Moje Ulubione Seriale


Cześć!

Jestem osobą która wręcz pochłania filmy i seriale. Głównie nocami, bo wtedy mam czas, jak to mawia mój kumpel- sen jest dla słabych ^^. A tak naprawdę lubię zanurzyć się w inny świat, nic mnie tak nie relaksuje jak dobry film, który da mi temat do dyskusji i emocje po nim nie opadną jeszcze na długi czas. Uwielbiam też odpoczywać przy wciągającym serialu. Dziś mam dla was porcję moich ulubionych, które spokojnie mogę polecić. Dla ułatwienia posegregowałam je w trzy kategorie, aby każdy mógł zerknąć na to co go interesuje: seriale młodzieżowe, seriale thriller/kryminał oraz seriale komediowe. Może wybierzesz coś dla siebie? :)



Na pierwszy ogień:
Seriale Młodzieżowe / Romans / Obyczajowe
O ile kobiece kino w kategorii filmów zwykle mnie nie interesuje i raczej rzadko po nie sięgam, tak w serialach o raczej dziewczęcej tematyce się zatracam. Myślę, że jeśli lubicie produkcje o perypetiach studentów, licealistów i ich dylematach i romansach na pewno znajdziecie tu coś dla siebie. 


 
1. One Tree Hill (Pogoda na Miłość) 
Obyczajowy, Młodzieżowy, Romans 2003-2012 KLIK

One Tree Hill: Myślę, że jest to jeden z najlepszych seriali jakie kiedykolwiek oglądałam. Oprócz tego, że jest to propozycja o typowych perypetiach grupki znajomych, pierwszych zauroczeniach, prawdziwej miłości oraz przyjaźni to ma w sobie wszystkie możliwe emocje. Jest momentami śmieszny, momentami dramatyczny, bardzo często wzruszający. Co go odróżnia od seriali tego typu? Bardzo silnie porusza tematykę moralną i uczy mega dobrych wartości. W dzisiejszym świecie nie tylko rzeczywistym, ale i filmowym to już rzadkość. Pamiętam, że wiele razy poruszał we mnie ważne struny :) . Naprawę warto!
Nie potrafię nawet wybrać ulubionej postaci! Może Brooke?





2. Pretty Little Liars ( Słodkie Kłamstewka) 
Thriller, Młodzieżowy, Dramat 2012 - ciągle w produkcji - KLIK

Słodkie Kłamstewka: Jest to thriller, ale oczywiście w lekkim wydaniu, właśnie młodzieżowym. Serial jest bardzo naiwny i mega naciągany, gdyż  w obliczu wielu morderstw i zagrożenia bliskich, grupa dziewczyn wciąż na własną rękę próbuje rozwikłać, kto je prześladuje. Oczywiście NIE współpracują z policją ... taaak. Ale jak się na to przymknie oko, to Słodkie Kłamstewka ogromnie wciągają, nie da się wręcz odejść od ekranu, ciągle chcesz wiedzieć co będzie dalej. Intryga jest grubymi nićmi szyta. Od siebie dodam, że bardzo lubię też podglądać stylizacje dziewczyn, które są niesamowite, praktycznie w każdym odcinku. 
Chyba najbliżej mi do Arii :)



3. Greek
Komedia, Romans, Młodzieżowy 2007-2011 KLIK

Greek: Serial stosunkowo mało popularny, zupełnie nie rozumiem dlaczego. Nie mogłam przeżyć kiedy już się skończył. Opowiada o życiu w bractwach studenckich, małych wojenkach między sobą, oczywiście przyjaźniach i romansach. Produkcja utrzymana jest w optymistycznej konwencji, ogląda się raczej z uśmiechem na ustach. Podobało mi się zakończenie, jestem nim usatysfakcjonowana i zawsze będę polecać fanom takiego gatunku!
Ulubiona postać? Capi ;)




4. Gossip Girl (Plotkara)
Młodzieżowy/Romans/Dramat/Obyczajowy 2007 - 2012 KLIK

Plotkara: Nie od razu wsiąknęłam w ten serial, miałam do niego chyba trzy podejścia i dopiero drugi sezon sprawił, że bardzo się wkręciłam. Serial generalnie według mnie trochę promuje zepsucie. Bogate nastolatki wciąż imprezują, stać je na wszystko i jeszcze im źle. Poza tym o ludzie, tam się chyba bzyknął każdy z każdym! No poważnie ;) Aczkolwiek mimo to, jak już olałam ten aspekt to serial bardzo mnie wciągnął, byłam ciekawa dalszych losów bohaterów. Może nie jest to moja ulubiona pozycja, ale ciężko było się z  nią pożegnać. 
Ulubiona bohaterka: Blair.




