Moje zakupy biżuterii i akcesoriów na Ebay.com i Aliexpress.com Czy warto?


Cześć :)

Rozpływam się... wiem, że wy też i wszędzie tylko ten upał i upał a raczej żar piekielny, więc może dziś sobie daruję niby błyskotliwy wstęp i przejdę od razu do meritum. Zresztą jak się nie pospieszę to czuję, że coś mi tu eksploduje i będzie to mój rozgrzany laptop. :] Po raz drugi chciałam wam zaprezentować swoje zakupy z Ebay.com ale dodam jeszcze te z Aliexpress.com. O zaletach i korzyściach z nieprzepłacania i kupowania sztucznej biżuterii na tych portalach rozpisywałam się przy okazji pierwszego takiego posta, dlatego zainteresowanych zapraszam tutaj. A teraz zachęcam do oglądania moich błyskotek . :)



1. Błękitno - biały naszyjnik 
Błękitno - biały naszyjnik: Co chwilę mogła bym powtarzać, że coś ogromnie mi się podoba, ale trudno żeby tak nie było skoro sama sobie kupiłam te rzeczy :) Uwielbiam nosić ten naszyjnik. Nie mam żadnych zastrzeżeń do jego wykonania, ma zapięcie na idealnej wysokości, regulowane i bardzo dobrze leży. Łączę go najczęściej z białymi, szarymi, granatowymi i kremowymi ubraniami. Ma bardzo letnie kolorki. :)
Kupiłam za 1,81 $ czyli jakieś 7 zł
Link klik 




2. Czarny zegarek z kwiecistą tarczą 

Czarny zegarek z kwiecistą tarczą: Bardzo podoba mi się połączenie złota z czernią. Często dobieram tak swoje stylizacje. Do tego jestem fanką kwiecistych motywów, a tu okazało się, że wszystko łączy się w świetną całość. Na ręce wygląda super! Pasek to taka śliska imitacja skóry nie wiem jak to się nazywa. Są różne kolory także możecie sobie zerknąć w linku. :)
Kupiłam za 1,90 $ czyli jakieś 7,40 zł
Link klik




 3. Kolczyki a la Swarovski

Kolczyki a la Swarovski: Na żywo wyglądają o niebo lepiej ponieważ bardzo ciężko było je sfotografować. Na zdjęciu sprzedawcy prezentują się znacznie atrakcyjniej i do nich bardziej bym je porównała. Na fotce wyszły mi jakieś takie porysowane, a nie są takie :) Są drobniutkie, i lekko dyndają na uchu. Nie świecą się i niestety nie lśnią jak prawdziwy Swarovski, myślę, że za tę cenę to raczej nieosiągalne :D i tak ładnie wyglądają. 
Kupiłam za 0,75 $ czyli jakieś 2,90 zł




4 Łańcuszek z listkami

Łańcuszek z listkami: W oryginalne troszkę inaczej wyglądały co możecie sobie podejrzeć w linku. Ja jednak przewiesiłam sobie te listki obok siebie. Jednak ruchomy łańcuszek nie był taki wygodny i ciągle jeden liść szedł mi do góry. Teraz też uważam, że jest ładnie i o wiele wygodniej. Będę nosiła te listki też jesienią, wtedy to dopiero nabiorą charakteru. :)
Kupiłam za 0,99$ czyli jakieś 3,90 zł
Link klik 




5 Kolczyki szafirowe kwiaty

Kolczyki szafirowe kwiaty: Pokazywałam wam je już kiedyś. :) Kupiłam je specjalnie do sukienki na jubileusz małżeństwa moich rodziców. Pasują właśnie na jakieś bardziej eleganckie okazje. :) Myślę, że są dosyć ciekawe i niespotykane. :)
Kupiłam za 0.99$ czyli jakieś 3,90 zł
Link klik




