Cześć!
Czy oglądał ktoś może wczoraj finał The Voice od Poland? Z szacunkiem dla Krzysia, ale do tej pory rozpaczam, że to nie boski Tobiasz zajął pierwsze miejsce. Zakochałam się od kiedy usłyszałam go po raz pierwszy w utworze Crazy, słucham go codziennie, (gdyby ktoś chciał klik). Oczywiście potem tylko zachwycał coraz bardziej, na przykład wczoraj w występie z chłopakami, miałam ciary. :) Dobra, o Tobiaszu mogłabym napisać esej, ale dzisiaj miały być przecież nowości miesiąca listopada! :)
ZAKUPY
1. Wellness & Beauty, Krem do Rąk, ok 12 zł, Rossmann
Bardzo spodobało mi się, że jest to krem do rak z pompką. Stoi sobie przy zlewie w łazience dzięki czemu kremowanie rąk zaraz po umyciu wchodzi mi w nawyk. :)
2. Daniele Laroche, Krem po Oczy, 21 zł, sklep internetowy- kosmetykinaturalne.pl
Trochę byłam zła, bo cały sklep jest teoretycznie z kosmetykami naturalnymi, nie było składu tego kremu na stronie, ale uwierzyłam, że pasuje do reszty. Niestety naturalny nie jest, ale na całe szczęście bardzo się polubiliśmy, ratuje moje oczy po beznadziejnym kremie z Alterry, więc mu wybaczam.
3. Ava, Krem do Twarzy, 18 zł, sklep internetowy- kosmetykinaturalne.pl
Z marką Ava do tej pory niekoniecznie się lubiliśmy, ale dałam jej jeszcze raz szansę i na razie jest sympatycznie. :)
4. Ziaja, Tonik do Twarzy, ok 8zł, Rossmann
Jak na razie jestem zaskoczona zapachem, który wydaje mi się mocno perfumowany, co dla mnie jak na kosmetyk do twarzy jest w ogóle niepotrzebne, a osobiście mi wręcz przeszkadza.
5. Argiletz, Glinka Czerwona w Tubce, 24 zł, kosmetykinaturalne.pl
Mój absolutny hit. Gotowa glinka czerwona w składzie tylko z wodą. Nie trzeba nic samemu rozrabiać, bierzesz tubkę i gotowe. Kocham <3.
A tutaj mamy wszystko co upolowałam na wielkiej, listopadowej promocji w Rossmannie - 49 %. Kupiłam wszystko to, co dokładnie wcześniej zaplanowałam. Jedyną zachcianką był czerwony lakier do paznokci. :)
6. Maybelline Lash Sensational, Tusz do Rzęs, ok. 17 zł (regularnie ok 36 zł), Rossmann
Pokazywałam wam go w nowościach z tamtego miesiąca, jeszcze mi się nie skończył tamten, ale wiem, że go uwielbiam, więc skoro nadarzyła się okazja zrobić tańszy zapas... :)
7. Wibo, Lakier do Paznokci, 1 Coat Manicure, ok 4 zł (regularnie ok 7 zł) Rossmann
Wiedziałam już wcześniej, że dokładnie chcę właśnie ten kolor. Sam w sobie jest nijaki i ciemny, ale w połączeniu z topem holograficznym to prawdziwa gwiazda.
8. Wibo, Lakier do Paznokci, Royal Manicure, ok 4 zł ( regularnie ok 7 zł) Rossmann
To właśnie on wpadł pod wpływem chwili, skojarzył mi się mega świątecznie, dlatego drugi wzięłam do rozdania, które trwa na blogu.
9. Lovely, Matowa Pomadka do Ust, ok 4 zł ( regularnie ok 8 zł) Rossmann
Nie wiem które to już opakowanie, ale chyba będzie czwarte. Mieszam tą pomadkę z inną kremową taką jaśniutką i mam swój perfekt odcień.
