wolałam drugą połowę filmu i dobra uwaga z tym, że nie znało się wszystkich uczestników turnieju. Za mało było o igrzyskach. Nie mniej jednak i tak spoko film, emocje były :)
Usuńskutecznie zniechęciłaś mnie do niego : ) jeśli skóra może swędzieć, to na pewno nie jest dobry wybór! szkoda, bo zapowiadał się całkiem ciekawie, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzybywam z odsieczą w temacie wyszukiwarki :) Mnie dziewczyny z wizażu poratowały, więc ślę dobrą nowinę dalej:
OdpowiedzUsuńwchodzisz w ten link: https://www.google.com/cse/all
wygenerowujesz sobie wyszukiwarkę (tam trzeba wpisać adres strony i coś tam jeszcze)
i kopiujesz ten wygenerowany kod, wklejasz w gadżet html/java script
i tyle :)
Dziękuję bardzo :* już zrobiłam :)
UsuńLampa jednak podczas robienia zdjęć robi swoje, ale bez niej ani rusz teraz w tych ciemnościach :/
OdpowiedzUsuńNie miałam nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńna łupież chyba z apteki cos trzeba, polecam Nizoral:)
OdpowiedzUsuńAle Ci psikusa zrobił. Ja mam coraz mniejszą ochotę na te rosyjskie kosmetyki, bo okazują się wcale nie takie super
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze wywołał łupież.. ;/
OdpowiedzUsuńMi na łupież pomaga jedynie Nizoral ..
Chyba mi się komentarz nie dodał, coś mam z tym problem ost... :P W sensie daję "opublikuj" i ni ma... :( W każdym razie miałam pisać, że "mrowienie" jest normalne chyba przy tym szamponie, no ale łupież to już na pewno nie jest normalny... Szkoda :( A na Igrzyska wybieram się jutro z chłopakiem ;)
OdpowiedzUsuńmoże Twója skóra głowy jest po prostu przesuszona i jak zaczniesz używać szamponów nawilżających skalp będzie ok? ja maiłam maskę z efektem laminowania.
OdpowiedzUsuńja czaje się na ten z efektem laminowania, mam nadzieję ,że sobie poradzi :)
OdpowiedzUsuńChyba tylko przeciwłupieżowy pomoże.. Kiedyś jakiś szampon też mnie zabił pod tym względem, ale poużywałam jakiegoś innego i przeszło..
OdpowiedzUsuńMój wujek ma szampon, dzięki któremu po zaledwie 2 umyciach włosów łupież znika, natomiast nie pamiętam nazwy.
OdpowiedzUsuńPozostanę przy sprawdzonym szamponie;)
OdpowiedzUsuńEkstrakt z chilli może podrażniać skalp. Niewykluczone, że to właśnie on jest sprawcą całego zamieszania.
OdpowiedzUsuń