6 Płytki do stemplowania paznokci

Płytki do stemplowania paznokci: Dwie pierwsze z góry sobie zakupiłam na próbę, aby nauczyć się stemplować. NIE nauczyłam się do tej pory. Przekochana Mary z bloga Perfect is Boring sama zaproponowała, że wyśle mi swoje sprawdzone płytki, a nawet stemple żebym się nauczyła. Niestety, wybaczcie słownictwo, ale choćby skały srały, a mury pękały ja tego nie ogarniam! :] Może jestem największym łosiem ever, no ale nie mogę. Próbuję, jeszcze mi się nie udało żeby na stemplu wyszedł ładny wzorek, a co dopiero na paznokciu. Denerwuję się, bo tylko tracę czas na próby, zmywanie płytki i w kółko to samo. Co jest ze mną nie tak?! :]
Swoje płytki kupiłam za 1,60 i 1,50 $ czyli za łącznie jakieś 10 zł 

Korzystając z okazji zapraszam was serdecznie na bloga Mary, bo to super dziewczyna z bardzo lekkim piórem, czyta się ją przyjemnie, a notki pisze jakby rozmawiała z koleżanką :) Koniecznie zajrzyjcie, to jedna z moich ulubionych blogerek :)




Rzut oka na całe moje zakupy:

Tak ja poprzednio wszystkie te rzeczy są nowe, nieużywane, wysyłka każdego z osobna była darmowa i nic za nią nie zapłaciłam. Całość wyniosła mnie według moich obliczeń 35,10 zł . Mam za to zegarek, dwa naszyjniki, dwie pary kolczyków, i dwie płytki.



Oczywiście to gdzie robicie zakupy to wasza sprawa, ale nie sądzę że warto kupować sztuczną biżuterię w sieciówkach , bo to jest to samo, a 5 razy droższe. Po co przepłacać? Możecie tych przedmiotów szukać na Allegro ale sprzedawcy pewnie i tak zaopatrują się właśnie na Ebay czy Aliexpress :) Jednak jak tam wam wygodniej, ja tylko podpowiadam opcję, nikogo nie zmuszam :)
Jeżeli chcecie zobaczyć moje poprzednie zakupy zapraszam do posta: Moje zakupy biżuterii i akcesoriów na Ebay.com



PS. Jak wspomniałam, skoro kupiłam i wybrałam te rzeczy to proste, że mi się one ogromnie podobają i się zachwycam. Ale jak jest z wami? Jest tu coś co wpadło wam w oko? Powiedźcie Joko. :D 

Piąteczka



81 komentarzy:

  1. Też zamówiłam sobie m.in. naszyjnik w stylu tego pierwszego na Ebay plus kilka drobiazgów ale jeszcze do mnie nie dotarła paczka. Trochę zaczynam się martwić, że zaginęła po drodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się, tam przy zamówieniu powinnaś mieć przybliżony czas oczekiwania, do mnie zwykle idą dwa-trzy tygodnie taki paczki, ale w czasie mam zazwyczaj zaznaczone że może iść nawet pięć. :)

      Usuń
  2. Pierwszy naszyjnik jest ekstra :) Ja właśnie zakupiłam płytkę, ale nie mam stempli i nie wiem jak to ogarnąć :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej poszukaj jakiś opinii o stemplach zanim kupisz, choć ja akurat nie jestem w tym temacie najlepszym doradcą, bo jak widzisz też mam problemy :)

      Usuń
  3. Naszyjnik i zegarek piękny :) I płytki!!! Od dawna je chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zakupy, o alie dużo słyszałam :)
    Zapraszam również do mnie, nowy post KLIK :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobają mi się największy łosiu ever :D Ja kiedyś sobie muszę zamówić stempelki. :D Z tego co pamiętam to nic trudnego, tylko musisz mieć tę pieczątkę do stemplowania. Na zdjęciu jej nie ma, więc nie wiem czy ją kupiłaś wcześniej czy jak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam cały zestaw i stemple od Mary, ale i tak mi nie idzie. Brawo ja :D

      Usuń
    2. a to nie wiem już, może to kwestia praktyki :P

      Usuń
  6. Nie mogę się przekonać do sztucznej biżuterii, ale kolory naszyjnika ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Naszyjnik przepiękny :) Też kiedyś zamawiałam biżuterie z Ebay i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  8. Zegarek i listki po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowite! Czemu to wszystko jest takie tanie! ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie ma wielgachnej marży, którą nakładają na biżu w Polsce. :)