10. 2 x Bourjois, Podkład do Twarzy, 123 Perfect, za jeden zapłaciłam ok 25 zł ( regularnie ok 47 zł)
Od dłuższego czasu postanowiłam więcej nie zdradzać tych podkładów, ponieważ zawsze wychodziłam na tym źle. Te są moje ulubione i cieszę się, że dzięki promo mogę kupić je dużo taniej. Oby starczyły do następnej. ;)
Od dłuższego czasu postanowiłam więcej nie zdradzać tych podkładów, ponieważ zawsze wychodziłam na tym źle. Te są moje ulubione i cieszę się, że dzięki promo mogę kupić je dużo taniej. Oby starczyły do następnej. ;)
11. Yankee Candle, Wosk Cosy by The Fire, 7 zł, sklep internetowy- goodies.pl
Nawet spoczko, dużo pomarańczy, odrobinę mniej drewna. Pełna recenzja tutaj.
12. Yankee Candle, Wosk Frankincense, 7zł sklep internetowy- goodies.pl
Ciekawy zapach, którego jeszcze nie paliłam, ale drugi wosk czeka na was w rozdaniu, które trwa.
13. Yankee Candle Wosk Gingerbread Maple, 7 zł, sklep internetowy - goodies.pl
13. Yankee Candle Wosk Gingerbread Maple, 7 zł, sklep internetowy - goodies.pl
Nie podobał mi się, za dużo lukru, za mało piernika. Pełna recenzja tutaj.
14. Yankee Candle Wosk Cranberry Ice, 5, 60 zł, sklep internetowy - goodies.pl
14. Yankee Candle Wosk Cranberry Ice, 5, 60 zł, sklep internetowy - goodies.pl
W sklepie był zapachem miesiąca, dlatego był tańszy. A w związku z tym, że go bardzo dobrze znam i uwielbiam kupiłam ponownie. Recenzja wkrótce. :)
15. Yankee Candle, Wosk Capuccino Truffle, 7 zł, sklep internetowy - goodies.pl
15. Yankee Candle, Wosk Capuccino Truffle, 7 zł, sklep internetowy - goodies.pl
Jeszcze go nie paliłam, ale trzymam kciuki żeby był wyważony i mnie nie zemdlił. :)
_____________________________________________________________________
WSPÓŁPRACE
16. Nie wiem czy wy też, ale ja od zawsze się zastanawiałam jak bym wyglądała w innym kolorze oczu. :) Zawsze uważałam, że moje brązowe oczy to najnudniejszy odcień więc... w końcu mam okazję się przekonać jak wyglądam w szafirowej wersji! :) A to wszystko we współpracy z domsoczewki.pl
W zestawie otrzymałam:
- Soczewki szafirowe, Fresh Look (zerówki, bo nie mam żadnej wady wzroku).
- Szczypce do soczewek.
- Pojemnik na soczewki.
- Płyn Unika Plus.
- Szczypce do soczewek.
- Pojemnik na soczewki.
- Płyn Unika Plus.
Jestem na etapie kolekcjonowania zdjęć mojego nowego spojrzenia, ale też oczywiście zwracam uwagę na to jak moje oko czuje się nosząc soczewki. Za jakiś miesiąc opiszę wam wszelkie spostrzeżenia. :)
17. Kolejną współpracę na jaką zdecydowałam się w listopadzie jest ta z Costasy, jest to sklep internetowy, z którego do testowania wybrałam produkty Lily Lolo:
- Pędzel do Blendowania Eye Blending Brush.
- Mineralne Cienie do powiek: Golden Lilac, Pixie Sparkle, Pink Champagne, Choc Fudge Cake.
Cienie mienią się bajkowo, co usilnie staram się sfotografować, ale idzie mi opornie z moim "sprzętem". Nie mniej jednak mam nadzieję, że uda mi się uchwycić to co najpiękniejsze. :)
- Mineralne Cienie do powiek: Golden Lilac, Pixie Sparkle, Pink Champagne, Choc Fudge Cake.
Cienie mienią się bajkowo, co usilnie staram się sfotografować, ale idzie mi opornie z moim "sprzętem". Nie mniej jednak mam nadzieję, że uda mi się uchwycić to co najpiękniejsze. :)
_____________________________________________________________________
W tym miesiącu z ubrań czy ciuchowych akcesoriów wpadło tylko to, co mogliście już na moim blogu zobaczyć.