5. Awkward (Inna) 
Komedia, Młodzieżowy 2001- ciągle w produkcji - KLIK


Inna: Dla odmiany Akward wciągnął mnie w swój świat prawie od razu. Jest to serial bardzo zabawny i uwielbiam się przy nim relaksować. Co prawda główna bohaterka Jenna puszcza się na lewo i na prawo, co momentami jest bardzo denerwujące ;) I masz ochotę krzyczeć "Ale Ty jesteś pusta, przecież masz faceta!" itp.. .  No ale wciąż uwielbiam oglądać jej perypetie pełne żenujących akcji. 
Ulubiona postać: Sadie i jej słynne "Nie ma za co! ". 



------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Seriale Sensacyjne/Thriller/ Kryminał/ Akcja 
Czasem mam ochotę na coś poważniejszego i pewnie dla większości bardziej ciekawego. Przechodzimy do kategorii seriali, które oglądam lub obejrzałam razem z moim mężczyzną. Trochę brutalnej akcji, potu i łez, Arr!


 
6. Game of Thrones (Gra o Tron)
Dramat, Fantasy, Przygodowy 2001- ciągle w produkcji - KLIK

Gra o Tron: Jest to jeden z najlepiej ocenianych seriali ever nie tylko przeze mnie, ale chociażby przez użytkowników Filmwebu. O tej produkcji mogłabym napisać całą epopeję. Ograniczę się do tego, że jest to serial, który wciągnie niemalże każdego, nie ważne że uważa że np. fanatyka to nie jego tematyka. On pochłania. Produkcja znana jest z tego, że w każdym momencie serialu ot tak może sobie umrzeć każdy bohater, a jest ich wiele. Fani nie mogą wielu śmierci wybaczyć, w tym ja! Trochę irytuje mnie zbyt duża przemoc momentami, jak obcięcie penisa (nie zdradzę komu), czy znęcanie się nad prostytutkami. Jak dla mnie serial jest wystarczająco mocny i bez tego...
Kibicuję Arii i Tyrionowi ;)




7. Lost (Zagubieni)
Przygodowy, Thriller, Fantasy 2004- 2010 KLIK

Zagubieni: Serial od pierwszych chwil bardzo wciąga. Opowiada o grupie rozbitków, którzy w pierwszych odcinkach starają się zorganizować sobie życie na wyspie. Prawdziwa akcja zaczyna się kiedy na miejscu zaczynają dziać się bardzo dziwne i tajemnicze rzeczy. Była to prodkcja, która według mnie przez trzy pierwsze sezony była genialna. Później niestety twórcy chyba sami nie wiedzieli jak wybrnąć z większości wątków, które zaczęli i serial był strasznie pogmatwany i zrobił się słabszy. Jednak według mnie wciąż warto. :) 
Ulubiona postać: Cóż mam niekwestionowaną słabość do Sawyera ;)




8. Dexter
Dramat, Kryminał 2006 - 2013 KLIK

Dexter: Dexter jest seryjnym zabójcą i to właściwie wiemy od początku. Opowiada o jego życiu, próbach zamaskowania swoich licznych morderstw i tym jak wtapia się w zwykłe społeczeństwo. Produkcja świetnie buduje napięcie i sytuacje "niby bez wyjścia". Bardzo oryginalny temat, a propozycja wciągająca. Wielu fanów uważa, że spartaczono zakończenie, jestem tego samego zdania :] 
Ulubiona postać: Debra