      Usuń
  10. Tak naprawdę to u mnie w szkatułce znajdzie się kilka sztuk sztucznej biżu, jednak specjalnie jej nie noszę, jak to się mówi od święta ją zakładam:) Z Twoich zakupów podoba mi się najbardziej naszyjnik:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowite te kolczyki w kształcie kwiatuszków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podobają kolczyki szafirowe. Pierwszy naszyjnik też ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie uwierzysz ja nie stemplowałam pazurów i raczej nie będę ;D Naszyjniki ładne ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierzę, bo mi też długo zeszło zanim kupiłam swoje pierwsze płytki, a i tak nic z tego nie wyszło :)

      Usuń
  14. Listki i niebieski naszyjnik - super, bardzo ładne. A stemplowania też nie ogarniam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach, Joko! Właśnie kupiłam 3 naszyjniki - w tym jeden z listkami, ale srebrny :) Niestety dzisiaj dolar 3,81 pln :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety dużo zależy od kursu, ale to i tak dużo taniej niż jakbyś kupiła to samo w Polsce :) Ty mi lepiej powiedź co z twoim blogiem?! Co rusz zaglądam a tam cisza... Smuteczek.

      Usuń
  16. Fajniutkie wszystko a jakby Ci się znudził łańcuszek z listkami zawsze możesz mi oddać :D. A co do tych płytek to ja nawet nie próbuję próbować dla mnie to czarna magia jest! Ostatnio mam nadzieję nauczyć się robić ombre i pierwsze próby już poczyniłam, za bardziej skomplikowane rzeczy się nawet nie biorę !. Dziękuję za przepis na imprezową przekąskę, krakersy z pastą znikały szybciutko i wszyscy chalili :). Pasta była też fajna na kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam nadzieję, że to stemplowanie będzie dużo bardziej proste ale proszę Cię, maskara jakaś :D
      A cieszę się, że smakowało, w sumie na kanapki też dobre, ale własnie na imprezce fajniej podać na krakersach :)

      Usuń
  17. Ojejejejjjjj jak pekny zegarek <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana! Ale mnie wzruszyłaś tą reklamą mnie i mojego bloga ♥♥♥ Dziękuję za tak cudowne słowa, to miód na moje serducho :*
    Bardzo mi przykro, że płytkowa pomoc zdała się na nic ;( Miałam nadzieję na wspaniałe zdobienia w Twoim wykonaniu... Prawda jest taka, że też miałam przeboje ze stemplami, najpierw działały, a potem przez kilka tygodni nie mogłam ogarnąć żadnego wzorku - nie wiem, co się stało, bo nagle, bez większych zmian znowu wszystko sprawdza się ok. Jedyne co jeszcze mogę poradzić, to rolowanie stemplem po płytce - kiedyś przyciskałam gumką od góry (i najpierw dawało radę, a potem przestało!), a teraz robię ten ruch rolujący, jak dziewczyny na YT. No nie wiem. Może kiedyś osobiście Cię nauczę ♥

    Naszyjniki genialne, pomyśleć, że w sieciówkach to samo kosztuje po kilka dyszek :D Zegarek też świetny, sama zamówiłam jeden na Alie, ale niestety bardzo szybko rozwalił się pasek. I tak nie żałuję, bo zapłaciłam jakieś 12 złotych, a z samym zegarkiem nic się nie dzieje, więc po prostu wymienię pasek, bo w tej cenie i tak warto. Albo... kliknę ten z podlinkowanej przez Ciebie aukcji :)

    PS: Moje płytki zamawiam zawsze u tego samego sprzedającego i zazwyczaj kosztują - uwaga - 0,52$ za sztukę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko, ta reklama to najszczersza prawda, Twojego bloga mi się czyta zawsze z dużą przyjemnością :) :*

      Spróbuję z tym rolowaniem, ale muszę trochę ochłonąć bo jak na razie mam dosyć mnóstwa prób. A to fakt, że na tą biżu bardziej trzeba uważać żeby czegoś nie rozwalić, ale i tak wole ja niż przepłacać w sieciówkach, zwłaszcza, że to naprawdę jest to samo. No i nie stać by mnie było na tyle rzeczy a tak to co jakiś czas mogę sobie coś fajnego kupić i mój portfel nie płacze :)