18. Białą, delikatną chustkę w gwiazdki oraz szare getry na łydki znajdziecie szczegółowo opisane w tym poście.
18. Białą, delikatną chustkę w gwiazdki oraz szare getry na łydki znajdziecie szczegółowo opisane w tym poście.
19. Natomiast prezentację torebki, którą swoją drogą lubię każdego dnia coraz bardziej, znajdziecie tutaj.
_____________________________________________________________________
WYGRANE
20. Na początku listopada wzięłam udział w konkursie na fanpage'u sklepu aromatella.pl Do wygrania był upominek niespodzianka, ale biorąc pod uwagę pachnący asortyment sklepu wydawało mi się, że jako naczelna kąpielo-holiczka będę zadowolona ze wszystkiego. Wygrałam, a po jakimś czasie w nagrodę dostałam kulę i mydełko. Być może nie było by w tym nic niezwykłego, gdyby kula tak okropnie nie śmierdziała, że musiałam wyjść z kąpieli, wywalić to co się jeszcze nie rozpuściło, i napuścić sobie wody od nowa... Szczerze nie wiem czy dając mi śmierdzącą kulę z bałwankiem w listopadzie, na początku jesieni, sklep chciał mnie nagrodzić, czy pozbyć się tego co mu zalega. Być może jestem niewdzięczna, a może po prostu tu się mówi, to co się myśli. ;) FUJ!
21. A na koniec moja wygrana z rozdania na blogu Kosmetyczne Raczkowanie. Monga, czyli autorka bloga jest przesympatyczną osobą. Uwielbiam jej komentarze, po których widać, że zawsze wczytała się w tekst. Ale oczywiście najważniejsze jest to, jak prowadzi swojego bloga. Estetycznie i od serca. Jak wiecie ja lubię blogerki, z którymi można sobie pogadać, które czasem w poście napiszą coś co u nich słychać, a Monga taka jest. Odwiedźcie ją, a na pewno nie pożałujcie. :)
A co do samej nagrody, to nie będę wymieniać całego mojego świeżego skarbu, bo wszystko dobrze widać na zdjęciu. Bardzo ucieszyłam się, że Monga napisała do mnie list, którego treść oczywiście zachowam dla siebie. :) Z kosmetyków najbardziej zaskoczyło mnie masełko z The Body Shopu, ponieważ wersja arganowa, którą miałam zraziła mnie do marki. Natomiast teraz na nowo na pewno dam jej szansę, bo to masełko od Mongi o wiele bardziej mi się spodobało. :) Wosk żurawinowy... ech uwielbiam słodką żurawinę w Yankee Candle, maska ze Skin79 to coś co bardzo chciałam przetestować, a truskawkowy peeling już rozwesela mnie w kąpieli. Chciałam jeszcze zwrócić uwagę na pudełko i sposób opakowania. Dziękuję pięknie raz jeszcze!!! :* Tyle radości. :)
THE END
I to już wszystkie moje nowości listopada.
Czy coś szczególnie wpadło wam w oko, a może zależy wam na jakiejś konkretnej recenzji? I oczywiście pochwalcie się i podzielcie wrażeniami, jeżeli ktoś już coś z tych rzeczy miał :)
PS. A co jeśli Tobiasz trafi tu po wynikach wyszukiwania?! O nie... wyjdzie, bo zobaczy gadaninę o kosmetykach! Całe życie na niefarcie...
Haha, do napisania!
Haha, do napisania!
