Czerwona Kurtka z Romwe :)


Cześć

Dochodzą mnie słuchy, że u niektórych z was pojawił się kontrowersyjny bohater (jedni kochają, inni nienawidzą), a mianowicie śnieg. W Kielcach mieliśmy coś co przypominało śnieg, ale raczej wyglądał żałośnie. W każdym razie, choć tego nie widać mamy właśnie środek zimy! Post będzie więc adekwatny i trafiony, bo opowiem wam dziś o kurtce, która przywędrowała do mnie ze sklepu Romwe. :)




Czerwona Kurtka z Romwe



Od dawna marzyła mi się kurtka typu parka, a jakoś tak się złożyło, że w mojej szafie jej zabrakło. Korzystając na współpracy z wyżej wymienionym sklepem postanowiłam wypróbować model, który bardzo mi się spodobał. Jak zawsze w azjatyckich sklepach mam problem z rozmiarem, mam bardzo ograniczony wybór, przypominam, że mam 178 cm i dosyć kobiecy typ sylwetki. Często ubrania są za ciasne w biuście i zwykle tam się nie dopinają. Na szczęście okazało się, że akurat ta kurtka jest też w dużych rozmiarach. Taka informacja dla was, że prawie każdy znajdzie swoją wielkość, wystarczy spojrzeć na tabelkę z centymetrami i dopasować. :) No dobrze, ale wejdźmy w szczegóły! Czy jestem zadowolona?




Kurtka ma identyczny kolor jak na zdjęciach, a to już połowa sukcesu, bo to on głównie zwrócił moją uwagę. Yupi! W środku wdzianko wyposażone jest w brązowe, bardzo milusie w dotyku futerko, pozytywnie zaskoczyła mnie jego jakość i gładkość. Okazało się, że parkę nosi się dzięki temu bardzo przyjemnie, a futrzak potrafi nieźle ogrzać. Co prawda mieliśmy tylko kilkanaście dni mrozów jak do tej pory, w porywach do minus piętnastu stopni, a było mi naprawdę ciepło. Jeśli chodzi o kaptur to jest dosyć spory, choć ja wolałabym jeszcze bardziej głęboki, bo jestem fanką takich wieeeelgachnych kapturów. Jednak powiedzmy, że ten akceptuję. :D Warto również wspomnieć, że obyło się bez negatywnych przygód. Kurtka jak zwykle przyszła w brzydkiej, azjatyckiej folii, ale w środku była dodatkowo zapakowana. Parka była czysta, żadnych plamek, żadnych dziwnych, odstających nitek, suwak hula jak należy, jakościowo jest bardzo dobrze. :)





Wydaje mi się, że dobrze w niej wyglądam i mogę iść do ludzi :D. W każdym razie dobrze się w niej czuję i naprawdę bardzo podoba mi się jej kolor i wspomniane ciepłe futerko. Na panującą pogodę okazała się w sam raz. Jedyne co chciałabym zmienić, to chyba taliowanie. Jak widzicie pasek talii mam prawie pod biustem, a moja talia jest znacznie niżej. No cóż to chyba znowu przez mój wzrost...a bu. Gdyby tą kurtkę trochę wydłużyć to byłaby dla mnie perfekcyjna. Ale i tak jest fajna! :)



Kurtka dostępna jest w aż ośmiu kolorach i jest w różnych rozmiarach. Zdjęcia katalogowe oraz możliwość zakupu tutaj ----> Czerwona Kurtka Romwe




A jakie kurtki królują teraz w waszej szafie? Podoba wam się ta moja, czy to kompletnie nie wasz styl? I pochwalcie się tudzież pożalcie u kogo sypnęło śniegiem! :D 


Buziaki!
Joko





37 komentarzy:

  1. Mnie bardzo się podoba :) Skusiłabym się na taką.

    OdpowiedzUsuń
  2. swietna jest ta kurtka ! a Twoja uroda mnie zawsze zachwyca !! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor ładny i ładnie Ci w niej ;D Ale tą naszywkę mogli sobie darować ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie sporo sypneło, ale już to drańswto topnieje :D ja mam parkę prawie po kolana, ale też ją bardzo lubię :D w dupsko ciepło :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna ta kurteczka. Kiedyś bym stroniła od takich wyrazistych kolorów. Obecnie mam już jedną czerwoną. Zgadzam się z poprzedniczką, że ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się, tylko pewnie sama wybrałabym inny kolor. Chociaż Tobie bardzo ładnie w niej :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się jej kolorek :D Najważniejsze żeby było ciepło :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ma fajnie futerko w środku! ale jednak nie mój krój :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładna na Tobie. I tu jest kłopot, bo na Tobie chyba generalnie wszystko robi się ładne. Ja kilka dni temu skusilam sie na zakup fajnej, z lekka militarnej kurtki marki khujo hmm... No ładna jest, tylko tak sztywna, ze rączki mi na boki odstają, niczym pajacykowi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję głuptasie, Ty mnie zawsze musisz tak zawstydzać :D ?
      Ta na szczęście jest bardzo mięciutka i taka przyjemna.