9. The Walking Dead (Żywe Trupy)
Dramat, Horror 2010- KLIK

Żywe Trupy: Z tym serialem, to w ogóle jest śmieszna sprawa. Ja i S. byliśmy zachwyceni pierwszym sezonem, gdzie świat opanowały zombiaki, a grupa osób starała się wspólnie przeżyć. Niestety im dalej w las tym w każdym odcinku panowały inne zasady. Raz zombiaki umieją biegać, raz nie, raz przylatują na najmniejszy hałas raz nie, raz jeden zombiak umie sforsować całą bramę, raz grupa zombiaków forsuje bramę miesiąc. Ta produkcja była tak nielogiczna, że na trzecim sezonie przerwaliśmy oglądanie. Aczkolwiek nie powiem, trochę się stęskniłam, chciałam poznać do końca historie bohaterów i aktualnie zmuszam psychicznie i fizycznie mojego S. do oglądania ze mną tego serialu :D  Trzeba tylko pamiętać o jednym: wyłączyć logiczne myślenie podczas oglądania i wciąż jest fajny. 
Ulubiona postać: Daryl.


--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Seriale komediowe:
Czyli mój czas kiedy chcę się totalnie wyluzować, może trochę oddalić od problemów dnia codziennego. To moje seriale, które świetnie poprawiają humor.




10. Big Bang Theory (Teoria Wielkiego Podrywu)
Komedia 2007 - ciągle w produkcji - KLIK

Teoria Wielkiego Podrywu: Serial o grupie "nerdów" czyli kolesi, którzy mają bzika na punkcie nauki, komiksów, gier komputerowych i fantastyki. Myślę, że ja bym się z nimi spokojnie dogadała :D Każdy z nich ma swoje nawyki i śmieszne teksty. Pamiętam, że Bing Bang Theory jakoś nie od razu podbił moje serce, ale wraz z drugim sezonem przepadłam. Dla mnie to chyba najlepszy serial komediowy ever. Humor wbrew pozorom jest tu dosyć inteligentny ;) 
Ulubiona postać: Sheldon



11. How I Met Your Mother (Jak poznałem waszą matkę) KLIK
Komedia 2005- 2014

Jak poznałem waszą matką: Serial o grupie ludzi, którzy znają się dosłownie na wylot. Obraz ten bardzo promuje przyjaźń, ale czasem też opowiada o trudnych wyborach i za to bardzo go polubiłam. Całość utrzymana jest w naprawdę komediowej formie. Jedne odcinki są poważne i wzruszające, a inne totalnie głupkowate jak ten o "cockamouse" tajemniczym połączeniu karalucha z myszą. :D Każdy kto obejrzy choć kilka odcinków, nigdy nie zapomni postaci Barney'a Stinsona, gwarantuję wam :D
Ulubiona postać: Robin


 
12. The Guild (Gildia)
 Komedia, Serial Internetowy, 2007- ciągle w produkcji - KLIK

Gildia: Serial, który zrozumieją tylko osoby interesujące się czynnie grami komputerowymi. Poważnie, nawet nie próbuję polecać jej komuś, kto nie gra, bo raczej nie zrozumie tego specyficznego humoru. :D The Guild, opowiada o ludziach, którzy są razem w jednej gildii w grze typu MMORPG , a w pewnym momencie serialu, los zmusza ich aby spotkali się na żywo. Każdy kto gra na prawdę powinien zrozumieć fenomen tej produkcji :) Serial jest internetowy a jego pierwszy odcienk na Youtube jest tutaj KLIK  włączcie sobie polskie napisy. 
Ulubiona postać: Codex





Jeśli zainteresowały Cię wyżej wymienione propozycje może znajdziesz też coś dla siebie w innych moich postach filmowych:  

1.Ulubione Pary Filmowe.
2. Filmy z Zaskakującym Zakończeniem. 
3. Dobre Filmy Familijne. 
4. Seriale Mojego Dzieciństwa. 
 5. Mroczne Filmy na Halloween 






Jestem bardzo ciekawa czy ktoś z was ma podobny gust do mojego i również odnalazł tu swoje ulubione seriale? Cy moje ulubione postacie pokrywają się z waszymi? :D  Koniecznie dajcie znać! 

Ps. Co możecie mi polecić? Dodam, że rozpoczęłam oglądanie naprawdę mnóstwa seriali, ale często gęsto kończyło się na paru odcinkach bo mi nie pasowały :) Ale może jednak znajdziecie dla mnie coś ciekawego. 