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przypominam również, że wystartowała kolejna Akcja Celebruj Chwile
Sezon: Zima & Święta
Sezon: Zima & Święta
Może weźmiesz udział ? :)
Ja tam uważam,że to fajnie,że wygrał Krzysiu, W końcu pochodzi z mojego miasta :D Oczywiście nie umniejszam Tobiaszowi. Co do nowości kochana naprawdę mnóóóóstwo ci tego przybyło, aż nie do uwierzenia i mam nadzieję,że testowanie będzie przyjemne, bo szczególnie interesuje mnie ten tonik z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem, czy tak dużo. Nie kupiłam nic co nie byłoby mi potrzebne, ponieważ poprzednicy się skończyli. A reszta to rzeczy związane z blogiem i współpracą czy wygarną. Na innych blogach widuję ze trzy razy więcej. :)
UsuńSporo kosmetyków Ci się uzbierało :) Nie oceniam, bo u mnie pewnie będzie podobnie, gdy wszystko zbiorę w jedno miejsce :)
OdpowiedzUsuńCapucino Truffle uwielbiam <3 Soczewki noszę (z mocą) i czasem wybieram kolorowe - obecnie mam zwyklaki, ale przy następnych zakupach chyba się skuszę na coś w kolorze, chodzi za mną fiolet albo intensywna zieleń. Ja w Rossmann'owej promocji nie kupiłam nic, staram się ograniczać zapasy, i kupuję na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńA mi się podoba głos Krzysia chociaż przypomina mi z wyglądu mojego eks ;P
OdpowiedzUsuńZ Twoich zdobyczy znam kilka rzeczy, wodę z Ziaji bardzo lubiłam, mam u siebie dwa z woskó : cosy na rozdanie, cranberyy ice pójdzie w prezencie ;) Monga jest fajna ;)
Mi też się ogólnie podoba głos Krzysia i spoko, na pewno zasługiwał na finał i tak dalej, tego nawet nie neguję :) Tylko wiesz po prostu dla mnie Tobiasz to numer jeden. Zakochałam się w głosie, swobodzie interpretacji, czuciu muzyki, ale też w jego osobowości. :)
UsuńMimo, że mam suchą i wrażliwą skórę to chętnie poczytam o tym kremie Avy, bo ostatnio strasznie się wkręciłam w tą markę:) Tusz Maybelline chcę wypróbować mimo, że tusze tej marki sprawdzają się u mnie dość średnio, ale mnóstwo osób go chwali i nie umiem się oprzeć:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wiem czy na suchą nie będzie za lekki, bo ogólnie taki jest, choć jak na razie nawilżenie wydaje mi się fajne, muszę go jeszcze potestować. :)
Usuńz całości to woski najbardziej wpadły mi w oczy ;D ale Vaseline za mną wciąż chodzi ;)
OdpowiedzUsuńAchhh cudownie długi post :) same wspaniałości! ze wszystkich produktów znam jedynie wodę z Ziaji i strasznie ja lubię :) Lily Lolo to cudowne kosmetyki i jestem pewna, że się w nich zakochasz - chociaż cieni jeszcze nie testowalam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam podkład 123 od Bourjois, nie pamiętam czemu przestałam ich używać... Uwielbiam oglądać takie posty - nowości, nagrody, zakupy, współprace! Po prostu chwalipięctwo totalne ;-D Ale nie da się tego nie lubić! ;-)
OdpowiedzUsuńNie chciałabym żeby właśnie wyszło chwalipięctwo :) Dla mnie takie posty to okazja do powiedzenia o współpracach bo się z nimi nie kryję, ale też podziękowanie za ewentualne wygrane. :) Mam nadzieję, że właśnie nikt nie odbierze tego źle :)
UsuńGetry i szal są boooooooooooooooooooooooskie, chcę je:).
OdpowiedzUsuńWspaniałe nowości, dawniej też robiłam takie posty zbiorcze z nowościami, jakoś ostatnio przestałam. O woskach chętnie poczytam:)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam Voice of Poland od kiedy odpadła Sara.. W sumie to oglądałam dla niej, bo znamy się :D ale słyszałam jak śpiewa Krzysiek i Tobiasz i w sumie to był trudny wybór, bo obaj mają głos!
OdpowiedzUsuńGratuluję współprac, zakupy udane jak widzę :)
Pozdrów w takim razie Sarę, swoją drogą przepiękna dziewczyna. :)
UsuńTeż mam ten kremik do rąk z Wellness & Beauty w łazience, chociaż chyba w innej wersji :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych, szkoda tylko, że z tą kulą do kąpieli nie było zbyt przyjemnie, bałwanek wygląda całkiem sympatycznie.