      Usuń
  19. Jakieś dwa miesiące temu i ja odkryłam urok eBay, i teraz regularnie przychodzą do mnie paczuszki. Też kupiłam dwie płytki do zdobień. W całości wzorek jeszcze mi się nie odbił, ale te fragmenty też fajnie wyglądały. Może to kwestia lakierów, których się używa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja juz sama nie wiem czego to kwestia, już tyle razy próbowałam, że jak na razie nie mam już do tego cierpliwości :)

      Usuń
  20. Śliczna biżuteria Joko, szczególnie te złote listki, mam takie same kolczyki kwiatki tylko moje mają inny kolor- są białe. Na Aliexpress planuję kupić lakiery hybrydowe . podobno są dość dobre jakościowo i tanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O białe też muszą ślicznie wyglądać :) Zawsze możesz sobie zamówić ze dwa na próbę i zobaczy czy się sprawdzą te lakiery, bo w sumie nigdy nie wiadomo :)

      Usuń
  21. Błękitno-biały naszyjnik i szafirowe kwiaty najbardziej mi się podobają - są świetne! :)
    Takie cuda za grosze....coś pięknego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo jak ja odkryłam, że można mieć takie błyskotki za taką kasę to odpłynęłam :D

      Usuń
  22. Umiem stemplować, ale też drażni mnie to zmywanie i sranie się z tym jak nie wyjdzie xD Wszystko mi się podoba :D Jeszcze nigdy nie zamawiałam z ebaya i chyba w końcu nadszedł czas by to zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mi praktycznie wcale nie wychodzi i ciągle muszę tylko tą płytkę i stempel czyścic, wrrrr :D

      Usuń
  23. Ja też bym kupiła, jedyną przeszkodą jest moje sceptyczne podejście do zakupów na tych chińskich stronach :D. Kolczyki świetne, bardzo mi się podobają, a bardzo podobny zegarek w polskim sklepie internetowym widziałam za ok 17 zł :P. Ogólnie tam jest sporo zegarków z takimi tarczami, nie wiem nawet czy nie ma identycznego, ogólnie to na 99% pochodzą z jakiegoś chińskiego sklepu, tylko zamiast zapłacić mniej, jak Ty, to płaci się 17 zł :D.

    Co do stempli, ehh skąd ja to znam :D. Na samym początku też miałam straszne problemy, wkurzało mnie dosłownie wszystko w nich, a najbardziej to, że nie chcą wychodzić. Obraziłam się na nie i leżały jakiś czas, później wróciłam do nich. Metodą prób i błędów jakoś się udało w końcu to ogarnąć i stempluję :). Na to ma wiele czynników wpływ, czy wyjdzie, czy nie itp. Najśmieszniejsze jest to, że zaczęły mi wychodzić, kiedy spróbowałam robić stemplowe naklejki, później już poszło z górki :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też długo nie zamawiałam na takich stronach. Myślę, że jakby coś kosztowało więcej to wciąż bym się bała to zamówić. Dlatego pierwszy zamówiłam sobie dawno temu taki biały zegarek chyba i jak zobaczyłam że wszystko poszło zgodnie z planem to się wkręciłam :)
      No to ja mam teraz fazę wielkiej obrazy na stemple, strzelam że za jakiś czas znowu podejmę próby i znowu, ale najpierw musi mi wrócić cierpliwość :D

      Usuń
  24. Ja nie lubię sztucznej biżuterii, ale co do zasady się zgadzam. Po co przepłacać w sieciówkach jak jest gdzieś taniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, oczywiście każdy sobie robi zakupy jak chce, ale ja tylko daję taka podpowiedź, że jest możliwość kupowania takiej biżu duuuzo taniej :)

      Usuń
  25. Ja bardzo polubiłam Aliexpress, potrafię przepaść na tej stronce na kilka godzin :) Co do stempli to moje pierwsze próby na płytce Essence nie były udane, później próbowałam właśnie na "chińczykach" za 0,41 $ i się udało. Wiem że wcześniej robiłam błąd nakładając (i marnując) sporo lakieru, teraz nakładam go mniej. I może rzeczywiście znaczenie ma ruch ściągania wzoru na stempel - ja odbijam go z boku na bok i w ten sam sposób przenoszę na paznokieć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ja też, jak już wejdę to przepadam, tam jest tego po prostu miliony. Spróbuję jeszcze kiedyś tego stemplowania na pewno, ale najpierw muszę trochę ochłonąć :D

      Usuń
  26. Fajne rzeczy :-) Ja stempli nigdy nie miałam okazji testować :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten łańcuszek z listkami jest piękny :) Choć ta pierwsza kolia też jest świetna. :) Bardzo fajne zakupy :)
    http://cherryskyblogg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. ten zegarek to istne cudo !!! Bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja z tych stron jeszcze nigdy nie zamawiałam, a płytki za bezcen też bym chciala.