Mówcie wszystko, czekam na wasze odpowiedzi!


Pozdrawiam :)




-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jeszcze  3 dni możecie zgłaszać się do Wiosennego Rozdania! :)



Przypominam też o Akcji Celebruj Chwile :)
do 18 maja :)



75 komentarzy:

  1. Popatrzyłabym chętnie na Słodkie Kłamstewka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zdecydowanie mało oglądam seriali, chyba, że lecą akurat w telewizji ;-) Z podanych przez Ciebie znam tylko zagubionych, teorie wielkiego podrywu i jak poznałem waszą matkę. Ja z takich swoich ulubionych seriali to bym postawiła na Beverly Hills 90210 i nową wersję 90210 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starą wersję oglądałam, i nawet chyba dodałam w poście o serialach mojego dzieciństwa, a nowej nie mogę, Próbowałam chyba ze cztery razy. Zanudza mnie :) Ale też myślałam, że ta nowa to coś dla mnie.

      Usuń
  3. Z wymienionych seriali znam Grę o tron:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Babskich seriali nie oglądam, ale jeśli chodzi o pozostałe kategorie to mamy chyba trochę podobny gust :) Aż się zdziwiłam że nie ma tu The Vikings - obejrzyj koniecznie, myślę że moze Ci się bardzo spodobać. A z sitcomów może spodoba Ci się IT Crowd?

    Kurcze aż się zdziwiłam, że ktoś też The Guild ogląda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzałam kilka pierwszych odcinków Vikingów i tak mnie nie wciągnęli. Ale jak zauważyła u siebie, czasem potrzebuję nawet jedengo sezony żeby się mocniej wkręcić więc dam im jeszcze czas :D

      Usuń
    2. Ach co do Guild, że się zdziwiłaś, Świat Dysku, może nie cały też znam tak a popos Twojego nicku :D

      Usuń
  5. Serio ? zombie? jak mogłaś?:D znam wszystktko ale namietnie tylko plotkare ogladalam ;D 'Lost' nienawidze ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Spróbuj może 2 Broke Girls? ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, wiem co to ale jeszcze nie próbowałam :)

      Usuń
  7. Znam tylko i oglądałam Dextera ;)

    reszta to dla mnie wielka niewiadoma ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachęciłaś mnie do "Pogody na miłość", na pewno obejrzę po maturkach! :)
    A co do Gry o Tron, wielu osobom się podoba - mnie nie. Za dużo przemocy, seksu, obrzydliwych scen (poród Melisandre choćby to jedna z wielu) i chyba jedynie Aria,Tyrion i przepiękna Margery (mam słabość do Natalie Dormer) ;) jeszcze mnie trzymają przy tym serialu. Czekam jeszcze, aż Sansa rozłoży nóżki ;P Do książek próbowałam podejść kilka lat temu - nie udało się. \
    Moje ukochane seriale to Wikingowie (ci sami twórcy, co GoT, ale w innej tematyce - ja akurat zamierzam wynieść się do Skandynawii, więc ;)) i Once Upon a Time, które w pierwszych odcinkach solidnieee miesza, a potem zanim się obejrzysz, a siedzisz z nosem w ekranie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzyj koniecznie, nie zrażaj się, że to raczej stary serial, bo naprawdę warto! :)
      Co do Gry o Tron zgadzam się z tym seksem i przemocą, ja też zupełnie jestem temu przeciwna, wkurza mnie, że każda aktorka już prawie zaświeciła tam cyckami. Zepsuty świat. Tylko właśnie tych rzeczy w grze o tron nie lubię i dla okrucieństwo i cycki wszędzie też są tam zbędne.
      :) Once Upon a Time obejrzałam chyba ze trzy sezony. Przyznam że na początku się wkręciłam baaaaardzo, sama polecałam nawet koleżankom ten serial. Trochę mi się znudził jak byli na wyspie u Piotrusia Pana. Ale wiesz, chyba ta przerwa dobrze mi zrobiła bo mam ochotę nawet do niego wrócić :)

      Usuń
  9. W końcu ktoś kto docenia Lost! Serial jest niesamowity :) Zresztą tak samo jak Dexter i Gra o tron.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doceniam, bo wbrew temu że go potem zepsuli trochę to nie zapomnę tych zarąbistych emocji z pierwszych sezonów. Normalnie ciary przez całe odcinki :D