Wodę oliwkową chciałam nawet kupić ostatnio, ale w moim małym Rossmannie jej nie było, jutro podejmę drugą próbę zakupu w większym mieście :)
Gratuluję wygranej u Mongi. Przesyłka zacna :-) Pozostałe nowości też ciekawe, szczególnie chustka wpadła mi w oko.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa kosmetyków Lily Lolo, może dlatego, że jeszcze nigdy ich nie miałam ;-) Ja to jakoś nie mogę się nigdy zebrać w sobie, żeby sukcesywnie robić zdjęcia i napisać post z nowościami, obiecałam sobie, że w grudniu taki post będzie :-) u mnie w tym miesiącu z zakupami słabo, bo miałam sporo rodzinnych wydatków i musiałam troszkę przystopować :-) jedyna moja fanaberia to zamówienie świątecznych wosków YC i książek z Matrasa w ramach Black Friday :-)
OdpowiedzUsuńO tak robienie zdjęć żeby podsumowanie nowości miało ręce i nogi i dla mnie jest męczące, to wszystko ma się w różnym czasie, a trzeba kombinować jak tu pogrupować wszystko ładnie i jeszcze jesienne oświetlenie mnie dobija. :]
UsuńSkoro tak się zgrałyśmy z nowościami, to koniecznie musiałam zajrzeć :) Zaciekawił mnie krem do cery tłustej i mieszanej no i podkład z Bourjois. Rzeczywiście jest taki dobry? Skusiłam się jakiś czas temu na wychwalany przez wszystkich Healthy Mix i niestety troszkę się zawiodłam :(
OdpowiedzUsuńCo do finału The Voice, to ja też trzymałam kciuki za Tobiasza i nie mogę się pogodzić z werdyktem ;)
Jak się zawiodłaś na Healthy Mixie to powiem uczciwie, że z tym może być podobnie. Dla mnie to są bardzo podobne podkłady. A co Ci w tamtym nie pasowało? Czytałam że niektórym dziewczynom zapycha skórę, albo robi się pomarańczka na twarzy. Wiesz u mnie jest wszystko ok, z moją cerą dobrze współgrają, ale tak jak mówię, moim zdaniem są bardzo podobne. :)
UsuńPrzy cerze mieszanej/tłustej ( u mnie głownym punktem jest nos) Healthy Mix dość szybko się świeci, ale ryżowy puder załatwia sprawę. :)
UsuńO właśnie w sumie racja mi też się wydaje że Healthy szybciej się świeci. :)
UsuńMam właśnie cerę mieszaną, Healthy Mix bardzo szybko znikał z twarzy i cera strasznie się świeciła, nie pomagał nawet puder :( Przerzuciłam się teraz na podkład Perfect Stay od Astor i czuję, że chyba się sprawdzi :)
UsuńSporo tego :) A taki kremik z pompką muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ;) a Lily Lolo bardzo mi się podoba, taka prostota i elegancja ;)
OdpowiedzUsuńSporo tych nowości, będziesz miała co testować :)
OdpowiedzUsuńRozwaliłaś mnie tym PSem :) Ja się w sumie spodziewałam takiego wyniku w Voice, ale miałam nadzieję że to jednak Tobiasz wygra. Mam za to przeczucie, że i tak nie zginie na rynku muzycznym i jeszcze o nim usłyszymy :)
OdpowiedzUsuńTwoje rossmannowskie zdobycze prezentują się tak samo skromnie jak u mnie - mój portfel się ucieszył :)
Szkoda, że tak pięknie wyglądający bałwanek okazał się tak niepiękny :(
Haha no wiem. Zawsze Tobiasz mógł wpisać w wyszukiwarkę swe imię w połączeniu z The Voice i może jakimś przeznaczeniem zawędrować do mnie i przeczytać, że jest dla kogoś boski. A potem zobaczy że ta osoba gada cały post o swoich zakupach kosmetycznych i może nie wiedząc co to blogerka urodowa pomyśli " cóż za pustak" chlip chlip o niesprawiedliwości!