    A tą płytkę z jednorożcem na księżycu też mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda jeszcze, że ja nie umiem z nich korzystać :]

      Usuń
    2. Nauczysz siè :)
      Jak to mòwią nie od razu Rzym zbudowano :)

      Usuń
  30. Bardzo spodobały mi się listki. Są takie hm.. delikatne? :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Wszystko super ale naszyjnik najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Niebiesko - biały naszyjnik wygląda cudnie. Zegarek mega kobiecy, ale raczej mało praktyczny. Nieźle musiałabym się nastarać, żey odczytać godzinę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha a wiesz ja i tak nie sprawdzam na nim godziny, nie mogę się nauczyć, mam wpojony odruch sprawdzania godziny na telefonie. Zegarki służą mi raczej jako ozdoba :)

      Usuń
  33. Zegarek super :) Ja lubię takie ozdoby.

    OdpowiedzUsuń
  34. te listki się szalenie mojemu facetowi podobają.;)
    kurczę, przeglądam czasami ebaya, mam parę rzeczy upatrzonych, ale zawsze mi jakoś szkoda.:P
    a zegarek, wcześniej chyba biały kupiłaś, nie?
    a naszyjnik jest super <3
    hihi, a stemplowanie - kiedyś miałam zamiar się w to pobawić, ale ponieważ nawet pomalowanie paznokci to dla wyczyn, nie będę nawet próbować.:)

    OdpowiedzUsuń
  35. No kurde napisałam się i mi komentarz zniknął :/ Uwielbiam takie błyskotki, mnie to się wszystko podoba :) Mam na biurku wielkie pudło z moją biżuterią, każdy element jest boski od kolczyków po bransoletki. Ale mam już ich tak dużo, że muszę się chyba zacząć leczyć :D Głównie noszę kilka ulubionych, a na pozostałe patrzę, szkoda nosić wszak są tak piękne haha

    OdpowiedzUsuń
  36. Ten błękitny naszyjnik, a w zasadzie kolia, jest piękny. W kwestii stemplowania - nie męcz (się i) paznokci, tylko spróbuj poodbijać na papierze, jakiejś folii, plastiku (może koszulka na dokumenty/kartki?) i absolutnie nie oceniaj jak się wzorek odbił na stemplu. Zanim go obejrzysz on zdąży przyschnąć i nie będzie chciał się odbić na paznokciu/kartce. Niestety, ale trzeba się spieszyć. Ewentualnie jeśli stempel w ogóle nie współpracuje spróbuj długo trzeć nim o dłoń - trochę go zmatowisz, lakier będzie lepiej się "przyklejał", ale nie zniszczysz samej powierzchni stempla. I stempluj mocno. Jeśli nie o to chodzi, to może to wina samego lakieru? Generalnie dobrze odbijają się mocno napigmentowane lakiery, tzn. te, które nieźle kryją przy jednej warstwie. Różnie mi to wychodziło, aż zaczęłam za każdym razem przed użyciem przecierać zmywaczem do lakieru (lub acetonem) i stempel, i płytkę. Na swoich hybrydach zdarzyło mi się też odtłuścić lakier szybkim przetarciem wacikiem z acetonem. Są też na allegro do kupienia stemple, do których nie trzeba płytek. One same w sobie mają już wzór, więc działają na zasadzie zwykłej pieczątki. Jak wróci Ci cierpliwość do stemplowania, to w końcu Ci się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja stemplowanie mam jeszcze przed sobą, ale nie powiem, bo chciałabym :D A co do biżuterii to jest świetna, jak widzę niebieskie dodatki, to jestem zachwycona :P Niebieski to mój ulubiony kolor :D

    OdpowiedzUsuń