      Usuń
  10. Jest tu kilka perełek;) Świetne zestawienie,na pewno po któryś serial sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja lubię inną, a z produkcji wyświetlanych w MTV to jeszcze fajny był świat według Liz :) Jednak moimi ulubionymi serialami są supernatural i sleepy hollow :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z Twoich wszystkich seriali oglądałam tylko Plotkarę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nic mi te tytuły nie mówią :D "Grę o tron" czytałam oprócz ostatniego tomu, ale do oglądania seriali to ja nie bardzo... Jedyny, który mi podchodzi to Świat wg Kiepskich, stare, dobre odcinki, prześmiewające realia naszego kraju i jego obywateli:]

    OdpowiedzUsuń
  14. Znam jedynie 6,7,8 ;D Gram w grę Quizwanie i tam non stop mam pytanie o serial Słodkie kłamstewka i Plotkarę - to chyba znak żeby zacząć oglądać :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomimo że prawidłowych morali brak w plotkarze to bardzo lubię ten serial i szybko go obejrzałam :) gust mamy podobny i chętnie (mam nadzieje że się uda ) nadrobię zaległości w innych pozycjach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pomimo że prawidłowych morali brak w plotkarze to bardzo lubię ten serial i szybko go obejrzałam :) gust mamy podobny i chętnie (mam nadzieje że się uda ) nadrobię zaległości w innych pozycjach :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Właściwie za serialami nie przepadam, ale Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D oglądam namiętnie :D Zagubionych też kiedyś oglądałam ^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Oglądałam / oglądam z tych wymienionych przez Ciebie "Słodkie kłamstewka", "Plotkarę", "Lost", "Teorię..." i "Jak poznałem...". Też miałam słabość do Sawyera i uwielbiam Sheldona. Ale z Plotkary najbardziej lubiłam Chucka, a z HIMYM Barneya.
    Co do polecenia to nie wiem jakiego typu serial chciałabyś zobaczyć, ale mi ostatnio spodobało się "Chasing Life" i "Hart of Dixie". Lubię też "White Collar" i "Suits". Pierwsze sezony "Revenge" też były fajne, ale z sezonu na sezon podobał mi się coraz mniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tych wymienionych przez Ciebie oglądałam kilka pierwszych odcinków Hart of Dixie, hmm całkiem był fajny, ale czegoś mi w nim brakowało. Nie wiem sama :) Ale tak, był przyjemny :)

      Usuń
  19. The Walking Dead, Jak poznałem waszą matkę i Teoria wielkiego podrywu też lubię i jak mam czas to oglądam :) Większości nie znam, a niektóre mi nie podeszły (Słodkie kłamstwa, Plotkara i Inna).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha, a Lost oglądałam namiętnie dopóki nie stwierdziłam, że przeginają z tą fabułą, plączą ją i sami nie wiedzą o co tam chodzi ;)

      Usuń
    2. No w Lostach przeginali bardzo, też mnie ostatnie sezony denerwowały ale dooglądałam :)

      Usuń
  20. Awkward, HIMYM, The Walking Dead, Gra o tron <3 Moje typy :3. Obecnie oglądam jeszcze IZombie no i Pamiętniki Wampirów :D. Czekam na najnowszy, ostatni sezon Awkward. No i po zdaniu licencjatu chcę się zabrać za Plotkarę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się przekonać chyba do tych pamiętników, opory mam przed nimi straszne, ale chyba coś w nich musi być :)
      IZombie mówisz ^^ obczaję :D

      Usuń
  21. Oglądałam Lost i Dextera, którego uwielbiałam aż do chwili wspomnianego przez Ciebie niezbyt pomysłowego zakończenia. Grę o tron też oglądam, choć długo sie opierałam, to ostatecznie dałam się wciągnąć ;)
    Od siebie mogę polecić Sherlocka (absolutnie uwielbiam <3), Orange is the new black, Breaking bad, White Collar i Hannibala. Sporo tego, ale ja też uwielbiam seriale :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak zakończenie w Dexterze zbiło z tropu chyba większość fanów. I jak oni mogli to zrobić z moją Debrą?!
      W planach na pewno mam Breaking Bad ponieważ no mnóóóóstwo osób mi to poleca. I chyba spróbuję zahaczyć wkrótce tego Sherlocka :)