      Usuń
  10. Fajnie ci w tej kurteczce i w sumie pasuje Ci kolor czerwony :) Ja też chodzę w parce, mam akurat granatową :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię kolor czerwony ;) patrząc na kurtkę na wieszaku , tak średnio fason mi się podoba, na Tobie wygląda zdecydowanie lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wieszaku tez nie ma tych frędzli ściągniętych, jak się ściągnie w talii to troszkę lepiej i na wieszaku wygląda :D

      Usuń
  12. Podoba mi się :) bardzo lubię czerwony kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam takie kolorowe kurtki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajna i fajne to futerko w środku :) Świetnie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka fajna mrugająca Joko :)
    Wiesz jak to się mówi - ładnemu we wszystkim ładnie :) Kurtka mi się podoba, ale ja na pewno nie wybrałabym czerwonej. No nie lubię i już! A podobno dobrze mi w czerwieni:/

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo mi się podoba, nawet jest w moim ulubionym kolorze :-) pasuje Ci i widzę, że się dobrze nosi :-) ja właśnie opublikowałam post o skórzanej marynarce z której jestem mega zadowolona :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna kurteczka, super że jest ocieplana, a i kolor także mi się podoba :) Pięknie wyglądasz <3

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie śnieg leży od ok. 4 dni. Dziś już się topi. Wczoraj gdy jechałam autem było bardzo niebezpiecznie i ślisko, byłam świadkiem wyciągania z rowu innego samochodu ale mimo tylu niebezpieczeństw na drodze śnieg bardzo lubię , wygląda pięknie szczególnie gdy mieszka się na wsi , pod lasem.
    Teraz w mojej szafie brakuje wszystkiego, nie mogę przekonać chłopaka, żebyśmy wybrali się na maraton wyprzedażowy. Ktoś musi dźwigać moje zakupy. Ładnie wyglądasz w tej kurtce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w zimie nie lubię oprócz oczywistych mrozów właśnie tego, na drodze jest mega niebezpiecznie, a i iny jeżdżą ja debile czasem. No i odśnieżanie, matko jak ja tego nie cierpię, człowiek marzy żeby się ogrzać w samochodzie, a tu jeszcze skrobanie. :]

      Usuń
  19. Kurteczka naprawdę fajna i bardzo dobrze Ci w tym kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Moim zdaniem bardzo ładnie wyglądasz w tej kurtce kochana. Co do śniegu to spadł u mnie dziad a co, a nie pożałował sobie. Śnieg jeszcze by uszedł, ale jak to się roztopi to ola boga. Będzie mokro i nieprzyjemnie. Brrr.

    OdpowiedzUsuń
  21. super, uwielbiam kolory zimą :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo fajna kurteczka :) Zapraszam na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Na czerwoną kurtkę jestem zawsze na tak :) Rozjaśnia te szare dni :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetna kurtka, wydaje się być cieplutka, a kolorek też super! :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo fajna kurtka no i pasuje ci ten kolorek :) W tym sklepie mają super kurtki oraz płaszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ oczywiście, że jest śnieg sama go zamawiałam ;-). Kurtka mi się podoba i możesz iść do ludzi :-). Ja mam czarną z kożuszkiem przy kapturze co mnie wkurza i mogła by być dłuższa ta moja oczywiście. Muszę zajrzeć do tego sklepu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta też by mogła być dłuższa, ale ja zawsze mam ten problem, zazwyczaj marki nie przewidują, że kobieta może mierzyć więcej niż 170 :]

      Usuń
  27. W Łodzi mamy jeszcze trochę śniegu, ale nie wróżę mu długiego żywota...
    Kurtka bardzo ładna

    OdpowiedzUsuń
  28. Kurtka jak najbardziej na plus, też bardzo podoba mi się jej kolor :))

    OdpowiedzUsuń