Usuń:D
No, ale tak btw czekam na jego płytę :)
Biorąc pod uwagę "Pure", które zaśpiewał w odcinku finałowym - płyta zapowiada się naprawdę nieźle :) A czytanie o sobie że się jest boskim jest fajne chyba nawet na blogu kosmetycznym, więc się nie przejmuj :)
UsuńUwielbiam podukty z Ziaji ale niestety w Uk nie mam do nich łatwego dostępu. Akurat z tej serii jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuńChciałam napisac coś o Twoich nowościach, ale kompletnie o nich "zapomniałam" jak zobaczyłam, że napisałaś o The Voice of Poland :D Również nie umniejszam talentu Krzyśka, bo ma wspaniały głos, ale ja i moja mama również z całych sił kibicowałyśmy Tobiaszowi. Jest już jednak dojrzałym i świadomym artystą, co pokazał w swojej własnej piosence "Pure", która mnie zauroczyła przede wszystkim swoją prostotą. Po za tym jego wykonanie "Crazy" jest po prostu mistrzowskie. To trudna piosenka i nie każdy potrafi ją zaśpiewać, a już garstka zrobi to w sposób w jaki zrobił to Tobiasz :D
OdpowiedzUsuńWłaściwie mogłabym się podpisać pod tym co powiedziałaś. Oprócz całego jego talentu, geniuszu muzycznego itp itd, bo to było pierwsze czym mnie oczarował. Po Crazy nie mogłam przestać szukać innych piosenek w jego wykonaniu. To później ogromnie też trafił do mnie jego sposób bycia. Koleś jest świadomy siebie, a przy tym skromnie mówi o swoim talencie. Wydaje się gościem, z którym chętnie poszłabym na browara do dobrego rockowego pubu i pogadała o życiu. :) A wracając do muzyki, poza tym ma głos nie do podrobienia, a operuje nim, na poziomie geniuszu. :)
UsuńGratuluję wygranych :)
OdpowiedzUsuńMiałam kupować fluidy Bonjours, ale jednak postanowiłam zostać przy swoim Revlonie, skoro jest jako taki pewny : ) chociaż mnie kusiło ^^
OdpowiedzUsuńMam brązowe oczy i wiem co masz na myśli pisząc,że jest z tym odcieniem trochę nudno :) Nie mniej jednak z moją ciemną karnacją i ciemną oprawą oczu obawiam się,że w innym kolorze mogłoby być mi niedobrze. Czekam na zdjęcia .. może się zdecyduję ;)
OdpowiedzUsuńOł, a ja lubię swoje brązowe oczy, bo wszyscy w moim otoczeniu mają niebieskie/szare/zielone, a ja jestem takim mały "odmieńcem" :D
UsuńMi się podoba jak ktoś a takie ciemne, ciemne te brązowe, a ja mam taki piwny odcień w sumie. Rozmemłany jakiś :D
UsuńJak ja żałuję, że nie mogłam obejrzeć finału tzn. widziałam, kto wygrał, ale jestem baaardzo ciekawa występu finalistów, bo ciężko teraz mi się wypowiedzieć. :(
OdpowiedzUsuńKoniec końców skusiłam się z Bourjois na Healthy Mix i powiem Ci, że jestem pozytywnie zaskoczona, bo u mnie ani trochę nie ciemnieje, wygląda naprawdę naturalnie i, co najważniejsze, nie ma ciężkiej formuły, jest dość nawilżający. Przypuszczam, że do tłustej cery nie sprawdzi się, bo krycie ma średnie w kierunku słabego,a na dodatek nie matuje (wiadomo, skoro nawilżający jest) - mi wystarcza. :)
P.S Promocja w R. była -49%, nie -49%. ;) Ale to tylko mały niuans. :D
W sobotę oglądałam Mam Talent i byłam pod wrażeniem chłopaka, który namalował... Lewandowskiego i Stadion Narodowy. :D
UsuńZawsze myślę numerki! Aaaaaa. Już myślałam, że teraz mi się uda. Hah dzięki, poprawione. :)
Usuń(swoją drogą pewnie dlatego w matmie znając wzory zawsze coś myliłam ^^)
Ja właśnie między innymi polecałam ten Healthy, ja obydwa bardzo lubię, ale tak jak powiedziałaś Healthy chyba szybciej się świeci. :)