      Usuń
  22. Ale zonk nie znam nic :(, ale telewizor w domu mam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi ja też mam, ale głównie i tak oglądam na kompie kiedy mam czas, głównie w nocy bo spać nie mogę :D

      Usuń
  23. CUDOWNE ! Ach dosłownie z pierwszej grupy to wszystko moje, no oprócz Innej, ale próbowałam oglądać, niestety ie przebrnęłam bo denerwowała mnie jej postać :P Capiego uwielbiam ! Strasznie żałowałam jak się skończył Geek :( A co do One Tree Hill to miłość nad życie :P Teraz nawet zaczęłam oglądać jakiś serial policyjny ( nienawidzę tej tematyki!) bo gra tam Brock :D Jej głos jest niesamowity i mogę ją słuchać i słuchać :D Zagubionych w tamtym roku przeszłam całych po angielsku :P A seriale komediowe co podałaś to większość próbowałam oglądać ale ta tematyka zdecydowanie nie dla mnie i zazwyczaj są dość krótki i maja podkładany śmiech i strasznie mnie to irytuje :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam że Ty mnie zrozumiesz! :D <3 I wiedziałam że seriale a la młodzieżowe to też Twoja bajka :) A z tym Greekiem to naprawdę się dziwię, że tak mało popularny był, bo np lubiłam go bardziej niż o niebo popularną plotkarę :) OTH to też moja miłość, najlepszy serial na świecie. Mówiłam Ci już że jak będę miała dzieci to zmuszę je do oglądania :D

      Usuń
  24. plotkarę kocham:)zawsze będę miała ogromny sentyment do tego serialu ze względu na to, że dorastałam razem z bohaterami, razem chodziliśmy do liceum, szliśmy na studia itd:) historię jednak znałam już wcześniej z powieści cecily von ziegesar:) inną oglądam, ale zaczęłam w ubiegłm roku i wydaje mi się to odrobinę infantylne, ale postać sadie jest wspaniała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? Fajna sprawa, ja już w sumie byłam chyba na pierwszym albo drugim roku studiów jak oglądałam Plotkarę :D Ale też ją lubiłam, oczywiście najbardziej lubiłam parę Blair I Chucka :D

      Usuń
  25. Mój mąż oglądał Lost i mnie z czasem wciągnął .
    Przyznam szczerze, że nie lubię fikcją zaprzątać sobie niepotrzebnie głowy i staram się unikać.
    Swego czasu oglądaliśmy również (sama bym tego nie oglądała) Prison Break.
    Zdecydowanie wole komedie :) i teraz oglądam bajki :P cały dzień haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to fikcja jest u mnie znaczną częścią mojego życia, dzień bez książki, serialu, filmu, to dzień stracony :D

      Usuń
  26. Kiedyś namiętnie ogladałam Lost. A w tej chwili nie oglądam żadnego serialu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Staram się unikać seriali. Serio! Są strasznym pożeraczem czasu :) Wolę książki. W ogóle nie przepadam za oglądaniem, za bardzo się angażuję i po każdym seansie czuję się wykończona psychicznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie chyba nie umiem stwierdzić czy wolę książki czy seriale. Seriale są pożeraczem czasu, ale oglądam tylko wtedy jak już mam załatwione wszystkie obowiązki :)
      To ja się tak angażuję w wiadomości, tego to dopiero nie mogę oglądać! Depresja murowana :]

      Usuń
  28. Uwielbiałam Dextera... szkoda tylko, że zakończenie pozostawiło lekki niesmak :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Kilka seriali jest też i moimi ulubieńcami :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Znam kilka z tych seriali i czasami jeszcze oglądam :) Lubię Plotkarę, Dextera i Teorię Wielkiego Podrywu :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ooo większość tych pozycji oglądałam! Ale jak już serial mnie wciągnie to jestem stracona! Od siebie dodałabym jeszcze ukochane od wielu lat przeze mnie Degrassi i może z serii dla nastolatek --> The Vampire Diaries

