Dziś parę razy natrafiłam na informację, ze podobno mamy najbardziej depresyjny dzień w roku. Chyba coś w tym jest, bo najchętniej zaszyłabym się pod kocem z zapasem czekolady i na wszelki wypadek odpaliłabym dobrą komedię. Choć wydaje mi się, że ogólnie najbliższy czas szalenie sprzyja depresjom. Na przekór światu mam więc dla was wesołą i kolorową recenzję :)
Bomb Cosmetics Zestaw Hawajski do Kąpieli
dziś część o musującej kuli oraz mydle glicerynowym...
Wyspa Fantazji & Hawajski Kwiat
dziś część o musującej kuli oraz mydle glicerynowym...
Wyspa Fantazji & Hawajski Kwiat
Jeszcze niedawno miałam przyjemność opisywać dla was pierwszą część zestawu jaką były trzy słodkie babeczki. Recenzję możecie podejrzeć tutaj. Dziś obiecana pozostała zawartość Hawajskiego Zestawu od Bomb Cosmetics. Jak widać nie mniej kolorowa i urocza :)
Musująca Kula do Kąpieli Wyspa Fantazji
Musująca kula do kąpieli jest bardzo duża, co możecie zauważyć rzutem oka na cały zestaw :) Mimo, że nie ma tak wymyślnego i fantazyjnego kształtu jakim mogły pochwalić się babeczki, to i tak prezentuje się bardzo ładnie. Rumieńców nadaje fakt, że kulę zdobią prawdziwe kawałki ananasa oraz jagód Goi. Pomarańczowy kolor jest niejako podpowiedzią jakiego zapachu możemy oczekiwać. Według mnie najbardziej wyczuwalną nutą jest tropikalna. Jednak typową dla "tropików" słodkość przełamaną mamy odrobiną trawy cytrynowej, co w połączeniu kojarzy mi się z orzeźwiającym koktajlem. Możecie być pewne, że zapach będzie towarzyszył wam przez całą kąpiel, bo ten przyjemniaczek roztapia się długo i tym samym dłużej wypuszcza pachnące olejki. Tą intensywność zapachową chyba cenię najbardziej w produktach marki Bomb Cosmetics. Wrażenia podczas relaksu na pewno potęguje żółta woda w jakiej mamy przyjemność się pluskać. Trzeba przyznać, że kolor wody to bardzo fajny bajer, który ja osobiście uwielbiam. Na zakończenie dodam, że jak i w przypadku babeczek z tego zestawu, dodatkowe nawilżanie po kąpieli nie jest potrzebne. Olejki zawarte w Wyspie Fantazji załatwiają całą sprawę. Podsumowując kula jest świetna :)
Mydło Glicerynowe Hawajski Kwiat
Już na pierwszy rzut oka mydło totalnie czaruje swoim wyglądem. Cieniowanie w kolorach różu, pomarańczy i żółci wygląda według mnie przepięknie. Takie połączenie barw kojarzy mi się niezmiennie z wschodem słońca nad oceanem. Całość ozdobiona jest ciekawym "zakrętasem" :). Jeśli chodzi o zapach to jestem totalnie uwiedziona. Mydełko pachnie najprawdziwszą w świecie Pinacoladą. Ktoś mógłby powiedzieć, że wystarczy napisać że jest to połączenie ananasa z koksem, ale to nie jest taki zwykły miks tylko najprawdziwszy zapach drinka. Ktoś kto pił prawdziwą Pinacoladę wie o czym mówię. Ja jako była barmanka też wiem :) Jeśli chodzi o bardziej techniczne sprawy nasz Hawajski Kwiat nie wysusza rąk i nie mam mu nic do zarzucenia. Bardzo polubiłam się z tym mydełkiem i będę tęsknić za jego zapachem. Pozostaje mi w tej nostalgii napić się kiedyś dobrej, porządnie przyrządzonej Pinacolady :) .
Cały zestaw prezentuje się jak na zdjęciu wyżej. Na swoim blogu zrecenzowałam już całą zawartość. Zainteresowanych ponownie odsyłam do mojej opinii o babeczkach tutaj.
Podsumowując... jako, że osobiście bardzo cenię sobie relaks w gorącej kąpieli i jest to dla mnie niejako chwila wytchnienia po zmaganiach dnia codziennego, taki zestaw sprawdził się u mnie wyśmienicie. Piękna, wymyślna forma, zapachy unoszące się podczas całej kąpieli, właściwości pielęgnacyjne plus odrobina fantazji. Polecam każdemu, kto ceni sobie kąpielowe "umilacze" :)
Miałyście już okazję zapoznać się z marką Bomb Cosmetics?
I jak radzicie sobie z tym teoretycznie najbardziej depresyjnym dniem w roku? Pamiętajcie, wbrew temu co mówią - czekolada to ZAWSZE jest rozwiązanie :D
I jak radzicie sobie z tym teoretycznie najbardziej depresyjnym dniem w roku? Pamiętajcie, wbrew temu co mówią - czekolada to ZAWSZE jest rozwiązanie :D
Pozdrawiam !