A co do Voice'a zawsze możesz na oficjalnej stronie sobie zobaczyć cały odcinek za free, ja tak sporo oglądałam, bo nie zawsze mogłam być w sobotę przed telewizorem. :)
Pomadkę z Lovely mam i kocham całym sercem ;)
OdpowiedzUsuńFajne te nowości :)
OdpowiedzUsuńSporo bardzo ciekawych nowości :) Ostatnio też skusiłam się na ten czerwony lakier Wibo Royal Manicure i faktycznie może kojarzyć się ze świętami. Minerałki Lily Lolo bardzo lubię, choć akurat cieni do powiek nie miałam :)
OdpowiedzUsuńCudowna chusta!! Bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńWiele wspaniałości! Zachwyciła mnie kula z bałwankiem na wygląd, ale śmierdzi to nie chciałabym takiej, chyba, żeby sobie na półce położyć ;)
OdpowiedzUsuńtylko Ci pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTyle wspaniałości, że nie wiadomo na czym zawiesić oko :)
OdpowiedzUsuńtorebka <3 dużo fajnych nowości :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ile tego jest :) Aż mi się oczy zaświeciły :)
OdpowiedzUsuńWczoraj oglądałam tylko rolnika. Fajne nowości kosmetyczne, mam kilka z tych wosków. Gratuluję współprac
OdpowiedzUsuńNiestety nie oglądałam żadnego odcinka TVOP i niestety nie wiem kim jest Tobiasz...
OdpowiedzUsuńSoczewki widziałam już próbkę na FB, obłęd!!!
najbardziej podoba mi się Twoja wygrana u Mongi no i oczywiście woski.
ciekawa jestem też jakie kolory cieni wybrałaś.
Pokaźna ilość nowości :) Bardzo mnie ciekawi marka Lily Lolo. Dużo czytałam o ich pudrach mineralnych, czekam teraz na recenzję cieni :)
OdpowiedzUsuńsporo się tego nazbierało~!
OdpowiedzUsuńchustka w gwiazdki jest urocza, a krem do rąk W&B bardzo lubię
Sama ostatnio testowałam soczewki podkreślające kolor oczu, dla mnie rewelacyjne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńlakiery z wibo mają bardzo ładne kolory.
OdpowiedzUsuńTen krem do rąk to i ja chyba sobie kupię, bo też musze sobie wyrobić taki nawyk :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się apaszka ;)
OdpowiedzUsuńHo, ho, ho, widzę, że Święty Mikołaj przyszedł do Ciebie w tym roku trochę wcześniej ;) Ktoś już Ci tu napisał o tym, ale ja też bardzo lubię takie posty - cieszy mnie po prostu szczęście innych ;) Podkład Bourjois i mnie interesuje od dłuższego czasu, ale jakoś tak ciągle nie mogę się zdecydować, ze względu na to, iż słyszałam, że najjaśniejszy odcień nie wpisuje się w poprawnie rozumiane standardy "ivory" ;) Widzę tam u Ciebie próbkę Skin79 - te kremy BB są (niestety) rewelacyjne! Niestety ze względu na cenę ;)
OdpowiedzUsuńDługo nie robiłam takich postów, ale właśnie miałam tak samo, że sama je lubiłam przeglądać u innych więc pomyślałam że to dobra opcja. :)
UsuńAle dużo fajności! Mam tonik Ziai i powiem, że ta pompka jest do niczego. Więcej produktu leci poza wacik. Jedyny plus tej pompki jest taki, że w lecie można go sobie fajnie rozpylać na twarzy. W Rossmannie też sobie poszalałam, kupiłam tyle pomadek że na długo mi starczy, chociaż dziś skorzystałam z promocji w Naturze i kupiłam sobie tę paletkę do konturowania oraz oczywiście... pomadkę :D a co do wosków YC to ostatnio kupiłam Cranberry Ice i ten zapach mnie po prostu zniewolił! Jest przepiękny! Taki słodko-kwaśny. Takie najbardziej lubię. Co do tej śmierdzącej kuli do kąpieli - mogę się założyć, że capiła iglakiem. A ten zapach nie zawsze jest ok. A paczka od Mongi bardzo fajna. Ciekawi mnie ten balsam The Body Shop bo arganowy miał okropnie mdły zapach.