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam oglądać Degrassi, wiem że w późniejszych latach bohaterowie są chyba starsi? Ale nie mogę zupełnie przebrnąć przez pierwsze odcinki gdzie takie dzieciaczki w sumie są bohaterami :)

      Usuń
  32. Kojarzę the walking dead (ale tylko kilka odcinków) i i lost oczywiście, mam słabość dokładnie do tej samej postaci :) ja generalnie oglądam mało tv, na komputerze też niewiele (raczej wolę filmy), ale jakiś czas temu, chyba na tvp2 widziałam sherlocka i bardzo mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  33. Za Dextera i Grę o Tron się zabieram i zabrać nie mogę. Coś mi wolny czas się skurczył.

    OdpowiedzUsuń
  34. Zagubionych również bardzo dobrze wspominam ;-) Obejrzałam całość z zapartym tchem, a gdy serial dobiegł końca poczułam się jakbym straciła w życiu sens (no bo przecież nie będzie już następnego odcinka!). ;-) Z Twoich pozycji w sumie to jeszcze Grę o Tron bardzo lubię, choć w tym najnowszym sezonie reżyserzy tak bardzo poszaleli względem książki, że przestaje mi się pomału podobać. Z Walking Dead obejrzałam 3 sezony i przestałam oglądać - miałam koszmary w nocy, że gonią mnie zombie ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej ja tak mam z większością swoich ulubionych seriali, jak się kończą to rozpaczam i nie mogę tego przeżyć. łzy normalnie lecą :D
      A co do Gry o Tron nie wiem, bo książki niestety ostatecznie nie przeczytałam. Nawet próbowałam, ale znając już serial czułam się jakbym dosłownie słowo w słowo czytała scenariusz i odpuściłam :) Jakbym zaczęła od książki na pewno było by inaczej :)

      Usuń
  35. Na Zagubionych patrzyłam, mega serial! zawsze czułam tą odrobinę grozy i strachu :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Słodkie kłamstewka i Grę o tron oglądam. Do Plotkary miałam dwa podejścia, ale że czytałam wcześniej książki, które mi się bardzo podobały, a serial zupełnie się od nich różni, nie spodobał mi się. Teorię wielkiego podrywu oglądałam, i nie wiem właściwie dlaczego przestałam po dwóch sezonach. Resztę niby znam, ale nie oglądam. Polecić mogę Supernatural i Przygody Merlina (trochę naiwny, ale ma super klimat).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do Plotkary też miałam kilka podejść zanim mnie wciągnęła, ale ja nie czytałam wcześniej książek :)
      Chciałam kiedyś spróbować te Przygody Merlina, może sobie kiedyś odpalę :)

      Usuń
  37. ..ale tego oglądałaś! Ja za serialami nie przepadam, ale przyznam się, że mam swoje ulubione... no, chyba jak każda kobieta :)
    Jak dotąd najbardziej podobały mi się Magia kłamstwa i Pułapki umysłu - czyli zupełnie coś innego, niż to, co przedstawiłaś. No, ale każdy ma inny gust.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj trochę tego było, niektóre wciąż oglądam bo są jeszcze w produkcji :D Tak to jest jak się cierpi na bezsenność :)

      Usuń
  38. Plotkara! i Blair <3 Oglądałam na studiach, prawie egzaminy zawaliłam i obronę :D Co tam nauka, ja musiałam wszystkie odcinki obejrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  39. Grę o tron i The Walking Dead uwielbiam, oglądałam też trochę Dextera, ale z czasem zaczął mnie trochę nudzić i przestałam, podobnie z Lost.