Kula do kąpieli to jest to <3 Dzień średni, bywały już w tym roku gorsze, naukowcy chyba się pomylili:) Czekolady nie mam niestety, ale za to zjadłam pół drożdżówki z miodem :D
OdpowiedzUsuńTeż uważam że musieli się pomylić :D Może nie jest to super radosny dzień, ale taki średni. Jakiegoś strasznie zwalonego humoru nie mam :D
UsuńCudny zestaw umilaczy kąpielowych,ech aż by się chciało wskoczyć do wanny:-D
OdpowiedzUsuńZestaw wygląda super, zjeść by się chciało, a nie do wanny wrzucać☺. Uwielbiam kosmetyki do kąpieli które ładnie i intensywnie pachną i jeszcze te kolorki w kąpieli, dzieci byłyby zachwycone☺
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta kula ,jak i cały zestaw :)
OdpowiedzUsuńKulka wygląda tak, że jadłabym! W ogóle, to zrobiłam się głodna, a nie spragniona kąpieli, dziwne :D Muszę poszukać gdzieś tej antydepresyjnej czekolady, chociaż dzień należy akurat do całkiem udanych, ale sama piszesz, że czekolada jest dobrym rozwiązaniem ZAWSZE :D
OdpowiedzUsuńMiałam pączuszka kąpielowego tej marki i był super :) Chętnie przetestowałabym więcej!:)
OdpowiedzUsuńMydła mnie nie kręcą... Ale ta kula tak zafarbowała wodę, że hej. Po tej kąpieli nie zmieniłaś się w panią z dalekiego wschodu? :). P.S. Szukaj swojego pokoju zagadek (czy tam innego "escape roomu") i daj znać gdzie byłaś i jak było ;)
OdpowiedzUsuńDżizasie słodki jak one wyglądają ! Nie wiem czy bym cokolwiek użyło, bo pewnie by mi było szkoda:D (tak, tak kolejny raz się odzywa pazera górala:D), ale uwielbiam takie dodatki kąpielowe. Najczęsciej w Kauflandzie kupuje kule po 3 zł, ale one nawet nie leżały koło tych cudów :D
OdpowiedzUsuńPs. też rozważałam u siebie z tą gębą, że to może wina Beauty Blendera :D
wygląd zachęca ♥
OdpowiedzUsuńKula świetnie wygląda i zabarwia wodę :D a mydełko cudne i świetnie pachnie z tego co mówisz :)
OdpowiedzUsuńCały zestaw wygląda cudownie. Nigdy nie miałam żadnego produktu z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKolor wody jest cudowny. A jeśli jeszcze do tego pięknie pachnie - czego chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńŚliczne są, chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńTen zestaw podoba mi się bardziej ;) Mi nawet dziś czekolada nie pomoże ;x
OdpowiedzUsuńEch, cudo :)
OdpowiedzUsuńPięknie zapakowany zestaw.
OdpowiedzUsuńTe zestawy są bardzo kuszące, są w Bomb w Szczecinie i choć sama nie mam wanny, uważam że to genialny pomysł na prezent.
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie! ; ))
OdpowiedzUsuńWow, cena niezła. Dobrze, że nie miłuję się w takich kosmetykach:)
OdpowiedzUsuńChyba ta dziwna pogoda też tak wpływa na samopoczucie ..
OdpowiedzUsuńO znów takie słodkości, których nie można zjeść :D Super :)
Cały zestaw prezentuje się prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńZa kulami do kąpieli nie przepadam, ale mydełko chętnie bym przygarnęła ;)
OdpowiedzUsuńCudeńka! :)
OdpowiedzUsuńokazji jeszcze nie miałam, ale bardzo kuszą
OdpowiedzUsuńteż lubię taki relaks w wannie
Uwielbiam Bomb Cosmetics i ich babeczki / kule do kąpieli. Gdyby nie były takie drogie to kupowałabym je w ogromnych ilościach :D
OdpowiedzUsuńJa puki co nie odczuwam depresji czy smutku ogólnie.A co do Bomb Cosmetics to jeszcze niestety nic nie miałam, ale po recenzjach mam ochotę wykupić wszystko! Fajnie, że już wróciłaś :*
OdpowiedzUsuńAle to wszystko ślicznie wygląda <3 Nie miałam jeszcze do czynienia z tą firmą, ale uwielbiam takie dodatki do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńJak mieszkałam z rodzicami, to kąpiel zaraz po jeździe konnej była super odprężeniem po ciężkim dniu albo coś. Wtedy właśnie jak potrzebowałam kopa brałam coś wyszukanego i pławiłam się w wannie :-) ale mi tego brakuje ;(
OdpowiedzUsuńZestaw jest na prawdę odjazdowy!