OdpowiedzUsuńJa w tym toniku właśnie od razu rozpylam na twarz, a potem zbieram wacikiem, ale nie jest moim zdaniem żadną rewelacją, przeciętniak w którym przeszkadza mi za mocny zapach. :)
UsuńCranberry Ice jest cudowny, jak pisałam jeden z moich murowanych ulubieńców. :)
Masz rację z tą kulą! Iglak jak nic, ale jakby to był sam iglak to bym wytrzymała, mi to jedzie iglakiem połączonym z apteką i szpitalem. Po prostu nie mogłam wytrzymać. :/
:)
Masakra z tą smierdzaca kula :D.... wstydziliby się bleee, a wygrana w rozdaniu super :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że jak zobaczyłam Twój wpis to myślałam już o zapytaniu o voice :) Wiesz ze ja obu kibicowałam, chociaż Krzysiu np. najbardziej zauroczył mnie nieznajomym potem już coraz coraz mniej. Ale wiedziałam od przesłuchań że wygra i tak też mówiłam Ci chyba nawet :D Chociaż przy wynikach chyba bardziej kibicowałam Tobiaszowi - ma bardziej orginalną barwę i chyba to przeważyło, ale że Krzysiek wygrał też nie rozpaczam jakoś :D Spodobało mi się na końcu to że w wywiadzie gdzieś powiedział że odda nagrodę na licytację a pieniądze na jakiś tam ośrodek w przemyślu. To fajna sprawa - wcześniej myślałam że jakoś odcina się od właśnie swojego miasta np. bo tak zbywał pytania jakie związane były z przemyślem. Właśnie może to też to że jest z Podkarpacia - mojego woj. spowodowało, że mu kibicowałam :)
OdpowiedzUsuńNowości superowe :) Tuszu nie kupiłam bo były ostatki i wziełam inny :( A błyszczyki w pomadce też chciałam ale nie było wcale tego koloru... Swoją drogą muszę zrobić zdj nowościom swoim :)
UsuńKrzysiek to był chyba największy faworyt do zwycięstwa, jakbym miała postawić pieniądze to pewnie na na niego :D Spoko, ja w sumie nie mam za złe, ze on wygrał czy coś, bo doceniam jego talent, ale szkoda mi Tobiasza po prostu. Choć i tak trzymam mocno kciuki, że zrobi taką karierę jakby chciał. W ogóle ten Krzysiek nie jest taki zły jak go malują, że taki mega sztuczny, mi się wydaje że on po prostu taki już jest. No ale nie ważne. faaaaajna była ta edycja, cieszę się mega, że będzie następna, szkoda tylko, że tyle poczekamy. :)
UsuńTen krem do rąk miałam ale jakoś nie przewamia do mnie. Kiedyś z tej serii miałam też mleczko do ciała i tez mieszane uczucia :) Reszta kosmetyków super :)
OdpowiedzUsuńTonik marki Ziaja miałam, na szczęście nie przeszkadzał mi jego zapach :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości! Najbardziej zainteresowały mnie te cienie mineralne :) Mam podkład Bourjois Healthy Mix ale w sumie jestem z niego średnio zadowolona i ciągle szukam swojego ideału :) Fajnie tu u Ciebie. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranych o współprac. Szczególnie tej z Lily Lolo. Z Twoich zakupów znam dobrze tusz Maybelline. Jest bardzo dobry - używam go w tej chwili i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńTeż się czaiłam na maskarę z Maybelline, ale jednak wygrał rozsądek, w zapasach leży 6 innych :P
OdpowiedzUsuńfajne kosmetyki z wspólpracy : )a nowości modowe w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości :) miłego testowania :) Uwielbiam tusz z Maybelline :)
OdpowiedzUsuń