    OdpowiedzUsuń
  40. Zacznę od początku, pamiętam One Tree Hill i jaranie się prawie każdym odcinkiem, ale nie oglądnęłam serialu do końca. Pretty Little Liars oglądałam zawzięcie, początkowe odcinki były naprawdę świetne, a potem tak zaczęło się plątać że odechciało mi się oglądać, tak samo było z Plotkarą, pierwszy odcinki cudowne, ostatnie sezony co raz gorsze. Lost strasznie lubiłam i skończyłam cały! :) The Walking Dead nie mogę doczekać się aż nowy odcinek pojawi się po przerwie. :) Nie znoszę How I Met Your Mother. :D Mogę Ci polecić The 100, świetny serial naprawdę, poczytaj sobie o nim. I jeszcze The last ship. Są to nowe seriale. :) Ja nadrabiam obecnie chirurgów, zakochałam się w tym serialu. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz obejrzeć OTH do końca. Co prawda pamiętam jak się obraziłam na ten serial jak zmienił się i nie był już o życiu szkolnym a dorosłym, ale przełamałam się oglądałam dalej i na nowo się zakochiwałam :) Ale pierwsze sezony najlepsze <3
      Ja teraz właśnie nadrabiam Walking Dead, bo miałam przerwę jak wspomniałam. Ale zaraz dojdę do piątego sezonu i też będe na bieżąco. A szkoda, bo lubię mieć odcinki na zapas :D Nie muszę czekać.
      A ja wiem co to są The 100 ! Oglądałam kilka pierwszych odcinków i bardzo mnie wciągnęli. Na razie ich tu nie umieściłam bo jeszcze za mało ich widziałam, ale to prawda, fajni są i fajna obsada. Trochę jak dla mnie za brutalne ale do przeżycia :D

      Usuń
  41. The Walking Dead ubóstwiam, jeden odcinek mogę oglądać po 3-4 razy. Co do pozostałych Twoich ulubieńców to znam jednak nie lubię komedii. Bardziej przepadam za horrorami niestety teraz już coraz ciężej trafić na coś dobrego zarówno jeśli chodzi o seriale, jak również filmy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda mi też ciężko znaleść dobre produkcje, zwłaszcza ubolewam nad filmowymi, bo dosłownie przejrzałam już chyba całą bazę Filmwebu wzdłuż i wszerz i no nie mam już co oglądać. Czekam na nowe produkcje. :)

      Usuń
  42. Pretty Little Liars też oglądam:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Pamiętam jak szydziłam z kumpel, które oglądały Plotkarę. Pech chciał, że byłam zmuszona obejrzeć jeden z odcinków. No i przepadłam! Pełnia radości była jak się okazało, że wszystkie sezony zostały już nakręcone i na nic nie będę musiała czekać ;) Pokochałam ten serial i czasami wracam do wybranych epizodów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też o wiele bardziej wolę oglądać serial który ma już parę sezonów niż być na bieżąco i co tydzień z utęsknieniem czekać na nowy odcinek :)

      Usuń
  44. Większości raczej nie znam ;))

    OdpowiedzUsuń
  45. Mój też, nie ma lepszego w takiej kategorii :)

    OdpowiedzUsuń
  46. nie oglądam seriali :D chociaż jak M ogląda Big Bang to oglądam z nim :D połowę seriali on oglądał, ale Dextera czy zombiaków czy np. nie z tego świata zostawił po paru sezonach :D nie oglądam nawet Gry o Tron, poważnie. zawsze jak M oglądał to przysiadałam i wiedziałam, że mi się spodoba, ale matko musiałabym obejrzeć od początku a to tyle czasu i boje się, że wsiąknę i nie będę nic robić a idzie lato i muszę się ruszać i ćwiczyć :D jak wytrzymam to zacznę oglądać na jesień :D i Gildię :D to też obejrzę :D

    OdpowiedzUsuń
  47. Kiedyś namiętnie oglądałam seriale, głównie polskie, ale zauważyłam, że "marnuję" w ten sposób mnóstwo czasu zamiast zabrać się do roboty. Były moim sposobem nie tyle relaksu, co odwlekania w czasie tego, co nieuniknione (np. nauki) :P Teraz nie oglądam żadnego serialu. Z tego, co wymieniłaś, obejrzałam parę odcinków "Big Bang Theory" i nawet się śmiałam, co było dla mnie dosyć dziwne, bo poziom śmieszności seriali z Comedy Central uważałam za słaby :P

    OdpowiedzUsuń
  48. OOO Gra o tron, Dexter, Lost- masz racje początkowe sezony petarda, a później to zakończenie (za przeproszeniem) z dupy.... reszty wymienionych przez Ciebie pozycji nie oglądałam albo obejrzałam po jednym, dwa odcinki. Do listy dołączyłabym Hannibala :D I jeszcze miałam fazę na Chirurgów (Grey's anatomy) :D

    OdpowiedzUsuń